Krajowa Administracja Skarbowa (KAS), wspólnie z Ministerstwem Zdrowia i Policją, prowadzi intensywne działania wymierzone w nielegalny obrót elektronicznymi papierosami. Powodem jest alarmująca skala nieprawidłowości – aż 90,6 proc. przebadanych dotąd próbek nie spełnia wymagań określonych w przepisach. Jednocześnie Sejm uchwalił ustawę, która zakazuje sprzedaży wszystkich rodzajów e-papierosów osobom nieletnim, niezależnie od zawartości nikotyny.
Ponad 90 kontroli i niemal 1300 próbek do analizy
KAS zintensyfikowała kontrole w podmiotach produkujących, importujących oraz sprowadzających e-papierosy z innych państw UE. Do tej pory wszczęto ponad 90 postępowań celno-skarbowych, w ramach których pobrano 1295 próbek do analizy. Dotychczas przebadano 772 z nich – w 700 przypadkach stwierdzono przekroczenie dopuszczalnej pojemności zbiorniczka z e-płynem. Zgodnie z unijnymi i krajowymi przepisami to dyskwalifikuje produkt z legalnego obrotu.
Co więcej, w 74 przypadkach zawartość e-płynu była wyższa niż zadeklarowana. W efekcie doszło do nieprawidłowego opodatkowania akcyzą i potencjalnych strat dla budżetu państwa. Jak zapowiada KAS, wobec tych przypadków wszczęte zostaną postępowania karnoskarbowe oraz procedury podatkowe zmierzające do prawidłowego wymiaru podatku.
Działania KAS wspiera nowa ustawa przegłosowana przez Sejm
Nowelizacja ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, uchwalona 21 maja, rozszerza dotychczasowe regulacje. Zakazuje sprzedaży e-papierosów i woreczków nikotynowych osobom poniżej 18. roku życia, niezależnie od zawartości nikotyny. Zakaz obejmie również produkty beznikotynowe oraz sprzedaż przez internet, w automatach i punktach samoobsługowych.
Ustawa ogranicza także reklamowanie tych produktów i używanie ich w miejscach publicznych, takich jak szkoły, przystanki i restauracje. Projekt trafi teraz do Senatu. Jak informuje Ministerstwo Zdrowia, trwają już prace nad kolejną nowelizacją, która ma wprowadzić zakaz sprzedaży jednorazowych e-papierosów oraz smakowych woreczków nikotynowych.
Eksperci alarmują: rynek wymaga pilnej regulacji
– Z perspektywy zdrowia publicznego najbardziej szkodliwe byłoby dalsze odwlekanie wdrożenia przepisów. Atrakcyjne smakowo i tanie e-papierosy, szeroko dostępne, przyczyniają się do rozwoju uzależnień nikotynowych wśród młodzieży – mówi prof. dr hab. med. Krzysztof J. Filipiak, prezes Polskiego Towarzystwa Postępów Medycyny – Medycyna XXI.
Warto zaznaczyć, że Polska nie jest w tych działaniach osamotniona. Podobne przepisy obowiązują już m.in. w Belgii, Wielkiej Brytanii, Francji i Słowenii. Chiny – największy producent e-papierosów – zakazały owocowych jednorazówek już w 2022 roku.
Nielegalny produkt to ryzyko kar i postępowań
Zgodnie z obowiązującym prawem, przekroczenie norm określonych w ustawie o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu oraz przepisów akcyzowych stanowi przestępstwo. Grozi za to grzywna do 200 tys. zł, kara ograniczenia wolności lub obie te sankcje łącznie. W przypadku wykrycia nieprawidłowości, KAS niezwłocznie zawiadamia Policję lub Prokuraturę.
Kontrole będą kontynuowane, a organy państwowe zapowiadają dalsze zaostrzenie przepisów mających chronić zdrowie publiczne – zwłaszcza najmłodszych konsumentów.
Polecamy również:
- Czy papierosy będą luksusem? Unia Europejska szykuje rewolucję w akcyzie
- Jeden papieros skraca życie o około 20 minut. Nowe ustalenia naukowców
- Opodatkowanie e-papierosów nie przyniesie kokosów. Ale ma znacząco ograniczyć ich sprzedaż
- Alkohol zabija coraz więcej Polaków. W ciągu dekady liczba zgonów się podwoiła