{"vars":{{"pageTitle":"KE kieruje do Trybunału Sprawiedliwości skargę przeciwko Polsce","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["live"],"pageAttributes":["komisja-europejska","prawo","sady","unia-europejska"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"10 października 2019","pagePostDateYear":"2019","pagePostDateMonth":"10","pagePostDateDay":"10","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":22011}} }
300Gospodarka.pl

KE kieruje do Trybunału Sprawiedliwości skargę przeciwko Polsce

Komisja Europejska postanowiła skierować skargę do Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie nowego systemu środków dyscyplinarnych wobec sędziów w Polsce oraz zwrócić się przy tym o rozpoznanie sprawy w trybie przyspieszonym.

Komisja wszczęła postępowanie w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego, ponieważ nowy system środków dyscyplinarnych podważa według niej niezawisłość sędziów w Polsce i nie zapewnia koniecznych gwarancji chroniących sędziów przed kontrolą polityczną, jak wymaga tego Trybunał Sprawiedliwości UE.

W komunikacie KE czytamy, że „polskie prawo umożliwia objęcie sędziów sądów powszechnych czynnościami i procedurami dyscyplinarnymi oraz nakładanie na nich kar dyscyplinarnych z uwagi na treść wydanych przez nich orzeczeń, w tym w związku z przysługującym im na mocy art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE) prawem do wystąpienia do Trybunału Sprawiedliwości UE z wnioskiem o wydanie orzeczenia prejudycjalnego”.

„Nowy system środków dyscyplinarnych nie zapewnia niezależności i bezstronności Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, w skład której wchodzą wyłącznie sędziowie wybrani przez Krajową Radę Sądownictwa, którą z kolei powołuje Sejm w procedurze o charakterze politycznym”, stwierdza KE.

„Nie zapewnia też, aby sąd ‚ustanowiony na mocy ustawy’ decydował w pierwszej instancji w postępowaniach dyscyplinarnych przeciwko sędziom sądów powszechnych. Zamiast tego uprawnia Prezesa Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego do określenia, ad hoc i prawie bez ograniczeń, który sąd dyscyplinarny pierwszej instancji zajmie się osądzeniem danej sprawy w postępowaniu wszczętym przeciwko sędziemu sądu powszechnego. Nowy system nie gwarantuje, że sprawy będą rozpatrywane w rozsądnym czasie, co umożliwia Ministrowi Sprawiedliwości – za pośrednictwem mianowanych przez siebie rzeczników dyscyplinarnych – doprowadzenie do sytuacji, w której przeciwko sędziom sądów powszechnych będą toczyć się długotrwałe postępowania dyscyplinarne. Nowy system ma również wpływ na prawo sędziów sądów powszechnych do obrony. Sędziom nie zapewnia się zatem ochrony przed kontrolą polityczną, co podważa zasadę niezawisłości sędziów.”

Tu przeczytasz cały komunikat KE.

>>> Polecamy: Dlaczego kredyty frankowe to taki problem dla Polski i jakie mogą być konsekwencje wyroku TSUE