{"vars":{{"pageTitle":"Kto zyskał na epidemii? Produkcja farmaceutyczna w Polsce 40% w górę. Budownictwo też mocne","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["budownictwo","covid-19","dane","ekonomisci","makroekonomia","opinie","pandemia","produkcja-przemyslowa","przemysl-chemiczny","przemysl-farmaceutyczny","przemysl-spozywczy"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"21 kwietnia 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"04","pagePostDateDay":"21","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":50781}} }
300Gospodarka.pl

Kto zyskał na epidemii? Produkcja farmaceutyczna w Polsce 40% w górę. Budownictwo też mocne

Spośród branż, które skorzystały na pandemii COVID-19, wyróżniają się budownictwo i sektor farmaceutyczny – wskazują ekonomiści. Dodają, że masowe zakupy przed epidemią znacznie podbiły dynamikę produkcji w sektorze spożywczym i chemicznym.

Dziś GUS przedstawił dane o produkcji przemysłowej, które okazały się nieco gorsze od konsensusu rynkowego. Według ekonomistów dane z branży budowlanej wskazują na jej relatywnie wysoką odporność na pandemię koronawirusa.

„W strukturze danych na uwagę zasługuje stosunkowo wysoka na tle innych kategorii dynamika produkcji w działach odpowiadających za dostarczanie surowców i materiałów używanych w projektach budowlanych, m.in. „wyroby z metali” (4,3 proc. rok do roku) i „wyroby z pozostałych surowców niemetalicznych” (1,7 proc. rok do roku). Wskazuje to, że branża budowlana jak dotąd pozostała relatywnie odporna na pandemię COVID-19, co jest zgodne z naszym scenariuszem makroekonomicznym” – napisali ekonomiści Credit Agricole.

Zwrócili oni uwagę, że w części działów produkcji przemysłowej odnotowano wyraźne zwiększenie produkcji z powodu pandemii.

W najsilniejszym stopniu produkcja przemysłowa wzrosła w dziale wyroby farmaceutyczne, o 39,7 proc. rok do roku, co związane było z nagłym wzrostem popytu na tego rodzaju produkcję w okresie pandemii.

„Wzrost odnotowano również m.in. w kategoriach „artykuły spożywcze” (7,1 proc.), „papier i wyroby z papieru” (9,9 proc.) oraz „chemikalia i wyroby chemiczne” (6,9 proc.), co w naszej ocenie również w znacznym stopniu było efektem masowych zakupów dokonywanych przez gospodarstwa domowe w obawie przed pandemią” – napisali ekonomiści.

>>>Czytaj także: To już oficjalne: dane pokazują, że mamy rekordowe załamanie w polskim przemyśle