{"vars":{{"pageTitle":"NBP: Wzrost PKB w 2022 będzie niższy, niż zakładaliśmy. I w kolejnych latach będzie spadał","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["makroekonomia","narodowy-bank-polski","nbp","pkb","wzrost-gospodarczy"],"pagePostAuthor":"Martyna Maciuch","pagePostDate":"11 marca 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"03","pagePostDateDay":"11","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":274244}} }
300Gospodarka.pl

NBP: Wzrost PKB w 2022 będzie niższy, niż zakładaliśmy. I w kolejnych latach będzie spadał

Wzrost PKB Polski sięgnie 4,4 proc. w tym roku, a następnie spowolni do 3 proc. w 2023 i 2,7 proc. w 2024 roku – prognozuje Narodowy Bank Polski (NBP).

Projekcja została przygotowana przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP z uwzględnieniem danych dostępnych do 7 marca 2022 roku.  Tymczasem 8 marca Rada Polityki Pieniężnej (RPP) podniosła stopy procentowe z 2,75 proc. do 3,5 procent.

W raporcie z listopada 2021, NBP spodziewał się, że w 2022 i 2023 roku Polska osiągnie wzrost gospodarczy na poziomie 4,9 procent.

Wpływ rosyjskiej agresji zbrojnej przeciw Ukrainie oraz sankcji nakładanych na Rosję będzie różnokierunkowo wpływać na ścieżkę wzrostu gospodarczego. W krótkim horyzoncie może przeważyć pozytywne oddziaływanie na dynamikę krajowego PKB wzrostu wydatków powiązane ze zwiększonym napływem imigrantów z Ukrainy. W dłuższym horyzoncie projekcji istotniejszy wpływ będą miały zaburzenia w handlu zagranicznym oraz podwyższona zmienność cen surowców na rynkach światowych, prowadząc do rewizji w dół prognozy aktywności gospodarczej – wskazuje polski bank centralny.

NBP podkreślił, że istotnym ryzykiem dla globalnej i krajowej aktywności gospodarczej jest potencjalne zaostrzenie napięć geopolitycznych lub sankcji związanych z agresją zbrojną Rosji przeciw Ukrainie.

Materializacja tego ryzyka mogłaby doprowadzić do dalszego wzrostu cen surowców oraz zmniejszenia napływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych do Polski i całego regionu – wskazuje raport NBP.

Wysoka zmienność kursu walutowego, pogorszenie dostępności finansowania zewnętrznego oraz zaburzenia w łańcuchach dostaw przyczyniłyby się jednocześnie do ograniczenia krajowych inwestycji. Natomiast w kierunku niższej konsumpcji prywatnej oddziaływałaby podwyższona inflacja.

Dodatkowo, zmiany w uwarunkowaniach handlu zagranicznego mogłyby wpłynąć na spadek eksportu oraz wzrost cen importu, obniżając saldo rachunku bieżącego – podaje bank.

Na osłabienie wzrostu może też wpływać, zdaniem analityków NBP, ewentualne dalsze przesunięcie w czasie wypłaty środków Krajowego Planu Odbudowy dla Polski.

W 2022 czeka nas dwucyfrowa inflacja. NBP znacząco podnosi prognozy