{"vars":{{"pageTitle":"Z czego wynika optymizm w sektorze handlowym?","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["analizy","news"],"pageAttributes":["automatyzacja","e-handel","firmy","handel-detaliczny","handel-hurtowy","hurtownie","miesieczny-indeks-koniunktury","polski-instytut-ekonomiczny","wyniki-sprzedazy","zatrudnienie"],"pagePostAuthor":"Emilia Siedlaczek","pagePostDate":"30 września 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"09","pagePostDateDay":"30","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":194284}} }
300Gospodarka.pl

Z czego wynika optymizm w sektorze handlowym?

Miesięczny Indeks Koniunktury (MIK) wyznaczony dla handlu we wrześniu osiągnął najwyższy poziom 110,9 pkt. W porównaniu z innymi badanymi sektorami, jako jedyny wzrósł w skali miesiąca.

Jak widać na poniższym wykresie, od czerwca Polski Instytut Ekonomiczny notuje przewagę pozytywnych nastrojów przedsiębiorstw handlowych. Z czego to wynika?

Dlaczego wyniki sprzedaży rosną?

Wyniki wrześniowego badania wskazują, że w opinii 2/3 firm handlowych wzrosła lub utrzymała się wartość sprzedaży w skali miesiąca. Wzrost sprzedaży w sierpniu, w porównaniu z lipcem, deklaruje 33 proc. firm detalicznych i 16 proc. firm hurtowych.

Wynika to m.in. z kończących się urlopów i przesunięcia wydatków konsumentów z usług turystycznych, rekreacyjnych i gastronomicznych do handlu detalicznego. To także efekt zwiększonych zakupów w związku z nowym rokiem szkolnym oraz dynamicznie rosnących cen detalicznych towarów.

Korzystne wyniki determinują optymistyczne nastawienie

W przedsiębiorstwach handlowych korzystnie rysuje się planowana wartość sprzedaży. Wzrost sprzedaży we wrześniu, w porównaniu z sierpniem, planuje 42 proc. firm hurtowych i 37 proc. detalicznych.

Większy optymizm firm hurtowych w planowaniu wartości sprzedaży wynika prawdopodobnie z ich udziału w obsłudze handlu internetowego, którego dynamika jest wyższa niż w handlu stacjonarnym.

 

Jaki będzie biznes po koronawirusie? „Informacja to władza, również w handlu” [WYWIAD]

Wynik wrześniowego badania wskazuje na korzystną płynność finansową firm handlowych. Aż 82 proc. firm detalicznych i tyle samo hurtowych wskazało, że ich płynność finansowa jest dostateczna, aby zapewnić ciągłość funkcjonowania przedsiębiorstwa powyżej 3 miesięcy.

Tylko 5 proc. firm detalicznych uznało, że ich sytuacja finansowa jest niedostateczna, by funkcjonować nawet przez miesiąc. Są to z reguły małe, niezależne punkty sprzedaży dóbr szybkozbywalnych, które w otoczeniu silnie konkurencyjnych sieci handlowych nie potrafiły znaleźć swoich czynników przewagi i prawdopodobnie wkrótce znikną z rynku.

Automatyzacja, digitalizacja, inwestowanie

Płynność finansowa firm hurtowych jest korzystniejsza niż detalicznych dzięki automatyzacji procesów magazynowych i inwestowaniu w nowoczesne centra dystrybucji.

To zasługa także procesów integracji hurtu i budowaniu relacji z dostawcami i firmami detalicznymi, opartych na wykorzystywaniu nowych technologii informacyjnych i komunikacyjnych.

Planowane utrzymanie, ale nie wzrost zatrudnienia

Relatywnie korzystna sytuacja ekonomiczna firm handlowych i przewidywany wzrost sprzedaży znajdują potwierdzenie w planach firm hurtowych i detalicznych, dotyczących zatrudnienia na najbliższe 3 miesiące.

Aż 93 proc. firm hurtowych i 76 proc. detalicznych zamierza utrzymać zatrudnienie. W handlu hurtowym postępuje automatyzacja procesów magazynowych, dlatego tylko 5 proc. firm planuje wzrost zatrudnienia. Wśród firm detalicznych aż 19 proc. zamierza zatrudnić więcej osób.


Czytaj także: Polska wśród 10 jurysdykcji najbardziej nieprzyjaznych biznesowi. Zaliczyliśmy największy spadek


Wynika to z potrzeby odbudowy stanu zatrudnienia (szczególnie sprzedawców i kasjerów). To efekt likwidacji ograniczeń dla biznesu, wprowadzonych w związku z pandemią COVID-19. Zwiększenie zatrudnienia w firmach to także odpowiedź na rozwój e-handlu, wymagającego pracowników o nowych kompetencjach.

Pandemia popchnęła firmy w stronę nowych technologii

Do pozytywnych nastrojów firm handlowych przyczyniły się nie tylko zwiększone zakupy konsumentów. Oprócz tego zadziałały pozytywne skutki przyspieszonych w czasie pandemii wydatków firm handlowych na nowe technologie.

Pozwoliły one uruchomić sprzedaż online, poprawić logistykę, zacieśniać relacje z dostawcami i klientami oraz ograniczyć koszty poprzez automatyzację procesów handlowych.

Dotyczy to przede wszystkim sieci handlowych, bowiem wdrażane technologie trafiają do sklepów wykorzystujących jednolite systemy, umożliwiające ich szybką implementację.

Natomiast różne systemy informatyczne wykorzystywane w niezależnych sklepach sprawiają, że osiągnięcie korzyści z cyfryzacji firmy jest trudniejsze i bardziej kosztowne.

Grupa Wyszehradzka umacnia się w handlu z Niemcami. To zasługa głównie Polski