Dotychczas złożono ok. 4,4 – 4,5 tys. wniosków w ramach programu „Bezpieczny Kredyt” 2 proc, poinformował minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.
– Mamy taką wstępną analitykę. Pierwsze informacje są takie, że mamy w rozpatrzeniu 4,4 tys. – 4,5 tys. wniosków o kredyt, już konkretnych, wypełnionych z kompletem dokumentów, które czekają na decyzję kredytową. Natomiast umów podpisanych jest kilkadziesiąt – powiedział Buda w Polskim Radiu24.
Doprecyzował, że są to dane z ubiegłego piątku.
Wcześniej minister mówił, że „wszystko wskazuje”, iż chętnych do skorzystania z kredytu może być więcej niż pierwotnie szacowano [oceniano, że w ramach programu nabywanych będzie 30-40 tys. mieszkań rocznie – red.].
Kto może się ubiegać o kredyt 2 proc?
O kredyt z dopłatą będą mogą ubiegać się osoby, które na dzień złożenia wniosku o kredyt nie ukończyły 45 lat, przy czym w przypadku osób prowadzących gospodarstwo domowe wspólnie wystarczy, że wieku tego nie ukończyło jedno z nich (o ile obie będą stronami tego umowy tego kredytu).
Osoba zaciągająca kredyt mieszkaniowy oraz osoby wchodzące w skład jej gospodarstwa domowego przed dniem jego udzielenia nie będą mogły posiadać prawa własności lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego.
Kredyt z dopłatą do rat będzie mógł zostać udzielony w maksymalnej kwocie 600 tys. zł w przypadku kredytobiorców prowadzących gospodarstwo wspólnie z małżonkiem lub gdy w skład gospodarstwa domowego kredytobiorcy wchodzi co najmniej jedno dziecko, w pozostałych przypadkach – maksymalnie do 500 tys. zł.
300Sekund od września w nowej odsłonie. Zapisz się już dziś na nasz codzienny newsletter!
Kredyt z dopłatą do rat może zostać udzielony bez wkładu własnego kredytobiorcy albo z wkładem własnym nie wyższym niż 200 tys. zł. Kryteria te będą mogły zostać podwyższone w drodze rozporządzenia Rady Ministrów.
Dopłata do rat kredytu mieszkaniowego stanowi będzie różnicę między średnim oprocentowaniem nowo udzielanych kredytów mieszkaniowych o okresowo stałej stopie procentowej (stopa stała w okresie 5 lat), skorygowanym o współczynnik odzwierciedlający składnik marży banku (w projekcie założono 0,9 średniego oprocentowania), a oprocentowaniem kredytu wynoszącym 2 proc. (oprocentowanie podstawowe).