{"vars":{{"pageTitle":"Dzięki obostrzeniom Polska uniknęła 771 zgonów spowodowanych zanieczyszczeniem powietrza","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat"],"pageAttributes":["europa","koronawirus","main","polska","raport","samochody","smog","spoleczenstwo","transport","transport-publiczny","zanieczyszczenie-powietrza","zdrowie"],"pagePostAuthor":"Barbara Rogala","pagePostDate":"7 maja 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"05","pagePostDateDay":"07","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":52946}} }
300Gospodarka.pl

Dzięki obostrzeniom Polska uniknęła 771 zgonów spowodowanych zanieczyszczeniem powietrza

Spadek zanieczyszczeń w Europie jest efektem ubocznym pandemii koronawriusa i wpłynął korzystnie na nasze zdrowie. Przekonali się o tym twórcy raportu Centre for Research on Energy and Clean Air [CREA], którzy zmierzyli zmiany poziomu zanieczyszczeń w różnych częściach Europy i ich wpływ na zdrowie.

Zamknięcie gospodarek spowodowane pandemią to radykalne ograniczenie ruchu samochodowego i spadek produkcji energii z paliw kopalnych. To właśnie spalanie węgla i ropy naftowej są głównymi źródłami zanieczyszczenia NO2 i pyłami stałymi w całej Europie.

Na przykład Portugalia czasowo wyłączyła swoje elektrownie węglowe, na dwa tygodnie stanęły one w Wielkiej Brytanii. W Szwecji i Austrii wysokie temperatury i lockdown pozwoliły przyspieszyć zamknięcie ostatnich węglówek na cztery spusty.

Wielkie zamknięcie spowodowało, że produkcja energii z różnych źródeł uległa zmianie. W całości zmniejszyła się o 13 proc., przy czym energia z węgla skurczyła się o 37 proc., a z gazu o 27 proc.

Spadło też zużycie ropy naftowej – o około 33 proc.

Można odetchnąć

W efekcie średni poziom zanieczyszczenia dwutlenkiem azotu (NO2) skurczył się o 40 proc., a pyłem zawieszonym o 10 proc. W Polsce było to zmniejszenie o 21 proc. stężenia NO2 i o 17 proc. pyłu zawieszonego PM10.

1. Spadek zanieczyszczenia przyczynił się do zmniejszenia liczby zgonów. W całej Europie było to 11 tysięcy ludzi, a w Polsce 771 osób ( gdzie przedział ufności wynosił odpowiednio 7000-21000 i 558-1135). Z powodu epidemii w Polsce zmarło 723 osób (stan na 6 maja rano).

2. Ponadto w Europie o 1,3 miliona zmniejszyła się liczba zwolnień chorobowych.

3. Stwierdzono tam o 6 000 mniej przypadków astmy u dzieci, a o 1 9000 zmniejszyła się liczba wizyt na ostrym dyżurze spowodowanych jej ostrymi atakami.

4. Miało także miejsce 600 mniej przypadków przedwczesnych porodów.

Wszystkie te skutki zdrowotne łączy się z negatywnym wpływem zanieczyszczonego powietrza.

“Spadek poziomu zanieczyszczenia powietrza był niezamierzonym efektem ubocznym działań przeciwko wirusowi. Ta sytuacja uzmysławia nam, jak przyzwyczailiśmy się do masowych śmiertelnych ofiar zanieczyszczenia powietrza, i wskazuje, co można osiągnąć, jeśli przestawimy się na czystą energię” – powiedział autor raportu Lauri Myllyvirta, główny analityk Centre for Research on Energy and Clean Air.

Polska znalazła się wśród krajów o największym prognozowanym wpływie zmniejszenia smogu na zdrowie. Gdyby nie ryzyko zakażeniem wirusem, moglibyśmy więc odetchnąć z ulgą.

Koronawirus mniej straszny

Niezdrowe powietrze, którym oddycha ponad 90 proc. ludzi na całym świecie, szkodzi podwójnie.

Po pierwsze, sprzyja rozwojowi wielu różnych chorób. Zanieczyszczone powietrze zwiększa ryzyko wystąpienia wielu schorzeń. Dotyczy to cukrzycy, chorób płuc, astmy, chorób serca i nowotworów.

Po drugie, dodaje mocy koronawirusowi. Wspomniane choroby w czasach pandemii podwyższają ryzyko związane z rozwojem COVID-19.

Przez nie koronawirus jest bardziej poważny i nierzadko śmiertelny.

3 fakty o wzajemnym wpływie na siebie koronawirusa, smogu i papierosów

Po pandemii nie wszystko musi być po staremu

„Ten krótki okres czystszego powietrza powinien być sygnałem dla ludzi, by naciskać na długoterminowe zmiany. Obniżając poziom zanieczyszczenia powietrza w dłuższej perspektywie czasowej, możemy pomóc społeczeństwu być bardziej odpornym na obecną pandemię – i wszelkie przyszłe zagrożenia dla zdrowia. (…) Kiedy w końcu zdejmiemy nasze maski, chcemy oddychać czystym powietrzem” – powiedziała dr Maria Neira, Dyrektor Światowej Organizacji Zdrowia ds. Zdrowia Publicznego oraz Społecznych i Środowiskowych Uwarunkowań Zdrowia.

Tę okazję próbują wykorzystywać niektóre władze, by wdrożyć rozwiązania długoterminowo zapewniające czystsze powietrze.

Na przykład władze Rzymu chcą zapobiec zwiększeniu prywatnego ruchu samochodowego spowodowanego spadkiem zaufania do transportu publicznego wywołanym przez epidemię. Dlatego zamierzają stworzyć ułatwienia dla elektrycznych pojazdów oraz ścieżki rowerowe na głównych ulicach.

Także Mediolan zamierza przekształcić 35 km ulic na bardziej przyjazne pieszym i rowerzystom, a mniej samochodom. Wiele krajów wprowadziło też środki tymczasowe, jak wydzielenie na ulicach pasów dla rowerów.

A Polska?

To, jakiego rodzaju strategię przyjmie od lat mierząca się z problemem smogu Polska, jest jeszcze tajemnicą.

“Najważniejsze pytanie, jakie musimy sobie zadać, to: co dalej? Czy powrócimy do zakorkowanych miast o powietrzu nienadającym się do oddychania? Rząd powinien wesprzeć miasta, które już odczuwają spadek dochodów, w podtrzymaniu transportu publicznego na obecnym poziomie, a parlament wyposażyć gminy w narzędzia administracyjne umożliwiające tworzenie Stref Czystego Transportu. Jak widzimy w raporcie – zmniejszenie napływu samochodów do miast jest najskuteczniejszą metodą zmniejszenia smogu samochodowego” – powiedział Piotr Siergiej, rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego.

Artykuł powstał w ramach Tygodnika Klimatycznego 300KLIMAT. Na nasz nowy cotygodniowy newsletter, któremu partneruje IMPACT, możesz zapisać się tutaj.

>> Czytaj też: Warszawa chce zakazać palenia węglem pod koniec 2023 roku