{"vars":{{"pageTitle":"Zaległości młodych osób wyniosły 1 miliard złotych na koniec lipca. Są nowe dane","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["dlugi","mlodzi-polacy","najnowsze","studenci","zaleglosci"],"pagePostAuthor":"Amelia Suchcicka","pagePostDate":"2 października 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"10","pagePostDateDay":"02","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":610000}} }
300Gospodarka.pl

Zaległości młodych osób wyniosły 1 miliard złotych na koniec lipca. Są nowe dane

Zaległości osób w wieku od 18 do 24 lat wyniosły 1 mld zł na koniec lipca br., wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i BIK. Zaległość zwiększyła się przez rok o przeszło 18 proc., o ponad osób 7 tys. (do ok. 132 tys.) wzrosła też liczba niesolidnych dłużników.

Średnia zaległość 18-24 latka wzrosła z kolei przez rok o 11 proc., do 7 637 zł. Jeśli chodzi o topografię zadłużenia, to przoduje woj. śląskie. Jego młodzi mieszkańcy łącznie mają ponad 137 mln zł nieuregulowanych płatności. Kolejne miejsca zajmują zameldowani w województwach mazowieckim (122,9 mln zł) i dolnośląskim (106,6 mln zł) – podano w komunikacie

Najmniej niespłaconych długów mają natomiast osoby ze Świętokrzyskiego (17 mln zł). Analizując odsetek niesolidnych dłużników w tej grupie wiekowej, czołówka województw wygląda już nieco inaczej. Wprawdzie na pierwszej pozycji regionów jest Dolny Śląsk, gdzie kłopoty finansowe ma 7 proc. mieszkańców w wieku 18-24 lata, to jednak na kolejnych miejscach są województwa: lubuskie (6,5 proc.), warmińsko-mazurskie i zachodniopomorskie (po 6,4 proc.). Najmniejszy udział młodych niepłacących zobowiązań jest w województwach: podkarpackim (2,1 proc.), świętokrzyskim (3,1 proc.), lubelskim i podlaskim (po 3,3 proc.). Średnia dla kraju to 5 proc. – dodano.


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!


Jak wynika z baz BIG InfoMonitor i BIK, ponad połowę (51 proc.) zaległego zadłużenia osób między 18. a 24. r.ż. stanowią zaległości pozakredytowe. Łączna kwota nieopłaconych w terminie bieżących rachunków, opłat karnych za jazdę bez biletu czy alimentów wynosi bowiem ponad 513 mln zł – to średnio 4 987 zł na osobę. Przeciętna kwota zadłużenia różni się jednak w zależności od rodzaju zobowiązania. W przypadku alimentów potrafią to być sumy pięciocyfrowe – 10 247 zł. Jeśli chodzi o rachunek za telefon czy Internet, mowa o 3 376 zł, a średnia wartość opłat karnych za jazdę na gapę to 266 zł, podano również.

W przypadku zobowiązań kredytowych łączna kwota zaległych długów jest niższa i wynosi 496 mln zł, jednak przeciętne zadłużenie na osobę jest wyższe i opiewa na 7 676 zł. W przypadku kredytu mieszkaniowego średnia wartość zaległości to 60 704 zł, a w przypadku konsumpcyjnego 7 501 zł.

Czytaj także: