{"vars":{{"pageTitle":"Ceny najmu mieszkań idą w górę. Rynek napędzają głównie studenci","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["akademiki","ceny-akademikow","ceny-najmu","koszt-wynajmu-mieszkania","kupno-mieszkania","main","miasta-studenckie","mieszkania-na-wynajem","najnowsze","rankomat-pl","rentier-io","rynek-mieszkaniowy","stawki-czynszu","studenci"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"22 września 2025","pagePostDateYear":"2025","pagePostDateMonth":"09","pagePostDateDay":"22","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":741922}} }
300Gospodarka.pl

Najemcy muszą sięgnąć głębiej do kieszeni. Czynsze drożeją, zainteresowanie rośnie

Koniec wakacji i początek roku akademickiego tradycyjnie oznaczają wzrost zainteresowania wynajmem mieszkań. Z raportu Rankomat.pl i Rentier.io wynika, że ceny najmu mieszkań nie tylko nie spadają, ale sięgają nawet 80 zł za metr kwadratowy w Warszawie. Wynajem 50-metrowego mieszkania kosztuje obecnie od 2000 zł w Częstochowie do 4000 zł w stolicy, nie licząc rachunków. W miastach akademickich tańszą alternatywą pozostają akademiki – od 400 zł za miejsce w pokoju wieloosobowym do 1500 zł za jedynkę we Wrocławiu.

Zróżnicowane ceny w miastach

Sierpniowe dane pokazują dużą rozpiętość cen. Najdroższa jest Warszawa z poziomem 80 zł/m², najtaniej jest w Częstochowie – 39 zł/m². W porównaniu do lipca ceny wzrosły o 1,5 proc. w Warszawie i Gdańsku, natomiast w Krakowie i Wrocławiu spadły o mniej niż 1 proc.

Wyraźne obniżki zanotowano w Łodzi i Białymstoku – o 2,5 proc. Z kolei w Gdyni ceny podskoczyły o 3,7 proc., a w Sosnowcu o 3,3 proc. W skali roku najmocniej podrożał najem w Toruniu (+9,9 proc.) i Lublinie (+9,8 proc.), natomiast spadek odnotowano jedynie w Częstochowie (-1,7 proc.).

Popyt napędzany przez studentów

Sierpień był wyjątkowo aktywnym miesiącem na rynku najmu, głównie za sprawą studentów poszukujących lokali przed rozpoczęciem roku akademickiego. Liczba dostępnych ogłoszeń wzrosła o 10 proc. w porównaniu z lipcem, do 61 tys. w 17 największych miastach. Średnie ceny są o 4 proc. wyższe niż rok wcześniej.

– Wzrost cen można tłumaczyć tym, że właściciele mieszkań starają się droższym wynajmem rekompensować inflację, co zarazem ogranicza pole do negocjacji. Rynek najmu pozostanie aktywny aż do końca września, dopiero po tym czasie należy spodziewać się wyciszenia. Z kolei czynsze nadal będą rosły, jednak raczej nie szybciej niż inflacja – ocenia Anton Bubiel, prezes Rentier.io.

Kredyt droższy niż wynajem? Nie wszędzie

Dane z sierpnia pokazują, że ceny najmu mieszkań są wciąż niższe niż rata kredytu w większości miast. Wyjątki to Szczecin, Sosnowiec i Radom, gdzie rata kredytu 50-metrowego mieszkania okazała się niższa niż czynsz. Największa różnica była w Krakowie – rata kredytu przewyższała koszt najmu o 924 zł miesięcznie.

W 2025 roku trzykrotna obniżka stóp procentowych pobudziła popyt na zakup lokali. Mimo to część najemców odkłada decyzje w związku z niepewnością geopolityczną.

Akademiki to tańsza alternatywa

Raport wskazuje, że w 15 miastach uniwersyteckich ceny miejsc w akademikach wahają się od 400 zł w Toruniu do 1470 zł we Wrocławiu. Najdroższe „jedynki” przekraczają 1000 zł także w Katowicach, Krakowie, Warszawie, Poznaniu i Olsztynie. Najtańsze opcje to pokoje wieloosobowe, które wciąż stanowią atrakcyjną alternatywę dla studentów szukających oszczędności.


Przeczytaj również: