{"vars":{{"pageTitle":"Remont kosztuje za dużo, więc odkładamy go na później. Inflacja zniechęca do takich wydatków","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["badanie","ceny","inflacja","kredyt-bankowy","main","materialy-budowlane","mieszkanie","najnowsze","oszczednosci","remont","salon","sypialnia","wojewodztwa","wydatki","zdolnosc-kredytowa"],"pagePostAuthor":"Dorota Mariańska","pagePostDate":"23 marca 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"03","pagePostDateDay":"23","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":520619}} }
300Gospodarka.pl

Remont kosztuje za dużo, więc odkładamy go na później. Inflacja zniechęca do takich wydatków

Inflacja wpływa na wydatki i plany remontowe. Prawie połowa ankietowanych Polaków odłożyła remont na później ze względu na duży wzrost cen. 

Spadek sprzedaży w sklepach, obserwowany w lutym, to przedłużenie wcześniejszego trendu cięć w wydatkach gospodarstw domowych. Taki wniosek można wysnuć po złożeniu ostatnich danych GUS o sprzedaży detalicznej i wyników badań zleconych przez firmę Ramirent, zajmującą się wypożyczaniem sprzętu budowlanego.

Ramirent chciał sprawdzić, czy rosnąca szybko inflacja ma wpływ na plany remontowe i wielkość wydatków na remonty. Badania na ponad 1000-osobowej próbie przeprowadzono już pod koniec 2022 roku. Ale dopiero teraz ich wyniki ujrzały światło dzienne.

To nie czas na remonty

Z opublikowanego właśnie opracowania wynika, że inflacja i coraz większa drożyzna mają wpływ na plany remontowe. I to niemały wpływ. Niemal polowa – bo 42,5 proc. badanych – odłożyła lub zawiesiła prace remontowo-budowlane z powodu inflacji.

Na taki krok najczęściej decydowali się mieszkańcy woj. pomorskiego. Najrzadziej z tego typu planów rezygnowały osoby z woj. podkarpackiego.


Zobacz też: Rekordowa inflacja bazowa. NBP podał nowe dane


– Warto zwrócić uwagę, że niezależnie od województwa, na skutek inflacji minimum jedna czwarta osób zrezygnowała z remontów – oceniają autorzy opracowania.

Inflacja spowodowała, że 34,2 proc. osób przeprowadziło mniejszy remont niż początkowo zakładało. 32,4 proc. badanych postanowiło remontować mieszkanie samodzielnie, a 17,4 proc. z nich odłożyło prace remontowe na później.

Tylko kosmetyczne zmiany

W ciągu ostatnich 3 lat najwięcej osób (34 proc.) wydało na remont kwoty w przedziale od 15 000 do 19 999 zł. Stosunkowo najdroższe remonty w tym przedziale deklarowali mieszkańcy Podlasia – aż 82,6 proc. ankietowanych z tego województwa.

Jednocześnie tylko 9,4 proc. respondentów wskazało wydatki (poniesione w ciągu ostatnich 3 lat) na poziomie 5 000-9 999 zł.

– Można więc przypuszczać, że co dziesiąta osoba w Polsce zrezygnowała z dużego i kosztownego remontu, idąc w kierunku delikatnego odświeżenia wyglądu pomieszczeń, najprawdopodobniej ze względu na rosnące ceny materiałów i ekip budowlanych – zauważają autorzy opracowania.

Problem z materiałami

Najczęstszy problem, na który ankietowani natrafiali podczas remontów, to niedostępność materiałów budowlanych (38 proc.). Niewiele mniej – 36,3 proc. badanych wymieniło znaczny wzrost cen materiałów budowlanych. 14 proc. osób zadeklarowało zmniejszoną zdolność kredytową, prawie 11,8 proc. jako główny problem wskazało brak fachowców (w największym stopniu odczuwają go mieszkańcy Wielkopolski).


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!


W których regionach mieszkańcy najczęściej stykali się z niedostępnością materiałów budowlanych? Okazuje się, że doświadczyła tego ponad połowa, bo aż 52,2 proc. ankietowanych z województwa podlaskiego. Zetknęło się z tym także 49,2 proc. mieszkańców województwa świętokrzyskiego, 46,2 proc. – opolskiego, 45,3 proc. – pomorskiego, 45,1 proc. – dolnośląskiego i 45 proc. – lubuskiego.

Posiłkujemy się kredytami

Najczęściej remontowanym pomieszczeniem w Polsce jest salon/jadalnia (37,1 proc). Najrzadziej odświeżamy sypialnię (4,1 proc.). Polacy w największym stopniu finansują remonty ze środków uzyskanych z kredytów bankowych – robi tak 37,6 proc. respondentów. Oszczędności zajęły dopiero drugą lokatę. Z nich przy finansowaniu remontu korzysta 28,6 proc. ankietowanych. 26,9 proc. płaci za remont środkami pochodzącymi z pożyczek od rodziny i najbliższych osób. Z kolei 6,9 proc. finansuje je dzięki różnego rodzaju premiom i jednorazowym zastrzykom gotówki.

Polecamy: