{"vars":{{"pageTitle":"BOŚ przewiduje, że w przyszłości połowę wszystkich kredytów będzie udzielać na zielone inwestycje","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["bank-ochrony-srodowiska","bosbank","finansowanie-klimatyczne","kredyty","sektor-bankowy","sektor-finansowy","zielona-transformacja"],"pagePostAuthor":"Martyna Maciuch","pagePostDate":"23 czerwca 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"06","pagePostDateDay":"23","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":152268}} }
300Gospodarka.pl

BOŚ przewiduje, że w przyszłości połowę wszystkich kredytów będzie udzielać na zielone inwestycje

Udział kredytów proekologicznych w nowej sprzedaży Banku Ochrony Środowiska wynosi w tym roku 41 procent. Bank przewiduje, że obecna tendencja wzrostowa utrzyma się w najbliższych latach, wzrastając do poziomu 50 proc. – poinformował prezes Wojciech Hann.

22 czerwca Bank Ochrony Środowiska (BOŚ) zaprezentował strategię rozwoju na lata 2021-2023. Bank zakłada w niej, że zielone kredyty będą w ciągu dwóch lat stanowiły połowę w jego portfelu kredytowym.

W ubiegłym roku udział proekologicznych kredytów udzielonych przez BOŚ wyniósł 36 proc. Obecnie jest to 41 procent.

„Bank Ochrony Środowiska jest i coraz bardziej będzie skoncentrowany na bankowości korporacyjnej i instytucjonalnej, a także na zielonych finansowaniach. Już dzisiaj udział kredytów proekologicznych w nowej sprzedaży osiąga 41 proc. i tę tendencję wzrostową będziemy obserwować w najbliższych latach” – powiedział prezes banku Wojciech Hann podczas konferencji prasowej.

Strategia przewiduje również wzrost salda kredytów do 19,6 mld zł w 2023 roku (czyli aż o 53 proc. w porównaniu z 2020 rokiem).


Czytaj również: Pierwsze banki niedługo zaoferują kredyt na termomodernizację i wymianę kopciucha


BOŚ podaje, że poziom wydatków inwestycyjnych na zieloną transformację, który będzie potrzebny w Polsce do 2030 roku jest szacowany na 300-350 mld euro.

„Stawiamy na cztery sektory – to jest energetyka, transport i logistyka, przemysł oraz budownictwo. W tych czterech sektorach nie tylko widzimy największy potencjał finansowy, ale również największy potencjał pod względem redukcji emisji” – wskazał prezes banku.

„Konkurencja może myśleć o 5-7 proc. udziału kredytów proekologicznych. A my nie tylko mówimy, że jesteśmy zieloni, ale robimy to” – dodał szef BOŚ.

Bank zakłada także zmiany w strukturze aktywów i źródeł finansowania. Udział klientów instytucjonalnych ma docelowo wzrosnąć do 60 proc. w 2023 roku. Natomiast jeśli chodzi o strukturę zewnętrznych źródeł finansowania, BOŚ planuje zwiększenie udziału depozytów instytucjonalnych i stopniowe zwiększenie udziału pożyczek na rynku międzybankowym i obligacji – wskazał Wojciech Hann.

Akcje Banku Ochrony Środowiska od 1997 roku są notowane na rynku podstawowym warszawskiej giełdy. W skład grupy wchodzi również Dom Maklerski BOŚ. Aktywa razem banku wyniosły 20,5 mld zł na koniec 2020 roku.

Banki mają do odegrania kluczową rolę w walce ze zmianami klimatu. Regulacje mogą je do tego zachęcić