{"vars":{{"pageTitle":"Awans czy nowa twarz w zespole? Firmy wciąż szukają złotego środka","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["awans","edukacja-liderow","edukacja-menedzerow","kadry-kierownicze","kariera-zawodowa","najnowsze","pracownicy","rekrutacja","rozwoj-zawodowy","specjalisci"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"7 sierpnia 2025","pagePostDateYear":"2025","pagePostDateMonth":"08","pagePostDateDay":"07","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":741160}} }
300Gospodarka.pl

Awans czy nowa twarz na kierowniczym stanowisku? Firmy wciąż szukają złotego środka

Wielu pracodawców staje przed tym samym dylematem: lepiej awansować kogoś z zespołu czy zatrudnić specjalistę z rynku? Eksperci Gi Group Holding mówią wprost – nie ma jednej odpowiedzi. To, która droga będzie lepsza, zależy od kompetencji w firmie, sytuacji zespołu, celów biznesowych i kosztów, nie tylko finansowych.

Rekrutacja zewnętrzna to świeże spojrzenie i brak układów

Zatrudnienie kogoś spoza organizacji to szansa na pozyskanie umiejętności, których brakuje wewnątrz, zwłaszcza w obszarach wymagających specjalistycznej wiedzy. Nowy pracownik może wnieść świeżą energię, pomysły i odwagę do podważania utartych schematów.

– Osoby pozyskane z rynku często potrafią dostrzec obszary wymagające usprawnień, które dla osób od lat pracujących w danej firmie mogą być niewidoczne. To właśnie oni najczęściej inicjują zmiany, kwestionują utarte schematy i wnoszą nowe pomysły. Z zewnątrz łatwiej zauważyć, co można zrobić lepiej. Warto jednak pamiętać, że skuteczna rekrutacja zewnętrzna wymaga nie tylko trafnego dopasowania kompetencyjnego, ale również kulturowego – mówi Michał Piernik, rekruter i trener
w Grafton Recruitment.

Zewnętrzny narybek pomaga też uniknąć napięć wewnątrz zespołu – zwłaszcza gdy o awans rywalizuje kilku równie dobrych kandydatów z firmy.

Awans pracownika oznacza szybsze wdrożenie i motywację zespołu

Pracownika z firmy łatwiej ocenić pod kątem dopasowania do nowej roli. Organizacja zna jego osiągnięcia, styl pracy i kulturę działania. Awans oznacza krótsze wdrożenie i szybsze efekty. To buduje pozytywną atmosferę w zespole, wzmacniając poczucie sprawczości. Jednocześnie awans wytycza jasną ścieżkę kariery – co jest szczególnie istotne w kontekście długofalowego zarządzania ludźmi.

– Pracownicy widzą, że ich wysiłek, rozwój i inicjatywa są zauważane i realnie przekładają się na możliwości rozwoju kariery. To z kolei buduje trwałe relacje z organizacją i znacząco zmniejsza poziom rotacji – mówi Tomasz Tarabuła, Dyrektor Regionalny Gi Group.

Z tegorocznego „Barometru Rynku Pracy” Gi Group Holding wynika jednak, że brak możliwości awansu to jeden z głównych powodów zmiany pracy. Aż 43,6 proc. badanych planuje odejście w ciągu dwóch lat, a prawie połowa firm miała w ostatnich miesiącach problem z odejściami pracowników.

Wielu pracowników rozważających zmianę pracy motywuje swoją decyzję brakiem perspektyw na awans w najbliższym czasie. W praktyce oznacza to, że organizacje nie zawsze doceniają lub wykorzystują ich potencjał. Tymczasem utrata takich osób wiąże się z realnymi kosztami – firma traci doświadczonych pracowników oraz efekty ich długoletniego zaangażowania i relacji, które budowali zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz organizacji – wyjaśnia Tomasz Tarabuła, Dyrektor Regionalny Gi Group.

Pułapka „dobrego specjalisty”

Jednym z błędów przy awansach jest przekonanie, że świetny ekspert sprawdzi się jako lider. Skuteczne zarządzanie wymaga innych kompetencji – m.in. umiejętności podejmowania decyzji w niepewności, budowania relacji i planowania strategicznego. Brak przygotowania do roli kierowniczej, czego doświadczyła zdecydowana większość osób obejmujących takie stanowiska, często kończy się problemami w zespole.

– Aby awanse wewnętrzne były skuteczne i długofalowo wspierały rozwój organizacji, firmy powinny proaktywnie identyfikować potencjał pracowników i inwestować w ich rozwój jeszcze przed objęciem nowej roli – mówi Karolina Popiel, Associate Partner w Wyser Executive Search.

Zdaniem Michała Piernika każdą rekrutację trzeba oprzeć na rzetelnej analizie potrzeb i zasobów. Czasem rekrutacja zewnętrzna, choć droższa i dłuższa, jest najlepszym rozwiązaniem. Innym razem awans wewnętrzny to szansa na rozwój całej organizacji, pod warunkiem że pracownik dostanie wsparcie w nowej roli.


Przeczytaj także: