{"vars":{{"pageTitle":"Czy UE wprowadzi zakaz produkcji samochodów spalinowych po 2035 roku?","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news","nowe-technologie"],"pageAttributes":["audi","bmw","cele-emisji","daimler","emisje-co2","fit-for-55","komisja-europejska","legisjacja-unijna","legislacja","main","producenci-samochodow","produkcja-samochodow","przemysl-samochodowy","transport","transport-environment","unia-europejska"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"7 lipca 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"07","pagePostDateDay":"07","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":157998}} }
300Gospodarka.pl

Czy UE wprowadzi zakaz produkcji samochodów spalinowych po 2035 roku?

W przyszłą środę, 14 lipca, Komisja Europejska przedstawi pakiet legislacji Fit for 55, które mają umożliwić realizację celu redukcji emisji CO2 o 55 proc. do 2030 roku. Na tej kanwie pojawił się pomysł wprowadzenia celu zaprzestania produkcji samochodów z silnikami spalinowymi w 2035 roku.  Czy zostanie on przyjęty?

17 czerwca POLITICO, medium specjalizujące się w newsach politycznych działające m.in. w Brukseli, poinformowało, że od trzech unijnych urzędników usłyszało o trwające w Komisji Europejskiej debacie nad ustaleniem celu zerowej emisji dla pojazdów sprzedawanych po 2035 roku, czyli zakazie produkcji samochodów diesla i benzynowych po tej dacie.

Rozwiązanie byłoby sensowne z punktu widzenia walki ze zmianami klimatu, bo sektor transportu jest jedynym, w którym emisje gazów cieplarnianych od lat konsekwentnie rosną.

Oznaczałoby jednak rewolucję dla europejskich producentów samochodów. Na wieść o tych rozmowach uaktywnili się lobbyści z przemysłu samochodowego. Najbardziej ci z kraju, w którym przemysł ten jest największy – czyli z Niemiec.

„To oznaczałoby nie tylko koniec silnika spalinowego, ale także koniec hybryd typu plug-in” – ostrzegała Hildegard Müller, szefowa niemieckiego zrzeszenia branży samochodowej VDA.

Jak i kiedy w UE znikną auta spalinowe?

Brukselskie wiewiórki 300Gospodarki donoszą, że Komisja nie zdecyduje się zobowiązać producentów samochodów do zaprzestania produkcji pojazdów o napędach emisyjnych. Są to jednak jedynie pogłoski – wszystkiego dowiemy się w przyszłą środę.

Mimo to, producenci aut szykują się na transformację europejskiego transportu ku elektromobilności. Wyzwanie to tym trudniejsze, że choć wielu producentów samochodów zaczyna oferować samochody elektryczne o zerowej emisji spalin, to mało który jest naprawdę gotowy na tą rewolucję.

Póki co, tylko Volvo i Volkswagen opracowały strategię przejścia na samochody elektryczne do końca dekady – wynika z nowego badania przeprowadzonego przez brukselską organizację pozarządową Transport & Environment, promującą pojazdy elektryczne.

Choć niedawno Volkswagen-Audi ogłosił oficjalnie, że całkowicie odejdzie od produkcji aut spalinowych w UE między 2033-2035, to mówi się nawet o wcześniejszych datach. Z branżowych plotek wynika, że grupa VW – Audi zaprzestanie sprzedaży samochodów z silnikiem spalinowym w Europie nawet już w 2026 roku.

Niemieccy rywale Volkswagena, Daimler i BMW, są natomiast jednymi z najmniej przygotowanych do porzucenia silników spalinowych.

Co to właściwie oznacza?

Przemysł samochodowy jest jednym z – nomen omen – silników napędowych europejskiej gospodarki. W całej Unii Europejskiej w tej branży pracuje 6,1 proc. wszystkich zatrudnionych we wspólnocie. Natomiast w samych Niemczech przemysł samochodowy to 808 tys. miejsc pracy.

Nowe przepisy oznaczają konieczność adaptacji w zakładach produkcyjnych, a także promocję nowej oferty. Dla wszystkich pracujących w tej branży to konieczność zdobycia nowych kwalifikacji.

Z kolei dla dostawców do przemysłu samochodowego oznacza to zmianę łańcucha dostaw – niektóre części nie będą w ogóle potrzebne, a niektóre przybiorą inne parametry.

To z kolei szczególnie istotne dla polskich przedsiębiorców – wartość naszego eksportu z sektora motoryzacyjnego to ponad 26 mld euro. Maszyny, urządzenia i sprzęt transportowy wg GUS stanowią 36 proc. naszego eksportu.

Z dobrych informacji: zdaniem Transport & Environment mocną stroną naszego kraju jest produkcja baterii. Obecnie w naszym kraju produkuje się ich najwięcej w Unii Europejskiej. Jeśli nic się nie zmieni do 2025 r. wyprzedzą nas jedynie Szwedzi, którzy mają wyjątkowo ambitne plany w tym zakresie.


Czytaj także: W Polsce powstanie pierwszy zakład recyklingu baterii samochodowych w UE


Co to jest Fit for 55?

Fit for 55 to pakiet legislacji Komisji Europejskiej, który ma na celu skierowanie Unii Europejskiej na drogę prowadzącą do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych o 55 proc. do 2030 roku.

Nowa legislacja bardzo wiele zmieni w energetyce i przemyśle. Jednak ponieważ to transportu dotyczy znakomita część pakietu jest on dla polskich producentów (ale też i dla konsumentów) niezwykle istotna.

Pakiet Fit for 55 zostanie ogłoszony 14 lipca, a my w 300Gospodarce przygotowujemy specjalny cykl wyjaśniający na czym polegają nowe przepisy oraz co oznaczają w praktyce.