{"vars":{{"pageTitle":"Ekonomiści: Pomimo lockdownu rynek pracy w Polsce trzyma się zaskakująco dobrze","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["ekonomisci","gus","makroekonomia","opinie","rynek-pracy"],"pagePostAuthor":"Hubert Bigdowski","pagePostDate":"17 grudnia 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"12","pagePostDateDay":"17","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":73369}} }
300Gospodarka.pl

Ekonomiści: Pomimo lockdownu rynek pracy w Polsce trzyma się zaskakująco dobrze

Dane z polskiego rynku pracy cały czas pozytywnie zaskakują – wpływ restrykcji na branżę gastronomiczną czy hotelarską okazał się niewielki, a zamknięcie galerii handlowych trwało za krótko żeby wpłynąć na zatrudnienie – uważają ekonomiści.

GUS opublikował w czwartek dane z rynku pracy. Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w listopadzie nominalnie o 4,9 proc. rok do roku wobec wzrostu o 4,7 proc. w październiku. Jest to wynik lepszy od oczekiwań rynku.

Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw spadło w październiku o 1,2 proc. rok do roku wobec spadku o 1 proc. w październiku. Konsensus rynkowy zakładał spadek o 1,5 proc. w ujęciu rocznym.

Wzrost przeciętnego wynagrodzenia w przedsiębiorstwach w listopadzie spowodowany był dalszymi wypłatami m.in. premii, nagród oraz odpraw emerytalnych. W przypadku zatrudnienia nie zanotowano spadku liczby etatów.

Monika Kurtek z Banku Pocztowego wskazuje, że dane z polskiego rynku pracy cały czas pozytywnie zaskakują, jednak kluczowy w kolejnych miesiącach wciąż pozostanie rozwój sytuacji epidemicznej.

„Szczyt drugiej fali pandemii w listopadzie br. nie spowodował gwałtownych zmian i na pewno wpływ miały na to informacje dotyczące prac rządu nad kolejnymi tarczami antykryzysowymi. To powstrzymało, podobnie jak wiosną, pracodawców przed natychmiastowymi zwolnieniami pracowników. Jak ta sytuacja będzie jednak wyglądać w kolejnych miesiącach, zależeć będzie od dalszego rozwoju sytuacji epidemicznej. Jeśli obostrzenia w gospodarce będą przedłużane, a co gorsza nadejdzie trzecia fala pandemii, część firm będzie najprawdopodobniej zmuszona bądź to do zamknięcia działalności, bądź do redukcji miejsc pracy” – wskazuje główna ekonomistka banku.

Pozytywnie czwartkowe dane odbierają także ekonomiści Banku Pekao.

Czytaj także:

Prezes PGG: Gwałtowne zamknięcie kopalni doprowadzi nawet do 10-krotnego wzrostu bezrobocia na Śląsku