Wprowadzenie bonu senioralnego w Polsce budzi duże oczekiwania społeczne, ale jednocześnie ujawnia poważne problemy strukturalne rynku opieki nad osobami starszymi. Szacuje się, że w 2026 roku nawet 288,9 tys. osób w wieku 75 lat i więcej mogłoby skorzystać z nowego programu wsparcia.
Jednak liczba dostępnych opiekunów jest niewystarczająca, a aby sprostać potrzebom rosnącej populacji seniorów. Należałoby przeszkolić przynajmniej 90 tys. nowych pracowników. Problemem jest nie tylko brak kadr, ale też niewystarczająca infrastruktura organizacyjna systemu opieki.
Wymagająca praca, niskie zainteresowanie
Praca opiekuna osoby starszej jest niezwykle wymagająca fizycznie, psychicznie i emocjonalnie. Od kandydatów oczekuje się nie tylko siły fizycznej i odporności na stres, ale także wysokiego poziomu empatii, cierpliwości i zdolności budowania relacji opartych na zaufaniu.
Pomimo ogromnej odpowiedzialności, jaką niesie ze sobą ten zawód, zarobki pozostają na niskim poziomie, co skutecznie odstrasza potencjalnych pracowników.
Według danych Polskiego Stowarzyszenia Opieki Domowej niemal wszystkie firmy opiekuńcze mają ogromne problemy z pozyskaniem nowych kandydatów do pracy, a rotacja wśród zatrudnionych jest wysoka. Brakuje także programów zachęcających do podjęcia pracy w sektorze opieki, a kampanie promujące zawód są niewystarczające.
Deficyt opiekunów rośnie
Barometr Zawodów 2025 klasyfikuje zawód opiekuna osoby starszej i niepełnosprawnej jako jeden z najbardziej deficytowych w Polsce. Szacunki pokazują, że jeszcze kilka lat temu brakowało ponad 20 tys. opiekunów. Obecnie niedobór ten mógł się nawet podwoić. Zmiany demograficzne, takie jak starzenie się społeczeństwa i zmniejszenie liczby osób aktywnych zawodowo, pogłębiają problem.
Eksperci wskazują na kilka kluczowych przyczyn tej sytuacji: spadająca atrakcyjność zawodu, brak perspektyw rozwoju kariery w branży opiekuńczej oraz niewystarczające wsparcie finansowe i socjalne dla opiekunów. Wiele osób, które w przeszłości pracowały w sektorze opieki, przeszło na emeryturę, a młodsze pokolenia często nie widzą tej ścieżki zawodowej jako atrakcyjnej alternatywy.
Konieczne zmiany systemowe
Eksperci podkreślają, że sam bon senioralny, choć potrzebny, nie rozwiąże problemu braku opiekunów. Konieczne jest kompleksowe podejście obejmujące podniesienie wynagrodzeń w sektorze, poprawę warunków zatrudnienia, zapewnienie jasnych ścieżek kariery oraz aktywną promocję zawodu wśród młodych ludzi.
Kluczowe znaczenie ma również inwestowanie w systematyczne szkolenia zawodowe, kursy podnoszące kwalifikacje oraz wsparcie psychologiczne dla pracowników opieki. Ci często borykają się z wypaleniem zawodowym i wysokim poziomem stresu.
Obcokrajowcy nie zapełnią luki
W ostatnich latach rośnie znaczenie obcokrajowców w polskim systemie opieki nad seniorami. Pracownicy z Ukrainy i innych krajów Europy Wschodniej coraz częściej znajdują zatrudnienie w tym sektorze i są akceptowani przez polskich podopiecznych. Ich obecność w pewnym stopniu łagodzi problem niedoboru personelu. Niestety, nie jest wystarczająca do pokrycia całkowitych potrzeb rynku.
Legalne zatrudnienie obcokrajowców wiąże się z dodatkowymi kosztami administracyjnymi oraz formalnościami, co sprawia, że niektóre rodziny i firmy szukają tańszych, ale nielegalnych form zatrudnienia. To z kolei rodzi ryzyko nieprawidłowości oraz braku należytej ochrony dla pracowników i podopiecznych.
Wartość pracy opiekunów
Opiekunowie osób starszych odgrywają fundamentalną rolę w systemie wsparcia seniorów. Często przejmują obowiązki, których rodziny nie mogą realizować z powodu odległości, pracy zawodowej czy ograniczeń czasowych. Ich codzienna praca ma ogromne znaczenie dla jakości życia seniorów oraz dla odciążenia publicznych systemów ochrony zdrowia i opieki społecznej.
Choć zawód opiekuna bywa niedoceniany, jego społeczna wartość jest nieoceniona. Inwestycja w profesjonalizację tej grupy zawodowej oraz poprawę warunków zatrudnienia może przyczynić się do budowy bardziej efektywnego i humanitarnego systemu opieki nad starzejącym się społeczeństwem, które z każdym rokiem będzie stanowiło coraz większe wyzwanie dla całej gospodarki i struktury społecznej Polski.
Polecamy również:
- Nieopłacone na czas czynsze i pożyczki. Tyle wynosi zaległe zadłużenie seniorów
- Polska starzeje się szybciej niż reszta Europy. W gospodarce za kilka lat nie będzie kolorowo
- Gdzie są kobiety? W zarządach największych firm nadal jest ich zbyt mało
- Demograficzna nierównowaga. Problem ze znalezienie partnera lub partnerki też może wpływać na dzietność