{"vars":{{"pageTitle":"Jak nie marnować prądu ze słońca i wiatru. Rząd ma pomysł","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["300klimat","anna-lukaszewska-trzeciakowska","energetyka","energia-odnawialna","main","najnowsze","oze","sieci-energetyczne"],"pagePostAuthor":"Kamila Wajszczuk","pagePostDate":"19 lipca 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"07","pagePostDateDay":"19","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":597263}} }
300Gospodarka.pl

Jak nie marnować prądu ze słońca i wiatru. Rząd ma pomysł

Możliwość zwiększania produkcji w przemyśle, by wykorzystać nadwyżki zielonej energii i dodatkowe moce przyłączeniowe do sieci energetycznych dla inwestorów. To niektóre z rozwiązań proponowanych przez pełnomocniczkę rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej Annę Łukaszewską-Trzeciakowską.

Za obszar swojej pracy o największych wyzwaniach uważa ona sieci energetyczne.

Absolutnie sieci i to, żeby je przebudować. I żeby zmieniony miks energetyczny znalazł odzwierciedlenie w sieciach – od najwyższych napięć po sieci lokalne – powiedziała Anna Łukaszewska-Trzeciakowska dziennikarzom.

Jej zdaniem potrzebna jest też zmiana modelu funkcjonowania rynku energii, jeśli chodzi o infrastrukturę przesyłową. Chodzi o dostosowanie jej do funkcjonowania zarówno sterowalnych elektrowni, jak i zależnych od pogody odnawialnych źródeł energii.

Powinny być sieci dwukierunkowe, nie tylko jednokierunkowe jak teraz. Po drugie powinny reagować w sposób elastyczny na zmienny popyt i zapotrzebowanie – wskazała.

Magazynowanie energii w produkcie

By zwiększyć elastyczność rząd myśli między innymi o “odwróconym DSR”, czyli magazynowaniu zielonej energii w produkcie. Rozwiązaniem zainteresowany jest też przemysł, o czym pisaliśmy w tym artykule. Chodzi o możliwość zwiększania produkcji – a tym samym zużycia energii – kiedy energii z OZE jest więcej.

Dzięki temu te same środki, które są przekazywane za nieplanowane wyłączenia OZE, będzie można przekazać na produkcję – tłumaczyła pełnomocniczka rządu.

Dodała, że to rozwiązanie ma zostać wprowadzone “jak najszybciej”.

Wydaje mi się, że to się da zrobić na poziomie rozporządzenia systemowego i nad tym pracujemy – dodała.

Specjalne strefy energetyczne

Przedstawiła też koncepcję, która ma pomóc zwiększyć moce przyłączeniowe sieci energetycznych.

Myślimy nad czymś, co na roboczo nazywamy specjalnymi strefami energetycznymi, które byłyby dodatkowymi mocami przyłączeniowymi dla inwestorów, którzy by chcieli w Polsce zainwestować. Również z dostosowaną do tego taryfą – powiedziała Anna Łukaszewska-Trzeciakowska.

Chcemy to bardzo szybko wprowadzić, jest to prawie gotowy projekt – dodała.

Jej zdaniem byłoby to rozwiązanie “komplementarne” dla specjalnych stref ekonomicznych.

Polecamy także: