{"vars":{{"pageTitle":"Fed będzie podwyższał stopy co najmniej do jesieni. Cel: przywrócić równowagę na rynku pracy","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["bank-ochrony-srodowiska","bezrobocie","fed","inflacja","stany-zjednoczone","usa"],"pagePostAuthor":"Martyna Maciuch","pagePostDate":"5 maja 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"05","pagePostDateDay":"05","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":300184}} }
300Gospodarka.pl

Fed będzie podwyższał stopy co najmniej do jesieni. Cel: przywrócić równowagę na rynku pracy

Amerykański Fed będzie kontynuował podwyżki stóp procentowych – szacują analitycy Banku Ochrony Środowiska. Spodziewają się podwyżek po 50 punktów bazowych w czerwcu i lipcu oraz po 25 punktów bazowych we wrześniu i listopadzie.

Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC), czyli organ odpowiedzialny za politykę pieniężną w USA, zdecyduje się na dwie kolejne – po wczorajszej – podwyżki stóp procentowych po 50 pb. Następnie przejdzie do zwyżek o 25 pb (we wrześniu i listopadzie). Tak prognozują ekonomiści Banku Ochrony Środowiska (BOŚ).

Wczoraj FOMC postanowił podnieść poziom głównej stopy procentowej do 0,75-1 proc. z 0,25-0,5 proc.. Była to decyzja zgodna z oczekiwaniami rynku.

Argumentem za kolejnymi podwyżkami ma być historycznie wysoka bieżąca inflacja.

Jak zauważa BOŚ, prezes Fed Jerome Powell wskazał podczas konferencji prasowej, że intencją FOMC jest podnoszenie stóp o 50 pkt baz. podczas kolejnych kilku posiedzeń.

Jednocześnie zapytany o możliwość podwyżki stóp o 75 pkt baz. wskazał, że jednorazowe podwyższenie stóp proc. w tej skali to nie jest ruch, który FOMC obecnie rozważa.

– Za oceną perspektywy dalszego zacieśniania polityki monetarnej w stosunkowo szybkim, aczkolwiek równomiernym tempie stoi ocena sytuacji gospodarki. Zgodnie z tą ocen bieżąca „inflacja jest o wiele za wysoka”. Choć spora jej część wynika z szoków podażowych (wojna na Ukrainie, covidowe lockdowny w Chinach), to jednak po części jest ona efektem silnego popytu w gospodarce i mocnego rynku pracy, co wymaga zdecydowanej reakcji banku centralnego – wskazują ekonomiści BOŚ w komentarzu do wczorajszej decyzji FOMC.

Według prezesa Powella, zacieśnienie polityki monetarnej ma doprowadzić do zmniejszenia popytu na pracowników, co przywróci równowagę na rynku pracy. Fed ocenia, że są duże szanse, by zrobić bez znaczącego wzrostu bezrobocia czy gwałtownego spowolnienia gospodarczego.

Jeśli chodzi o wolniejsze tempo podwyżek od jesieni, analitycy banku wskazują:

Sądzimy, że na jesieni, przy zakładanych bardziej ostrożnych scenariuszach rozwoju sfery realnej, rynku pracy i stabilizowania inflacji, FOMC spowolni tempo podwyżek stóp do 25 pkt baz. (dwie podwyżki we wrześniu i listopadzie) i pod koniec roku zakończy cykl podwyżek stóp na poziomie 2,75 proc., tj. w okolicach poziomu ocenianego jako neutralny dla gospodarki.

Późny start w pogoni za inflacją. Oto dlaczego RPP musi dziś ostro podwyższać stopy procentowe