{"vars":{{"pageTitle":"Codzienne zakupy znów droższe. "Mamy wciąż wysoką presję inflacyjną"","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["ceny","handel-detaliczny","inflacja","najnowsze","sklepy","zakupy-spozywcze"],"pagePostAuthor":"Kamila Wajszczuk","pagePostDate":"13 listopada 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"11","pagePostDateDay":"13","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":625655}} }
300Gospodarka.pl

Codzienne zakupy znów droższe. „Mamy wciąż wysoką presję inflacyjną”

Codzienne zakupy w sklepach, po raz pierwszy od wielu miesięcy, zdrożały w październiku jednocyfrowo, tj. średnio o 8,1 proc. r/r, wynika z raportu UCE Research i Uczelni WSB Merito pt. „Indeks cen w sklepach detalicznych”. Tym samym dynamika podwyżek utrzymała trend spadkowy, obserwowany od dłuższego czasu.

Wśród 17 monitorowanych kategorii najbardziej podrożały dodatki spożywcze, bo o 18,2 proc. r/r. W pierwszej piątce drożyzny widać też chemię gospodarczą ze wzrostem r/r o 16,9 proc., słodycze i desery – o 14,6 proc., art. dla dzieci – o 13,3 proc., a także pieczywo – o 11,6 proc.

Z kolei najmniej poszły w górę ceny nabiału – o 3,4 proc. r/r. Przed nim w zestawieniu są używki z podwyżką r/r o 4,8 proc., a także owoce – o 3,6 proc. Spośród wszystkich analizowanych kategorii na minusie znalazły się tylko dwie pozycje. Jedną z nich były warzywa ze średnim spadkiem r/r o 2,5 proc., a drugą – art. tłuszczowe z obniżką o 16,4 proc. r/r, podano.

Mniejszy wzrost niż wcześniej

Na spadek dynamiki wzrostu cen w sklepach w październiku wpłynęło obniżenie stóp procentowych oraz cen paliw. Ten drugi czynnik zmniejszył koszty transportu, co przełożyło się na każdą gałąź gospodarki. Dodatkowo w sektorze rolnictwa spadek cen był spowodowany bardzo dobrymi warunkami atmosferycznymi, które umożliwiły zbiór rodzimych owoców i warzyw. Długo utrzymujące się wysokie temperatury powietrza pozwoliły zredukować rachunki za ogrzewanie, a więc również koszty produkcji. Obecna sytuacja na rynku w Polsce jest też uwarunkowana politycznie. Przedwyborcze obietnice miały skłaniać do dokonywania zakupów i stawiały przed wyborcami lepsze perspektywy gospodarcze – powiedziała Izabela Auguściak z Uniwersytetu WSB Merito, cytowana w komunikacie.


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!


We wrześniu podwyżki r/r wyniosły 10,1 proc., w sierpniu – 12,4 proc., w lipcu – 15,5 proc., a w czerwcu – 18,1 proc. Zatem widać, że dynamika wzrostu cen w sklepach kolejny miesiąc z rzędu spada.

Co dalej z cenami?

Wiele wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach dynamika wzrostu cen w sklepach pozostanie jednocyfrowa. Ale to nie oznacza, że szczyty cenowe mamy już za sobą. Ogólny spadek poziomu kosztów codziennych zakupów jest niestety mało prawdopodobnym scenariuszem, choć może dotyczyć wybranych kategorii. Mamy wciąż wysoką presję inflacyjną, związaną z ryzykiem wzrostu płacy minimalnej, cen nośników energii i paliw. Nastroje w gospodarce powoli się poprawiają, co sprawia, że w warunkach powrotu do dobrej koniunktury zwiększony popyt konsumencki również będzie wywierał presję na wzrost cen. Istnieje jednak szansa na to, że w kolejnych miesiącach wzrosty cen będą umiarkowane, na poziomach 5-6 proc. w relacji r/r – podsumował Tomasz Kopyściański z Uniwersytetu WSB Merito.

Dane pochodzą z cyklicznego raportu pt. „Indeks cen w sklepach detalicznych” autorstwa UCE Research i Uczelni WSB Merito. W najnowszej odsłonie porównano wyniki z października 2023 r. i analogicznego okresu z 2022 r. Dotyczyło to 17 kategorii i ponad 100 najczęściej wybieranych przez konsumentów produktów codziennego użytku. Łącznie zestawiono ze sobą ponad 72,5 tys. cen detalicznych z przeszło 33,4 tys. sklepów należących do 60 sieci handlowych. Badaniem objęto wszystkie na rynku dyskonty, hipermarkety, supermarkety, sieci convenience oraz cash&carry docierające ze swoją ofertą do większości konsumentów w Polsce.

Czytaj także: