{"vars":{{"pageTitle":"Badanie: Ponad 25 proc. młodych i niedoświadczonych pracowników obawia się zwolnienia","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["koronawirus","kryzys","mbank","praca","rynek-pracy","spoleczenstwo","zwolnienia"],"pagePostAuthor":"Hubert Bigdowski","pagePostDate":"28 kwietnia 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"04","pagePostDateDay":"28","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":51825}} }
300Gospodarka.pl

Badanie: Ponad 25 proc. młodych i niedoświadczonych pracowników obawia się zwolnienia

Najbardziej narażone na utratę pracy są osoby w wieku 18-24 lata, zatrudnione na umowy cywilnoprawne – wynika z ankiety przeprowadzonej na zlecenie mBanku.

Jak wynika z badania, 15 proc. osób pracujących spodziewa się utraty pracy, a obawa ta najmocniej dotyka osoby w wieku 18-24 lat – aż 26 proc. z nich spodziewa się zwolnienia.

Zdaniem ekonomistów jest to wypadkowa kilku czynników.

„Po pierwsze jest to grupa wiekowa, w której znacznie częściej deklarowana jest praca na umowach cywilnoprawnych (17 proc. badanych, średnia dla całej grupy to 11 proc.). Po drugie jest to grupa wchodząca na rynek pracy, wykonująca często proste zadania, a cięcie tych etatów może być dla firm stosunkowo mało bolesne. Do tego dochodzi jeszcze sama struktura umów o pracę, gdzie okres wypowiedzenia determinowany jest długością trwania umowy, co pozwala relatywnie łatwiej zwolnić osoby o najkrótszym stażu pracy” – napisali w komentarzu ekonomiści mBanku.

Umowy śmieciowe bardziej stresogenne

Zdecydowanie częściej spodziewaną utratę pracy deklarują osoby zatrudnione na umowach zlecenie i umowach o dzieło.

Około 30 proc. pracowników zatrudnionych na umowach cywilnoprawnych spodziewa się zwolnienia – przy umowie o pracę obawy te dotyczą tylko 12 proc. pracowników.

Najbardziej narażeni są pracownicy sektorów usługowych, w szczególności takich jak gastronomia, hotelarstwo czy rozrywka. Około 70 proc. firm operujących w gastronomii i hotelarstwie oceniło skutki pandemii COVID-19 jako zagrażające ich stabilności.

Zwolnienia już ruszyły

Niestety, w obecnych czasach zwolnienie z pracy nie jest tylko perspektywą – dotknęło ono już część pracowników.

Wśród osób niepracujących, stanowiących łącznie 36 proc. ogółu badanych, 16 proc. pracowało przed epidemią koronawirusa, ale straciło pracę po jej wybuchu.

„Implikowałoby to spadek zatrudnienia o około 900 tys etatów. Jest to szacunek na pierwszy rzut oka wysoki, ale raczej mieści się w zakładce scenariuszy prawdopodobnych. Oczekujemy, że do tej pory dokonane zwolnienia będą pojawiały się na rynku pracy stopniowo i stopa bezrobocia wzrośnie do około 10%” – napisali ekonomiści mBanku.

Największy udział osób, które straciły pracę z powodu pandemii Covid-19, jest w grupie 18-24 lata (19 proc. ogółu zatrudnionych w tej grupie), co przełożyło się też na ich ocenę perspektyw zatrudnienia.

Badanie zostało zrealizowane na próbie liczącej 1093 osób w wieku od 18 lat wzwyż, w dniach 17 – 20 kwietnia 2020 roku.

>>>Czytaj także: Ankieta: 70% firm planuje zwolnienia, a prawie połowa zacznie zwalniać już w kwietniu