Ponad połowa Polaków popiera pomysł ograniczenia wstępu do miejsc publicznych dla osób, które nie przyjęły szczepienia przeciw COVID-19, wskazują wyniki sondażu IBRiS. Z kolei niemal jedna trzecia ankietowanych popiera obowiązek szczepień dla personelu medycznego.
Wyniki badania IBRiS dla programu informacyjnego „Wydarzenia” zostały opublikowane na portalu polsatnews.pl.
W sondażu zapytano badanych, czy osoby niezaszczepione przeciwko koronawirusowi powinny mieć zakaz wstępu do miejsc publicznych np. restauracji, kin czy na imprezy masowe.
Za wprowadzeniem zakazu opowiedziało się prawie 54 proc. badanych. Ponad jedna czwarta (27,9 proc.) wybrała odpowiedź „zdecydowanie się zgadzam”. Przeciw wprowadzeniu takiego zakazu jest 41,3 proc. ankietowanych.
Jak podano, wprowadzenie zakazu najrzadziej popierają trzydziestolatkowie (29 proc.). Natomiast najczęściej popierają go osoby w wieku 60-69 lat (ponad trzy czwarte tej grupy wiekowej – 77 proc.).
Postawy różnicuje też wykształcenie. Im wyższy poziom wykształcenia osoby ankietowanej, tym częściej popiera ona zakaz.
Obowiązkowe szczepienia
Badanych zapytano także, czy szczepienia przeciwko COVID-19 dla lekarzy i personelu medycznego powinny być obowiązkowe. Taki pomysł popiera prawie dwie trzecie (65,2 proc.) respondentów.
Podobny wynik otrzymano w pytaniu dotyczącym obowiązku szczepień dla nauczycieli. Ponad połowa – 57,9 proc. badanych – poparła ten pomysł.
W sondażu pytano też czy pracodawcy powinni mieć prawo żądać informacji od pracownika o szczepieniu przeciwko koronawirusowi. Pomysł ten akceptuje 55,9 proc. respondentów.
Uczestnikom ankiety zadano także pytanie: „Czy tak jak w Singapurze, niezaszczepieni, którzy zachorują na COVID-19 powinni sami płacić za ewentualne leczenie?”. Takie rozwiązanie spotkało się z uznaniem tylko jednej trzeciej badanych (35 proc.). Odmiennego zdania była ponad połowa ankietowanych (51,6 proc.).
Badanie zrealizowane 18 listopada, metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI), na grupie 1100 osób.