{"vars":{{"pageTitle":"Izba Dyscyplinarna zostanie zlikwidowana, zapowiedział polski rząd w liście do UE","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["izba-dyscyplinarna","kancelaria-prezesa-rady-ministrow","komisja-europejska","prawo","sad-najwyzszy","trybunal-sprawiedliwosci-unii-europejskiej","tsue","unia-europejska"],"pagePostAuthor":"Martyna Maciuch","pagePostDate":"17 sierpnia 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"08","pagePostDateDay":"17","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":176464}} }
300Gospodarka.pl

Izba Dyscyplinarna zostanie zlikwidowana, zapowiedział polski rząd w liście do UE

Polski rząd zapowiedział, że Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego zostanie zlikwidowana, a nowe sprawy dotyczące sędziów nie będą już do niej wpływać. Informację otrzymała Komisja Europejska (KE).

17 sierpnia Kancelaria Prezesa Rady Ministrów RP opublikowała informację, że Komisja Europejska otrzymała od Polski, w ostatni dzień wyznaczonego terminu, potwierdzenie, że sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów nie będą dłużej rozpatrywane przez Izbę Dyscyplinarną polskiego Sądu Najwyższego.

Takiego rozwiązania zażądał od Polski Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE).

„Polska będzie kontynuowała reformy wymiaru sprawiedliwości, także w obszarach odpowiedzialności sędziów (…). W tym kontekście poinformowano o planach likwidacji Izby Dyscyplinarnej w obecnej postaci, w ramach kolejnego etapu reformy wymiaru sprawiedliwości, który ma rozpocząć się jeszcze w nadchodzących miesiącach” – wskazano w liście.

W liście polskiej strony poinformowano Komisję także „o zarządzeniach Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego, stosownie do których Izbie Dyscyplinarnej nie będą przekazywane do rozpoznania nowe sprawy dotyczące sędziów, jakie wpływają do Sądu Najwyższego„.

Izba Dyscyplinarna a TSUE

Wcześniej w tym roku Komisja Europejska zwróciła się do Polski z prośbą o potwierdzenie do 16 sierpnia, że zastosuje się ona do wymagań TSUE ws. Izby Dyscyplinarnej. W przypadku niespełnienia tej prośby, Komisja miała zwrócić się do Trybunału o nałożenie kary na Polskę.

W decyzji i wyroku Trybunału dotyczącym Izby chodziło o uprawienia, wprowadzone w 2017 roku na mocy zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym. Wtedy Izba Dyscyplinarna tego sądu otrzymała uprawnienia, które były uznawane za kontrowersyjne przez środowiska prawnicze. Dotyczyły one postępowań o charakterze dyscyplinarnym wobec sędziów, prokuratorów i przedstawicieli innych zawodów prawniczych.

Do zawieszenia stosowania tych przepisów, w ramach środka tymczasowego, zobowiązał Polskę TSUE. Z kolei w lipcu polski Trybunał Konstytucyjny (TK) orzekł, że przepis Traktatu o UE (czyli jednego z dwóch najważniejszych aktów prawa unijnego), na podstawie którego TSUE zobowiązał Polskę, jest niezgodny z polską konstytucją.

Ponieważ polska konstytucja jest najważniejszym aktem prawa w RP i wszystkie inne stosowane akty muszą być z nim zgodne, wyrok TK odczytano jako zapowiedź, że Polska nie zastosuje się do wymagań TSUE.

W związku z tym, KE wystosowała do Polski pismo, w którym prosiła o potwierdzenie, że polski rząd zamierza respektować wyrok unijnego Trybunału.

Ponadto 5 sierpnia I prezes Sądu Najwyższego, Małgorzata Manowska, wydała dwa zarządzenia ograniczające działalność Izby Dyscyplinarnej. Zgodnie z nimi, nowe sprawy dyscyplinarne dot. sędziów miały przestać trafiać do Izby Dyscyplinarnej. O biegu spraw, które już są w Izbie, miał decydować jej prezes lub skład, do którego zostały przydzielone.