Czeka nas dynamiczne przywracanie miejsc szpitalnych, które do tej pory były przeznaczone na walkę z COVID-19 – zapowiedział w poniedziałek w czasie konferencji prasowej w Nałęczowie minister zdrowia Adam Niedzielski.
Zdecydowaliśmy o przywróceniu do normalnego, niecovidowego systemu opieki zdrowotnej, ponad 10 tys. łóżek. Jest to kwestia najbliższych dwóch tygodni – poinformował w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski.
Szef MZ zwrócił uwagę, że w szczycie III fali na walkę z COVID-19 przeznaczonych było ponad 46 tys. łóżek szpitalnych. Przypomniał, że w szczycie drugiej fali, czyli jesienią zajętych było 23 tys. łóżek przez pacjentów zakażonych koronawirusem.
Czytaj też: Szczepionka na Covid-19 powstała w niecały rok. Oto dlaczego to bardzo dobra wiadomość
„Ponieważ III fala słabnie, apogeum mamy za sobą, dlatego zdecydowaliśmy – razem z wojewodami i ministerstwem spraw wewnętrznych i administracji – o przywróceniu do systemu normalnego opieki zdrowotnej, nie tego covidowego, ponad 10 tys. łóżek. I to jest kwestia najbliższych dwóch tygodni, gdzie te 10 tys. łóżek wróci z walki z pandemią koronawirusa do zwykłego systemu opieki zdrowotnej” – powiedział Niedzielski.
Dodał, że trzecia fala była znacznie bardziej dotkliwa niż jesienna. „Mieliśmy i więcej zakażeń, i więcej zachorowań, i więcej również hospitalizacji” – wymienił.
Resort zdrowia w poniedziałek podał, że w szpitalach przebywa obecnie 27 137 chorych z COVID-19, czyli blisko 4,5 tys. mniej niż tydzień temu. Terapii respiratorowej wymaga 3101 chorych.
Od poniedziałku część uczniów podstawówek w Polsce wraca do szkół