{"vars":{{"pageTitle":"Jak twoje zakupy zmniejszają zasoby wody? Teraz obliczy to aplikacja","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["aplikacja","bnp-paribas","gospodarka-wodna","niedobory-wody","srodowisko-naturalne","standard-charter","start-up","woda","zrownowazony-rozwoj"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"1 czerwca 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"06","pagePostDateDay":"01","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":142278}} }
300Gospodarka.pl

Jak twoje zakupy zmniejszają zasoby wody? Teraz obliczy to aplikacja

Szwedzka firma Doconomy uruchamia pierwszy na świecie kalkulator wpływu zakupów na zasoby słodkiej wody. Do używanej przez banki aplikacji, liczącej wpływ poszczególnych transakcji zakupowych na emisję dwutlenku węgla, dodano opcję pozwalającą na wykonywanie tych obliczeń dla zużycia wody.

Doconomy, szwedzki start-up zajmujący się walką ze zmianami klimatu, przedstawił nową funkcję swojego  Åland Index, czyli kalkulatora emisji dwutlenku węgla. Od teraz aplikacja oferuje również kalkulacje dotyczące wpływu człowieka na zasoby słodkiej wody.

To pierwsze tego typu rozwiązanie bezpośrednio mierzące wpływ codziennej konsumpcji na wodę.

„Do tej pory trudno było zmierzyć wpływ na wodę. Rozszerzenie Indeksu Ålanda o pomiary wykorzystania wody słodkiej to jeden z moich największych powodów do dumy od czasu uruchomienia indeksu w 2016 roku. Uzupełniając istniejącą metodologię o dane na temat H2O, umożliwiamy bankom rozszerzenie wysiłków na rzecz zrównoważonego rozwoju poprzez ukazanie niewidzialnego wpływu na wodę jako faktyczny wpływ każdej transakcji” – mówi Mathias Wikström, założyciel i prezes Doconomy.

Trzy banki zapowiedziały już, że zaczną używać nowego typu kalkulacji z użyciem indeksu Doconomy. Są to BNP Paribas, Standard Chartered i Ålandsbanken.

Mechanizm działania indeksu

Obliczenia dotyczące wody słodkiej, użyte w indeksie, obejmują zarówno bezpośrednie, jak i pośrednie wykorzystanie wody, a także koszt społeczny jej użycia. Odzwierciedla on cenę konsumpcji wody słodkiej w oparciu o utracone usługi ekosystemowe oraz wpływ na ludzkie zdrowie.


Czytaj też: Niemiecka Gigafactory Tesli chce zużywać gigantyczne ilości wody. Może jej nie wystarczyć


Do 2050 roku globalny popyt na wodę wzrośnie o 55 proc. ze względu na połączenie wzrostu światowej populacji i rozwoju gospodarczego. Do tego czasu połowa ludzkości będzie zamieszkiwać tereny dotknięte niedoborem wody. W okresie do 2040 roku prognozowane jest ponad dwukrotne zwiększenie wykorzystania energii w sektorze wodnym.

Już kilkadziesiąt lat temu modele przewidujące zmiany klimatu były dokładne