{"vars":{{"pageTitle":"Rozpoczyna się szczyt klimatyczny COP26. Wszystko, co powinniśmy wiedzieć o tym wydarzeniu","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","explainer"],"pageAttributes":["cop26","glasgow","main","mateusz-morawiecki","onz","polityka-klimatyczna","szczyt-klimatyczny","zmiany-klimatu"],"pagePostAuthor":"Barbara Rogala","pagePostDate":"31 października 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"10","pagePostDateDay":"31","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":210198}} }
300Gospodarka.pl

Rozpoczyna się szczyt klimatyczny COP26. Wszystko, co powinniśmy wiedzieć o tym wydarzeniu

W niedzielę (31 października) rozpoczyna się 26. sesja Konferencji Stron Ramowej konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu, znana jako COP26. Na tym szczycie zapadną decyzje, które zdecydują o przyszłości nas wszystkich. Wyjaśniamy, o czym będzie Szczyt w Glasgow.

Już ponad 120 państw złożyło deklarację osiągnięcia neutralności klimatycznej. W zeszłym roku do ważniejszych należały zobowiązania Chin do neutralności klimatycznej do 2060 roku, za nimi poszły inne gospodarki azjatyckie w tym Korea Południowa i Japonia. Zrobiły to też Australia czy Kanada.

Jednak nadal ludzkość jest na drodze do podniesienia temperatury Ziemi o 2,7 stopni Celsjusza do końca stulecia – wynika z najnowszych szacunków ONZ. Szczyt COP26 może zdecydować o tym, na ile skutecznie ludzkość powstrzyma ten proces.

COP26 – czym jest?

COP (ang. Conference of the Parties) to organizowany po raz 26-ty międzynarodowy szczyt klimatyczny. Ten odbywa się w Glasgow, a przewodzi mu Wielka Brytania. Szczyt potrwa od 31 października do 12 listopada.

Ta Konferencja została odroczona o rok wskutek pandemii. Pierwotnie miała odbyć się w 2020 roku. Wtedy o celach i wyzwaniach szczytu opowiedziała nam niezależna ekspertka ds. polityki klimatyczno-energetycznej z wieloletnim doświadczeniem w unijnych i globalnych negocjacjach klimatycznych, Lidia Wojtal.

Konferencje Klimatyczne powołała Organizacja Narodów Zjednoczonych, a uczestniczą w nim państwa, które podpisały Ramową konwencję Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (United Nations Framework Convention on Climate Change (UNFCCC) w 1994 roku.

Otwarcie szczytu COP26 w Glasgow w niedzielę to przełomowy moment w walce o uchronienie planety przed katastrofą klimatyczną. Bez zobowiązań do podjęcia zdecydowanych działań, świat jest na dobrej drodze do porażki w osiągnięciu celu ograniczenia globalnego ocieplenia do 1,5°C z poziomu sprzed epoki przemysłowej i zmierza w kierunku wzrostu znacznie powyżej 2°C. To oznacza przyszłość pełną ekstremalnych warunków pogodowych, podnoszącego się poziomu mórz i przesiedleń populacji na niespotykaną wcześniej skalę. Wysiłki i wydatki potrzebne do radzenia sobie z wynikającym z tego chaosem i nędzą znacznie przewyższyłyby koszty, choć wysokie, uniknięcia tak tragicznych skutków” – pisze Financial Times.

COP26 w Glasgow – o co w nim chodzi?

Cele tego szczytu dotyczą utrzymania ocieplenia atmosfery w granicy 1,5°C. Jak to osiągnąć? Gospodarze szczytu w skrócie piszą o jego celach “coal, cars, cash and trees”, czyli “węgiel, samochody, pieniądze i drzewa”.

Jak podaje Bloomberg, prezydent COP Alok Sharma uważa odejście od węgla za “swój osobisty priorytet”. Cele są takie, by węgiel przeszedł całkowicie do historii. To może być tym trudniejsze do osiągnięcia, że w obliczu kryzysu energetycznego na świecie kraje, takie jak Chiny, znowu zwiększają wydobycie tego surowca w celach energetycznych.

Jeśli chodzi o samochody to w planach jest propozycja zakończenia sprzedaży nowych samochodów z silnikami spalinowymi do 2035 roku.

Kto będzie na COP26?

W Glasgow zjawić się ma 120 głów państw. Udział potwierdzili już m.in. prezydenci Stanów Zjednoczonych Joe Biden i Barack Obama czy premier Australii Scott Morrison.

Nieobecność zapowiedział m.in. prezydent Rosji Władimir Putin oraz prezydent Chin Xi Jinping, a także prezydent Brazylii Jair Bolsonaro. Także królowa Wielkiej Brytanii Elżbieta II nie pojawi się na szczycie z powodów zdrowotnych.

Polska delegacja na COP26 w Glasgow

Z informacji przekazanych Gazecie Wyborczej przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska i podanych we wtorek, polskiej delegacji w Glasgow miał przewodzić minister Michał Kurtyka, który tego samego dnia został odwołany ze swojego stanowiska. Jego miejsce na stanowisku ministra zajęła Anna Moskwa.

W piątek Kancelaria Premiera poinformowała, że to premier Mateusz Morawiecki weźmie udział w Szczycie Liderów, który odbędzie się 1 listopada podczas szczytu COP26. W jego agendzie będą zagadnienia związane z solidarnością, sprawiedliwą transformacją, tanią energią i czystym środowiskiem. KPRM nie przekazała bardziej szczegółowych informacji dotyczących zagadnień, które poruszy premier Polski.

Sprawiedliwość klimatyczna

Pieniądze dotyczą głównie pakietu wsparcia dla krajów rozwijających się. Kraje rozwinięte w 2009 roku zobowiązały się do przekazania krajom rozwijającym się 100 mld dolarów na cele klimatyczne. Jak dotąd – podaje FT – przekazały jedynie około 80 mld dolarów.

To, wraz z przewidywaniami, że pełna kwota nie zostanie przekazana tym państwom do 2023 roku, wywołuje oburzenie biedniejszych państw. Dlaczego i czy w ogóle mają prawo prosić o wsparcie? Te kraje, często będące byłymi koloniami, nie są odpowiedzialne za zmiany klimatu w stopniu choćby porównywalnym z krajami rozwiniętymi, a to one pierwsze ponoszą ich konsekwencje. Dla przykładu 54 kraje kontynentu Afrykańskiego odpowiadają razem za 4 proc. globalnych emisji, podczas gdy kraje G20 – za 80 proc.

Zatem w imię sprawiedliwości klimatycznej zdecydowano o poprzednich kwotach wsparcia, a dziś rozmawia się o jego przedłużeniu do 2025 roku.

Podczas tego szczytu ważne będzie też załatanie luk prawnych z czasów Porozumienia Paryskiego. Tu chodzi zwłaszcza o kwestie dotyczące stosowania offsetów i sprawozdawania emisji gazów cieplarnianych.

Na popularności zyskuje także propozycja tak zwanego “Climate Emergency Pact”, zgodnie z którym do 2025 roku państwa miałyby co roku deklarować ambitniejsze cele redukcyjne w ramach walki ze zmianami klimatu.

O poprzednim Szczycie COP25, który odbył się w Madrycie i uchodzi za porażkę pisaliśmy tutaj.

Migracje, głód, niszczenie infrastruktury – tak skutki destabilizacji klimatu wpływają już dziś na kraje Afryki