{"vars":{{"pageTitle":"6,5 mld zł - tyle Kraków może w tym roku stracić z powodu epidemii. Nie rezygnuje jednak z kluczowych inwestycji","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news","wywiady"],"pageAttributes":["branza-eventowa","inwestycje","krakow","oze","strategia-rozwoju","turystyka","wywiad"],"pagePostAuthor":"Hubert Bigdowski","pagePostDate":"8 czerwca 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"06","pagePostDateDay":"08","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":56507}} }
300Gospodarka.pl

6,5 mld zł – tyle Kraków może w tym roku stracić z powodu epidemii. Nie rezygnuje jednak z kluczowych inwestycji

Zatrzymanie ruchu turystycznego tylko w bieżącym roku może kosztować Kraków od 4,2 do 6,5 mld zł – mówi 300Gospodarce Jerzy Muzyk, zastępca prezydenta Krakowa ds. zrównoważonego rozwoju. Zapewnia jednak, że miasto nie wycofa się z realizacji kluczowych inwestycji infrastrukturalnych.

Hubert Bigdowski, 300Gospodarka: Czy miasto planuje specjalną pomoc finansową dla firm eventowych i konferencyjno-eventowych, jak np. ICE Krakow Congress Centre?

Jerzy Muzyk, zastępca prezydenta Krakowa ds. zrównoważonego rozwoju: Branża spotkań to niewątpliwie jedna z pierwszych gospodarczych ofiar koronawirusa. Obecnie trwają analizy i prace nad możliwościami udzielenia pomocy miasta dla firm eventowych i konferencyjnych. Niektóre z nich mogą skorzystać ze wsparcia w ramach tarczy antykryzysowej, inne, ze względu na swój status prawny, nie mają takiej możliwości.

W Krakowie operator ICE, będący miejską instytucją kultury, nie mógł skorzystać z form pomocowych wynikających z tarczy. Podjął jednak wszystkie możliwe środki, by zredukować koszty utrzymania obiektu. Dotyczy to głównie kosztów dotyczących mediów. Zostały ograniczone także świadczone usługi zewnętrzne, np. ochrona obiektu czy utrzymanie czystości. W konsekwencji udało się zredukować koszty utrzymania, tym niemniej przy braku przychodów pozostają one ogromnym obciążeniem.

Czy w związku z rosnącym znaczeniem OZE w gospodarce energetycznej miasto planuje jakieś dodatkowe inwestycje w tym zakresie w ramach odbudowy wzrostu gospodarczego po Covid-19? Czy podtrzymuje realizację projektów związanych z rozwojem terenów zielonych?

Mimo stanu pandemii działania miasta związane ze wzrostem znaczenia OZE nie zostały ograniczone, a wręcz przeciwnie, podjęto szereg innowacyjnych działań mających na celu rozwój OZE. W ramach kontynuacji projektu „Zeroemisyjny Kraków” planowana jest poprawa efektywności energetycznej istniejących miejskich obiektów kubaturowych oraz budowa nowych obiektów charakteryzujących się samowystarczalnością energetyczną.

Permanentnie zwiększana jest dynamika działań w zakresie termomodernizacji budynków użyteczności publicznej oraz udoskonalany jest system monitorowania zużycia energii i wody w tych budynkach.

Priorytetem dla miasta jest również rozwój fotowoltaiki. Wspieramy programy prosumenckie, jak również inicjujemy działania w kierunku budowy większych elektrowni fotowoltaicznych czy organizowania i koordynowania nowych form produkcji OZE, jakimi są spółdzielnie i wspólnoty energetyczne.

Miasto podtrzymuje dotychczasową politykę związaną z rozwojem terenów zielonych. Podejmuje działania z zakresu tworzenia i rozwoju nowych obszarów parkowych oraz tzw. błękitno-zielonej infrastruktury w postaci parków kieszonkowych, ogrodów deszczowych, zielonych podwórek, ścian i dachów, zielonych przystanków i torowisk oraz pnączy na ekranach akustycznych.

Wszystkie ww. aktywności miasto realizuje z wykorzystaniem przede wszystkim lokalnych zasobów (energii, pracy, intelektu), z pomocą jednostek miejskich i spółek komunalnych, jak również we współpracy z mieszkańcami i przedsiębiorcami.


Czytaj więcej: Kraków zamawia 50 elektrycznych Solarisów. Będą jeździć po najbardziej zanieczyszczonych rejonach miasta

Czy pandemia wymusza weryfikację najważniejszych planów inwestycyjnych w Krakowie z uwagi na brak środków?

W mojej ocenie pandemia i jej konsekwencje wymuszą jeszcze większą determinację miasta w podtrzymaniu realizacji wszystkich zaplanowanych inwestycji, a w szczególności inwestycji strategicznych. Nie możemy uciekać się do poszukiwania prostych oszczędności poprzez ograniczenie inwestycji, gdyż uderzy to jeszcze bardziej w gospodarkę.

W tym momencie powinniśmy koncentrować nasze wysiłki na poszukaniu dodatkowych źródeł finansowania takich inwestycji. W tym zakresie widzę bardzo ważną rolę państwa poprzez stworzenie specjalnego funduszu dla dużych miast, których udział w wytworzeniu PKB jest największy (Kraków wytwarza 41,5 proc. PKB dla całego województwa małopolskiego).

