W cyklu wideo rozmów, które nasza redakcja nagrała podczas konferencji Impact’23, pytaliśmy gości konferencji o najważniejsze wydarzenia i zjawiska gospodarcze w Polsce i na świecie. W tym odcinku rozmówcą Doroty Mariańskiej jest Joanna Bensz, prezeska Longevity Center.
Zjawisko starzejącego się społeczeństwa jest związane miedzy innymi z poziomem zamożności, polityką społeczną kraju czy poziomem opieki społecznej i zdrowotnej. Obecnie potrzeba nam skutecznych metod i rozwiązań, jak zaradzić temu problemowi, rozwiązań, które pozwolą nam cieszyć się dłużej zdrowiem i aktywnością.
– Longevity Medicine zajmuje się zrozumieniem procesów starzenia się, które wpływają na różnego rodzaju choroby, wynikające z różnych stylów życia społeczeństwa. Połączenie wiedzy medycznej związanej z procesami starzenia się oraz najnowszych rozwiązań technologicznych, pozwala zbadać optymalne zdrowie człowieka, a przede wszystkim, odpowiedzieć na pytanie czym ono właściwie jest – mówi w rozmowie z dziennikarką 300Gospodarki, Joanna Bensz.
– Staramy się znaleźć różnego rodzaju rozwiązania w medycynie prewencyjnej, które pozwolą nam zbadać z jednej strony to w jakim miejscu znajdujemy się aktualnie, natomiast z drugiej dać pewnego rodzaju rekomendacje jak efektywnie zadbać o zdrowie. Nasza firma zajmuje się bardziej medycyną proaktywną, czyli tym jak nie chorować, jak unikać chorób i nie zostać „pacjentem” – dodaje.
Czytaj także: Za dużo mięsa, za mało warzyw. Powinniśmy zmienić dietę i nie chodzi tylko o zdrowie
Ludzie chcą myśleć o swoim zdrowiu w przyszłości
Najnowsze technologie pozwalają połączyć wyniki badań zdrowia fizycznego z wynikami biometrycznymi, co daje dużo szerszy obraz stanu zdrowia klientów, oraz pozwala na szybsze i efektywniejsze działanie.
– Jest to nowy trend w Polsce, natomiast on się bardzo szybko rozwija m.in. w Stanach Zjednoczonych. Trendy te przede wszystkim rozwijają się tam, gdzie pozwalają na to pieniądze – podkreśla Joanna Bensz.
Polska dysponuje ogromnym potencjałem badaczym i naukowym, lecz często powstają problemy z jego efektywnym wykorzystaniem. Służba zdrowia nie jest na najwyższym poziomie i wciąż istnieje wiele rzeczy do poprawy. Takie instytucje jak Longevity Center, przecierają szlaki do rozwoju medycyny spersonalizowanej, oraz wdrażania coraz to lepszej technologii do służby zdrowia, co pozwoli na polepszenie jakości usług medycznych w naszym kraju.
– Większość naszych klientów ma 30-45 lat, nie myśli jako tako o emeryturze. Udało nam się przeprowadzić analizę ponad 1000 klientów, z której wynika, że najczęściej ludzie zaczynaja się interesować swoim zdrowiem po 30 roku życia. Wiek emerytalny, nazwijmy go 65 plus, jest kojarzony z reguły jako bardzo odległa przyszłość, o którą mało kto chce się teraz zamartwiać. Ludzie około 30 roku życia często potrafią być aktywni fizycznie, czy to chcą zadbać o siebie w biznesie, ponieważ zadbanie o siebie to też z drugiej strony dbanie o firmę, efektywność swoją i biznesu.
– Myślę, że pandemia COVID-19 wiele tutaj zmieniła. Pokazała ona na ile wartość tego zdrowia jest ważna – dodaje.