Analiza cen z ponad 10,2 tys. sklepów wykazała, że w tym roku znicze są średnio droższe o 9,2 proc. niż rok temu.
Z analizy branżowej UCE RESEARCH, Hiper-Com Poland i Grupy BLIX wynika, że w tym roku ceny zniczy w sklepach zwiększyły się średnio o 9,2 proc. rok do roku. Według autorów raportu, jest to znacząca podwyżka, zwłaszcza w porównaniu do ogólnego tempa wzrostu cen w sklepach, które we wrześniu wyniosło niecałe 5 proc.
Sezonowy charakter popytu
– Różnica ta wskazuje na to, że segment zniczy jest bardziej podatny na wzrosty cen niż inne kategorie produktów. Głównym powodem tego zjawiska jest sezonowy charakter popytu, który intensyfikuje się w okolicy Wszystkich Świętych. Zwiększenie kosztów produkcji i transportu oraz rosnące ceny surowców, takich jak parafina czy szkło, również przyczyniają się do tego wzrostu. Dodatkowo, wyższa inflacja w poprzednich miesiącach mogła sprawić, że producenci i sprzedawcy podjęli decyzję o większym podniesieniu cen w tej kategorii, próbując zrekompensować wcześniejsze straty – komentuje Julita Pryzmont, współautorka raportu z Hiper-Com Poland.
Największe wzrosty cen rok do roku zaobserwowano w sieciach cash&carry i supermarketach, gdzie wyniosły one odpowiednio 41,2 i 27,2 proc.
– Sieci cash&carry generują wyższe koszty operacyjne, związane z magazynowaniem i logistyką dużych ilości towarów. Wzrost cen energii i paliw może silniej wpływać na ich działalność w porównaniu do supermarketów i sklepów convenience. Mniejsza konkurencja może dawać im większą swobodę w kształtowaniu cen – wyjaśnia dr Krzysztof Łuczak, drugi ze współautorów raportu z Grupy BLIX.
Taniej jedynie w dyskontach i hipermarketach
Z kolei w dyskontach i hipermarketach nastąpiły spadki cen – odpowiednio o 12,5 i 56,9 proc. rok do roku.
– Dyskonty często opierają się na agresywnych cenach i szerokich akcjach promocyjnych, aby przyciągnąć klientów, co w tym przypadku przełożyło się na obniżkę cen zniczy. Z kolei hipermarkety, które odnotowały znacznie większy spadek kosztów zakupów, mogły zareagować na zmniejszoną konkurencję w tej kategorii oraz chęć utrzymania większej liczby klientów w okolicy Wszystkich Świętych. Duże hipermarkety są bardziej elastyczne w zakresie polityki cenowej, co pozwala im na bardziej agresywne obniżki cen, szczególnie produktów sezonowych, jakimi są znicze – tłumaczy Julita Pryzmont.
W ramach badania zestawiono ze sobą ceny pochodzące z ponad 10,2 tys. sklepów należących do 54 sieci handlowych.
Polecamy też:
- Handel chce opóźnienia systemu kaucyjnego. I wyłączenia dla sklepów jednej kategorii
- Lista największych podatników wśród firm w Polsce. Obok banków – handel i energetyka
- Geopolityka rozgrywa handel. Ideowi przyjaciele stali się ważniejsi niż kiepski sąsiad i zyski
- Handel detaliczny celem cyberataków. Straty sięgają milionów złotych