A jeżeli szukać oszczędności, to wyłącznie po stronie wydatków bieżących, ale to będzie bardzo trudne w świetle szeregu zadań wykonywanych przez gminy i związanych z tym kosztów.

Kraków jest istotnym hubem dla centrów usług wielu światowych firm, np. Revolut ma w Krakowie swoje największe biuro na świecie. Czy miasto planuje jakąś specjalną pomoc dla takich centrów?

Obecnie w naszym mieście funkcjonuje w ramach sektora usług biznesowych ponad 200 firm, dających zatrudnienie ok. 80 tys. pracowników. Jak wynika z danych Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych, 50 proc. centrów usług w Polsce działa w skali globalnej, a 80 proc. z nich ma przetestowane plany pozwalające zachować ciągłość biznesu lub programy naprawcze na wypadek sytuacji kryzysowych.

Mimo to musimy pamiętać, że sektor nowoczesnych usług dla biznesu jest także powiązany z sytuacją innych podmiotów i tym, jak one będą prosperować w najbliższym czasie. Konsekwencje pandemii COVID-19 w jednych sektorach odbiją się na innych, dlatego firmy z obszaru BSS (business services sector) oczekują przemyślanych i długofalowych działań przede wszystkim na poziomie krajowym. Tylko takie systemowe wsparcie pozwoli przetrwać firmom zarówno tym małym, jak i dużym, utrzymując przy życiu całą gospodarkę stanowiącą przecież system naczyń połączonych.

Obecnie liczy się więc współpraca, wzajemne przekazywanie informacji i wsparcie w tych trudnych czasach. Dlatego pozostajemy w stałym kontakcie z firmami z branży usług oraz ze stowarzyszeniami biznesowymi. Kontakt ten odbywa się w drodze regularnych konferencji online, organizowanych przez firmy, na które zapraszani są także przedstawiciele miasta. W ramach tych spotkań firmy przygotowują zestaw pytań, kluczowych z punktu widzenia zatrudnionych pracowników oraz dalszego funkcjonowania firm w czasach epidemii koronawirusa.

Turystyka odpowiada za pokaźną część PKB miasta – jakie są obecne szacunki spadku dochodów z tytułu turystyki i jak miasto będzie chciało zniwelować skutki tych spadków?

Udział turystyki w całej gospodarce Krakowa jest na poziomie około 10 proc. Szacowane wpływy w 2020 roku oraz straty w stosunku do roku 2019 jako efekt zatrzymania ruchu turystycznego z powodu pandemii koronawirusa można rozpatrywać w kilku wariantach, od pesymistycznego do optymistycznego. W stosunku do łącznej kwoty, jaką turyści wydali w Krakowie w 2019 roku, wynoszącej 7,5 mld zł, prognozy na ten rok nie są dobre – szacowana strata może wynieść od 4,2 do 6,5 mld zł.

W kontekście możliwych scenariuszy w turystycznej gospodarce światowej po zakończeniu stanu epidemii COVID-19, miasto przygotowało koncepcję wsparcia branży turystycznej Krakowa w promocji i komercjalizacji usług, odbudowy łańcucha dostaw usług turystycznych na podstawie oceny sytuacji na rynku turystycznym.

W przygotowanym dokumencie wskazano trzy główne dziedziny działań podejmowanych przez miasto, tj. „Narzędzia wsparcia komercjalizacji”, „Pobudzanie popytu” oraz „Budowanie turystycznej wspólnoty krakowskiej”. Urząd Miasta Krakowa rozpoczął także prace nad rekomendacjami docelowego zrównoważenia turystyki dla wszystkich interesariuszy w mieście.

Na przełomie czerwca i lipca planowane jest przeprowadzenie badań sondażowych opinii w tym zakresie wśród wszystkich zainteresowanych. Polityka zrównoważonego rozwoju turystyki to również jeden z najważniejszych tematów dyskutowanych na forum międzynarodowym skupiającym największe miasta historyczne w Europie.

Ilu turystów odwiedziło Kraków w zeszłym roku, a jakie są prognozy na ten rok? Kiedy liczba odwiedzin może wrócić do poziomu sprzed epidemii?

W 2019 roku Kraków odwiedziło 14 mln gości, w tym 10,7 mln stanowili odwiedzający krajowi, a 3,3 mln odwiedzający zagraniczni. 72,2 proc. gości nocowało w naszym mieście przynajmniej jedną noc. W tej chwili nikt nie wie, za jaki czas powrócimy do podobnych wyników, można szacować, że za kilka lat. Jest to między innymi uzależnione od dalszego rozprzestrzeniania się koronawirusa na świecie, wpływu, jaki będzie miał na gospodarki poszczególnych państw, a także kondycję finansową ich mieszkańców.

Dla odbudowy turystyki międzynarodowej kluczowa jest przede wszystkim skuteczna promocja miasta jako miejsca ponownie bezpiecznego, gwarantującego najwyższe standardy sanitarne, a także dobra kondycja linii lotniczych.

Czytaj także:

Impact re:action 2020: jak wygrać w świecie pandenomii [MATERIAŁ PARTNERSKI]