{"vars":{{"pageTitle":"Podwyższona inflacja i koronawirus wpłynęły na stan psychiczny Polaków","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["covid-19","gospodarka","inflacja","koronawirus","zdrowie","zdrowie-psychiczne"],"pagePostAuthor":"Martyna Maciuch","pagePostDate":"20 sierpnia 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"08","pagePostDateDay":"20","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":178281}} }
300Gospodarka.pl

Podwyższona inflacja i koronawirus wpłynęły na stan psychiczny Polaków

Prawie 40 proc. dorosłych Polaków uważa, że w pandemii pogorszyło się ich zdrowie psychiczne. Najczęstszą podawaną przyczyną jest wzrost cen i obawa przed chorobą bliskich.

Podczas pandemii prawie 38 proc. badanych zauważyło, że pogorszyło się ich zdrowie psychiczne. Ponad połowa ankietowanych odpowiedziała, że nie zaobserwowało u siebie pogorszenia. Natomiast 8,5 proc. nie potrafi precyzyjnie określić tej kwestii – to wyniki najnowszego badania przeprowadzonego przez firmy badawcze, UCE RESEARCH i SYNO Poland, dla platformy ePsycholodzy.pl, zajmującej się kwestią zdrowia psychicznego.

Podobne wyniki otrzymano w badaniu z połowy lutego 2021 roku oraz podczas pierwszej i drugiej fali pandemii. „Widać, że lockdown utrudnił ludziom życie, co nie pozostało bez wpływu na zdrowie psychiczne” – mówi psycholog Michał Murgrabia, współautor badania oraz założyciel i prezes zarządu platformy.

Pogorszenie jest trwałe, ale nie każdego dotyka tak samo

Problem pogorszenia się zdrowia psychicznego w największym stopniu dotyczy ludzi młodych (w wieku od 18 do 35 lat). Dodatkowo częściej takie kłopoty deklarowały kobiety niż mężczyźni – wskazał.

Gorszy stan psychiczny dużo częściej dotyka ludzi z wyższym lub podstawowym wykształceniem, wskazuje badanie. Jeśli chodzi o zarobki, to także osoby zarabiające ponad 9 tys. zł bądź poniżej 1 tys. zł netto miesięcznie to grupy silniej dotknięte tym problemem.

Zdaniem psycholożki Marty Bańkowskiej z Fundacji Mentis, zajmującej się rozwojem osobistym, okres wakacyjny przyniósł tymczasową poprawę. „Część osób poczuła się lepiej, mogła opuścić dom, wyjechać na wakacje, odpocząć (…). Po okresie wakacyjnym to może znowu ulec pogorszeniu” – mówi specjalistka.

Stresuje nas także inflacja

Główne przyczyny pogorszenia stanu psychicznego Polaków to wpływ izolacji społecznej i obawa o zdrowie bliskich. Ale wpływ mają nie tylko czynniki związane z samym koronawirusem. Także sytuacja gospodarcza, czyli wzrost cen i pogorszenie się warunków finansowych w pandemii, to źródła osłabienia zdrowia psychicznego Polaków.

Jeśli chodzi o objawy, to wśród najczęściej wymienianych znalazły się: stres (37 proc.), obniżenie nastroju (34 proc.) i częste uczucie niepokoju (28 proc.).

Pomimo wydatnego wpływu pandemii na obniżenie stanu Polaków, tylko nieco więcej niż jedna trzecia badanych, którym pogorszyło się zdrowie psychiczne, szukała specjalistycznej porady. Ale to i tak dobry wynik, zważając na lęk Polaków przed stygmatyzacją w przypadku korzystania z pomocy specjalistów z zakresu zdrowia psychicznego, wskazuje Michał Murgrabia.

Jednak zdaniem Marty Bańskowiej, „na ten moment poziom pomocy psychologicznej w Polsce wygląda dramatycznie zarówno w przypadku dorosłych, jak i dzieci i młodzieży”. Potrzebne są systemowe rozwiązania takiego wsparcia, wskazuje psycholożka.

Sygnałem, że z naszym zdrowiem psychicznym dzieje się coś złego mogą być m.in. ciągłe uczucie zmęczenia, problemy ze snem, odczuwanie trwałego spadku nastroju czy napady lęku. Powinniśmy w takim wypadku zwrócić się o pomoc do specjalisty.

Badanie przeprowadzono wśród 1037 dorosłych Polaków. Próba była reprezentatywna pod względem płci, wieku, wielkości miejscowości, wykształcenia i regionu.

Młode, samotne kobiety najbardziej narażone na depresję wskutek pandemii – pokazało badanie Polaków