{"vars":{{"pageTitle":"Bogatsi żyją dłużej, ale różnice się zacierają. Tak to wygląda w Europie [GRAFIKA INTERAKTYWNA]","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news","tylko-w-300gospodarce","wykres-dnia"],"pageAttributes":["dane","dlugosc-zycia","eurostat","main","najnowsze","pkb-per-capita","zdrowie"],"pagePostAuthor":"Marek Chądzyński","pagePostDate":"29 listopada 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"11","pagePostDateDay":"29","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":633950}} }
300Gospodarka.pl

Bogatsi żyją dłużej, ale różnice się zacierają. Tak to wygląda w Europie [GRAFIKA INTERAKTYWNA]

Bogaci żyją dłużej niż biedni? Zdrowy rozsądek ale i wyniki niektórych badań wskazują, że tak właśnie jest. Zestawiając dane o zamożności i długości życia w krajach europejskich można dojść do wniosku, że ta zasada dotyczy całych państw. I że im kraj szybciej się bogaci, tym dłużej żyją jego mieszkańcy.

Pod koniec 2022 roku media obiegły wyniki badań przeprowadzonych przez Holenderski Urząd Statystyczny (CBS). Wskazywały one, że oczekiwana długość życia najbardziej zamożnych Holendrów wynosi 83 lata, natomiast tych najbiedniejszych jedynie 74 lata. Podobne różnice zanotowano wśród Holenderek. U najbogatszych było to 86 lat, u osiągających najniższe dochody 78 lat.

Ale już 10 lat wcześniej Peter Orszag były dyrektor biura ds. zarządzania i budżetu w administracji prezydenta Baracka Obamy zwrócił uwagę, że dzieci z bogatych rodzin zdobywają lepsze wykształcenie od swoich mniej zamożnych rówieśników. A jednocześnie ci lepiej wykształceni żyją dłużej od gorzej wykształconych. Według Orszaga to może mieć ze sobą związek: większa wiedza i pieniądze pomagają w dostępie do wysokiej jakości leczenia. Co oczywiście wydłuża życie.

Inny przykład to wnioski, do jakich doszli eksperci tygodnika The Economist na początku tego roku. Przyjrzeli się oni trendom w kształtowaniu się oczekiwanej długości życia w Wielkiej Brytanii i liczbie nadmiarowych zgonów na Wyspach. The Economist zwrócił uwagę, że biedniejsze i bogatsze obszary mają skrajnie różne wyniki pod względem średniej długości życia, choć geograficznie może dzielić je zaledwie kilka kilometrów. Widać to na przykładzie Londynu, gdzie średnia długość życia mężczyzn w New Cross Gate wynosi 74 lata i jest o 18 lat krótsza od średniej w najbogatszej części Kensington, która wynosi 92 lata.

Bogaci żyją dłużej? Tak, ale…

Czy tę prawidłowość można przenieść na poziom porównań między krajami? Czyli czy mieszkańcy biedniejszego państwa żyją krócej niż obywatele bogatszego? Postanowiliśmy to sprawdzić zestawiając ze sobą dane Eurostatu o PKB per capita krajów Europy z przewidywaną długością życia ich mieszkańców. Porównaliśmy dane z lat 2011 – 2022.

Wniosek? Rzeczywiście, ta korelacja istnieje i widać ją na animowanej interaktywnej grafice, jaką publikujemy poniżej. Prezentujemy na niej dziesięć państw europejskich o największym PKB per capita w porównaniu do dziesiątku o najniższym PKB na mieszkańca.

Tak się składa, że takie kraje, jak Luksemburg, Norwegia, czy Szwajcaria mają jednocześnie długą przewidywaną długość życia. Najmniej zamożni, czyli chociażby Rumunia, czy Bułgaria, żyją zaś stosunkowo krótko.

Oczywiście PKB per capita nie jest idealną miarą przeciętnej zamożności obywateli, zwłaszcza tam, gdzie są duże nierówności majątkowe. A i sama zamożność nie jest jedynym czynnikiem wpływającym na długość i jakość życia. Ale nasza analiza pokazuje dość wyraźnie, że wraz z postępującą konwergencją między krajami Europy (czyli doganianiem bogatych krajów przez te najbiedniejsze) różnice w długości życia też się skracają. Dotyczy to również Polski.

Jak wypada Polska?

Polska należy do tych państw Unii Europejskich, w których PKB per capita jest poniżej średniej. Ale, co istotne dla naszej krótkiej analizy, gonimy Zachód. Pokazują to nasze dwie interaktywne grafiki poniżej.

Ma to znaczenie, bo równocześnie wydłuża się przewidywana długość życia. To stały trend, z przerwą na pandemię, kiedy zaburzyła go duża liczba nadmiarowych zgonów. Czy wydłużanie się życia ma związek ze wzrostem PKB? W świetle badań przytoczonych na początku tekstu można chyba tak założyć.

Oczywiście samo tempo wzrostu gospodarczego tego nie gwarantuje, liczy się jeszcze dystrybucja tego wzrostu, tzw. inkluzywność. Jeśli za wzrostem zamożności w kraju idzie poprawa jakości usług publicznych, na przykład opieki zdrowotnej, to związek między wielkością PKB, a długością życia wydaje się oczywisty.

Ale znaczenie mają też inne czynniki, na przykład styl życia, na który nakłada się na przykład cały obszar wokr life balance. Tu jeszcze mamy trochę do zrobienia. Polacy należą do najbardziej zapracowanych narodów w Europie.

Polecamy: