Wzrasta liczba zgłaszanych incydentów cyberbezpieczeństwa do CERT Polska – zespołu reagowania na zdarzenia naruszające bezpieczeństwo w internecie. W 2022 r. odnotowano 322 479 zgłoszeń incydentów – pisze Polski Instytut Ekonomiczny.
Jest to duży skok w porównaniu z 2021 r., w którym odnotowano 116 071 zgłoszeń. Z jednej strony można to tłumaczyć wzrostem świadomości w społeczeństwie dotyczącym funkcjonowania krajowego systemu cyberbezpieczeństwa. Z drugiej strony ta zmiana może się wiązać z wojną w Ukrainie i szerzej – ze wzrostem liczby zagrożeń w sieci.
Czytaj także: Przybywa antyukraińskich trolli. Ofiarami dezinformacji padamy wszyscy
Najbardziej narażone banki
Część zgłoszeń dotyczyła tych samych zdarzeń bądź też zdarzeń nie kwalifikujących się jako incydenty. Jednak liczba zarejestrowanych incydentów znacząco wzrosła – o 35 proc. r/r do poziomu 39 683.
Do największej liczby incydentów dochodziło w następujących sektorach gospodarki: media, poczta i usługi kurierskie oraz handel hurtowy i detaliczny. Odpowiadały one kolejno za 18,47 proc., 15,35 proc. i 13,7 proc. incydentów.
Jednak tylko 30 zarejestrowanych incydentów zostało zakwalifikowanych jako poważne, a 70 proc. z nich dotyczyło sektora bankowego. Jest to sytuacja analogiczna do lat poprzednich, w których nieprzerwanie od 2019 r. (w trakcie 2018 r. została wprowadzona aktualnie obowiązująca klasyfikacja incydentów) incydenty poważne najczęściej dotyczą sektora bankowego.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!
Z kolei z raportu Thales Cyber Threat intelligence z lutego 2023 r. wynika, że Polska jest najczęściej atakowanym w sieci krajem UE w związku z trwającym w Ukrainie konfliktem. Według badania, głównym celem atakujących nie było uzyskanie dostępu do chronionych danych, a blokada dostępu do usług (79 proc. incydentów).
Ponad 60 proc. ataków analizowanych w raporcie została przeprowadzona przez prorosyjskich haktywistów. Są to osoby wykorzystujące znajomość narzędzi informatycznych do promowania subiektywnie postrzeganego interesu społecznego.
AI może wpłynąć na bezpieczeństwo w sieci
(ISC)² szacowała w październiku 2022 r., że na całym świecie jest zatrudnionych około 4,7 mln specjalistów cyberbezpieczeństwa. Mimo to nadal brakuje kolejnych 3,4 mln ekspertów. Nawet przy osiągniętym w 2022 r. wzroście liczby zatrudnionych (464 tys. osób) może upłynąć jeszcze kilka lat zanim na tym rynku zapanuje równowaga.
Wspomniany raport został wydano przed publicznym wypuszczeniem platformy sztucznej inteligencji ChatGPT w listopadzie 2022 r. Jak wskazuje Check Point, istnieje możliwość wykorzystania otwartego AI do generowania zarówno szkodliwych treści, jak i tworzenia złośliwego oprogramowania.
To może się przełożyć na obniżenie bariery wiedzy wymaganej do prowadzenia przestępczej działalności w sieci. W efekcie może wzrosnąć liczba zagrożeń i idący za tym wyższy popyt na ekspertów cyberbezpieczeństwa.
Czytaj także:
- Większość Polaków złoży PIT przez internet. „Przyjazny i przejrzysty system”
- Cyberataki groźniejsze od inflacji. Firmy i organizacje tracą biliony dolarów
- Zawody, których AI i robotyzacja nie tknie. Wbrew pozorom to nie te najlepiej płatne
- System energetyczny jest przestarzały. Wyłączenia OZE to milionowe koszty