{"vars":{{"pageTitle":"Protesty na ulicach białoruskich miast po zwycięstwie Łukaszenki w wyborach prezydenckich","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["przeglad-prasy"],"pageAttributes":["aleksander-lukaszenka","bialorus","europa","polityka","wybory","wybory-prezydenckie"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"10 sierpnia 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"08","pagePostDateDay":"10","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":59958}} }
300Gospodarka.pl

Protesty na ulicach białoruskich miast po zwycięstwie Łukaszenki w wyborach prezydenckich

Jak wynika z sondaży exit poll na Białorusi, Aleksander Łukaszenka wygrywa wybory prezydenckie z 79,7-proc. poparciem. Główna konkurentka Łukaszenki, Swiatłana Cichanouska, oficjalnie otrzymała 6,8 proc. głosów, pisze Kommiersant.

Na godzinę 18.00 frekwencja wynosiła 79 proc.

Na ulicach Mińska odbyły się protesty, które zakończyły się starciami z OMON (jednostka specjalna służb porządkowych) i bezpośrednimi walkami z milicją.

Służby porządkowe strzelały gumowymi nabojami, używały lekkich granatów i nie były pokojowo nastawione. Noc należała do krwawych. Internet obiegły zdjęcia rannych i filmiki pokazujące brutalność milicji.

Było jednak też trochę pozytywnych emocji. W nocy ogłoszono wyniki z jednego z lokalów wyborczych w Mińsku (takie prawdziwe). Cichanouska zdobyła tam 90 proc. i kiedy usłyszał to tłum zgromadzony przed tym lokalem, rozpoczęła się fiesta – można to zobaczyć na Twitterze Taduesza Giczana.

Tak, jak się spodziewano, na Białorusi najwyraźniej doszło do rewolucji na miarę takich poprzedników, jak rewolucja róż w Gruzji, tulipanowa rewolucja w Kirgistanie czy najmłodsza w krajach postsowieckich rewolucja #MerzhirSerzhin w Armenii.

Może się okazać, że w jej wyniku reżim Łukaszenki osiągnie swój kres.

Polska firma wybuduje kompleks handlowy na Białorusi za 49 mln euro. BGK i Bank Pekao sfinansują budowę