Statki transportowe mogą zredukować zużycie paliwa dzięki wykorzystaniu wiatru. Statek Pyxis Ocean, wyposażony w struktury przypominające żagle – WindWings – właśnie zakończył swój pilotażowy rejs z Chin do Brazylii. Na początku przyszłego tygodnia wpłynie do portu w Gdyni.
Choć statek nie jest w całości napędzany wiatrem, jest to duże osiągnięcie dla jednej z najbardziej emisyjnych branż na świecie. Informuje o tym portal telewizji CNBC.
– Według firmy Cargill, która wyczarterowała statek na potrzeby programu pilotażowego, nowe masowce z zainstalowanymi na nich trzema WindWings mogłyby zużywać o 30 proc. mniej paliwa – podaje portal.
Statek cargo Pyxis Ocean wyróżnia się tym, że wyposażono go w dwa duże, sztywne żagle znane jako WindWings. Cargill oceni wydajność skrzydeł i wtedy prawdopodobnie będzie współpracować ze stocznią, aby dodać WindWings do konstrukcji innych zamówionych statków napędzanych metanolem.
Ale nie dla wszystkich statków ta technologia jest odpowiednia – nie jest możliwe zainstalowanie nowoczesnych żagli na kontenerowcach. Jest idealna dla statków cargo, które przechowują transportowane towary pod pokładem.
WindWings opracowała firma Cargill wraz z architektem okrętowym Bar Technologies, a wyprodukowała Yara Marine Technologies. Statek Pyxis Ocean jest własnością Mitsubishi Corporation, podaje CNBC.
Pyxis Ocean to nie pierwszy „nowoczesny żaglowiec”
Statek zaczął swoją podróż w Szanghaju w Chinach 1 sierpnia i dopłynął do Paranagua w Brazylii we wrześniu. Potem wyruszył na hiszpańską Teneryfę, skąd popłynie do Polski – podaje CNBC.
Załoga liczy około 20 osób. Skrzydła o długości 37,5 metra są składane, gdy statek cumuje w portach.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter! Obserwuj nas też w Wiadomościach Google.
WindWings mogą zmniejszyć zużycie paliw kopalnych o 30 proc. w przypadku zwykłych statków i aż o połowę w przypadku statków zasilanych biopaliwem, takim jak zielony metanol czy zielony amoniak. Jednak te są trzy-, a nawet i czterokrotnie droższe niż paliwa kopalne i wymagają innych warunków przechowywania.
Dziś ponad 20 komercyjnych statków towarowych wykorzystuje energię wiatrową do zmniejszenia zużycia paliwa. Wkrótce ich liczba ma się zwiększyć za sprawą lipcowego porozumienia, kiedy branża transportu morskiego zobowiązała się zredukować do zera emisje netto do lub około 2050 roku.
Czytaj także:
- Wykluczenie transportowe to duży problem małych miast. Ale ich mieszkańcy tego nie czują
- Statki towarowe jak stare żaglowce. To sposób na ograniczenie globalnych emisji
- Tankowce fałszują swoją lokalizację, bo wożą ropę objętą sankcjami. To biznes wart miliardy dolarów
- Kanał Panamski wysycha. Jeden z najważniejszych szlaków transportowych świata jest zagrożony