{"vars":{{"pageTitle":"Elektrownia jądrowa w innej lokalizacji? To cofnięcie projektu budowy o kilka lat","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["300klimat","elektrownia-atomowa","elektrownia-jadrowa","energetyka","lubiatowo-kopalino","main","najnowsze","najwazniejsze","polski-program-energetyki-jadrowej","polskie-elektrownie-jadrowe","pomorze"],"pagePostAuthor":"Kamila Wajszczuk","pagePostDate":"13 listopada 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"11","pagePostDateDay":"13","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":624229}} }
300Gospodarka.pl

Elektrownia jądrowa w innej lokalizacji? To cofnięcie projektu budowy o kilka lat

Możliwość zmiany lokalizacji pierwszej polskiej elektrowni jądrowej zasugerował przewodniczący Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk. Taka decyzja spowodowałaby jednak kolejne istotne opóźnienie polskiego programu jądrowego.

Na partnera do budowy pierwszej elektrowni jądrowej polski rząd wybrał jesienią 2022 roku amerykański koncern Westinghouse. Jesienią 2023 roku realizująca projekt spółka Polskie Elektrownie Jądrowe uzyskała decyzję pozwalającą na zbudowanie elektrowni w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino w gminie Choczewo na Pomorzu. Zgodnie z aktualnymi założeniami, pierwszy blok elektrowni ma rozpocząć pracę w 2033 roku.

Kontynuacja programu energetyki jądrowej to kwestia, co do której zgadzają się wszystkie ugrupowania wchodzące w skład nowej koalicji, która chce stworzyć rząd. W podpisanej 10 listopada umowie koalicyjnej znalazł się jednak bardzo ogólny zapis na ten temat.

[…] opracujemy założenia dla spójnego programu rozwoju energetyki jądrowej oraz precyzyjnie określimy sposób jego finansowania – napisano jedynie w dokumencie.

Kandydat tej koalicji na premiera poruszył tę kwestię między innymi podczas niedawnego spotkania z mieszkańcami wrocławskiego Jagodna.

Inna lokalizacja?

Donald Tusk wypowiedział się tam zdecydowanie za kontynuacją programu budowy elektrowni jądrowej. Jednak odpowiadając na pytanie o lokalizację pierwszej elektrowni, zasiał pewną wątpliwość.

Jeśli możliwe będzie rozważenie – bez straty dużych pieniędzy i czasu i bez narażania relacji z Ameryką – przeniesienia lokalizacji na równie uzasadnioną, a nie tak cenną z punktu widzenia krajobrazowego i turystycznego, to oczywiście będziemy to rozważać – mówił lider Platformy Obywatelskiej.


Czytaj też: Wybory za nami, teraz czas na „sprawdzam”. Oto najważniejsze sprawy na nową kadencję [WYKRESY]


Słowa kandydata na premiera skrytykował wójt gminy Choczewo Wiesław Gębka.

Dla mnie tego projektu może nie być, ale jeżeli tak gospodarzymy, to gdzie w tym sens? Teraz, nagle, gdy jest już umowa na projekt nadmorskiej elektrowni bez chłodni kominowych, to my się zastanawiamy nad jej budową. Gdzie kontynuacja władzy? Gdzie logika? Co z wydanymi pieniędzmi? Nie można siedzieć ciągle na granacie bez zawleczki i zastanawiać się, czy wybuchnie – mówił wójt w rozmowie z money.pl.

Lata prac przygotowawczych

Czy można “bez straty dużych pieniędzy i czasu” zmienić lokalizację elektrowni? Analiza prac wykonanych w celu przygotowania do budowy w gminie Choczewo każe w to wątpić. Harmonogram wydarzeń widać na poniższej grafice.

Historia polskiego programu energetyki jądrowej jest długa, a przygotowania do budowy wielokrotnie się opóźniały. Pierwsze przygotowania do realizacji projektu jądrowego w obecnym kształcie ruszyły w styczniu 2009 roku. To wtedy rząd podjął uchwałę o wdrażaniu w Polsce energetyki jądrowej.

Analizy dotyczące lokalizacji prowadzono od 2010 roku. W 2014 roku w Programie Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ) potwierdzono możliwość wskazania w Polsce lokalizacji dla budowy elektrowni jądrowych.

Kluczowym momentem w projekcie jądrowym było wszczęcie postępowania w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach i rozpoczęcie w 2017 roku badań terenowych na potrzeby raportu o oddziaływaniu na środowisko. Raport, wraz z wynikami, został złożony w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska po blisko 4-letniej kampanii badawczej, zrealizowanej na niespotykaną dotychczas w Polsce skalę – przekazało 300Gospodarce Biuro Prasowe Polskich Elektrowni Jądrowych (PEJ).


Interesuje cię energetyka i ochrona klimatu? Zapisz się na 300Klimat, nasz cotygodniowy newsletter


W przypadku lokalizacji „Lubiatowo-Kopalino” badania terenowe, analizy i monitoringi objęły około 274 kilometry kwadratowe obszaru morskiego i 98 kilometrów kwadratowych obszaru lądowego. Spółka złożyła raport do GDOŚ w marcu 2022 roku.

Badania na poczet raportu środowiskowego i lokalizacyjnego obejmowały 32 obszary, w tym kryteria wykluczające z zakresu geologii, sejsmiki, hydrologii, demografii i innych – tłumaczy też spółka.

Podjęte decyzje

GDOŚ wydała decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji na Pomorzu we wrześniu 2023 roku. Następnie w październiku 2023 roku Wojewoda Pomorski wydał decyzję o ustaleniu lokalizacji inwestycji.

Przed rozpoczęciem budowy spółka będzie musiała pozyskać jeszcze m. in. zezwolenie na budowę wydane przez Państwową Agencję Atomistyki oraz pozwolenie na budowę, które wydaje wojewoda – dodaje biuro prasowe PEJ.

Ewentualna zmiana lokalizacji wymagałaby zatem co najmniej kilku lat prac nad uwarunkowaniami środowiskowymi i pozyskiwaniem pozwoleń. A także poniesienia po raz kolejny wydatków na te prace. Do tego dochodziłaby konieczność renegocjowania umów z Westinghouse i jego partnerem z konsorcjum – firmą Bechtel. Te aktualnie obowiązujące mówią o realizacji projektu w gminie Choczewo.

Polecamy także: