{"vars":{{"pageTitle":"Nowe podatki od samochodów, opłaty za drogi. Sprawdzamy, co KPO oznacza dla polskich kierowców","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["ekologia","kierowcy","kpo","krajowy-plan-odbudowy","main","reforma","transport","transport-niskoemisyjny","transport-publiczny"],"pagePostAuthor":"Emilia Derewienko","pagePostDate":"2 czerwca 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"06","pagePostDateDay":"02","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":311782}} }
300Gospodarka.pl

Nowe podatki od samochodów, opłaty za drogi. Sprawdzamy, co KPO oznacza dla polskich kierowców

Podpisany właśnie Krajowy Plan Odbudowy dla Polski zakłada szereg zmian w zakresie polskiego transportu i zobowiązuje Polskę do ich wprowadzenia. Sprawdzamy, czego mogą spodziewać się po nim kierowcy.

KPO dla Polski został zatwierdzony w środę, a jednym z jego filarów jest przejście na ekologiczny transport i niskoemisyjne pojazdy, postawienie na kolej i komunikację publiczną oraz stworzenie alternatywy dla poruszania się samochodem.

Polska dzięki KPO może uzyskać 23,9 mld euro w formie dotacji i 11,5 mld euro w formie pożyczek w ramach tzw. Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF). To dla nas duża szansa rozwojowa.

Ale polski rząd negocjując z Komisją Europejską zobowiązał się do podjęcia całej serii działań w kilku kluczowych dziedzinach. To tzw. kamienie milowe, z których KE będzie rozliczała władze w Warszawie przy podejmowaniu decyzji o wypłacie pieniędzy.

Nowe podatki dla kierowców

Jednym z takich kamieni milowych ma być wprowadzenie opłat za korzystanie z dróg ekspresowych, o czym pisaliśmy w tym tekście. Odciążenie operatorów infrastruktury i przewoźników kolejowych oraz przekierowanie opłat na użytkowników dróg ma zapewnić kolei konkurencyjność wobec transportu drogowego.

– Rentowność kolei w porównaniu z innymi rodzajami transportu zostanie również zwiększona poprzez rozszerzenie systemu opłat drogowych na dodatkowe 1400 km autostrad i dróg ekspresowych – czytamy w dokumencie. Rząd zapewnia jednak, że opłata będzie dotyczyła wyłącznie samochodów ciężarowych.

Do czerwca 2026 roku pojawi się także podatek od własności pojazdów emitujących spaliny – zgodnie z zasadą „zanieczyszczający płaci”. Wysokość podatku nie jest na razie znana, ale wiadomo, że środki z niego zostaną przeznaczone na wsparcie niskoemisyjnego transportu w miastach i rozwoju komunikacji na terenach wiejskich.

Kierowcy zapłacą z kolei za rejestrację samochodów spalinowych, a wysokość podatku w tym wypadku będzie zależeć od poziomu emitowanego CO2. Przepisy regulujące będą gotowe w 2024 roku.

Transport publiczny tylko niskoemisyjny

Postulaty proekologiczne pojawiają się także w kontekście transportu publicznego. Jak widnieje w KPO, celem reformy jest zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych i zanieczyszczeń powietrza z transportu i zwiększenia udziału paliw alternatywnych. Wobec tego, od roku 2025, lokalne władze będą zobowiązane do kupowania wyłącznie autobusów nisko- i zeroemisyjnych w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców.

Drogi ekspresowe płatne jak autostrady? Rzecznik rządu odpowiada