{"vars":{{"pageTitle":"Gazociąg Nord Stream 2 musi podlegać unijnemu prawu - zdecydował sąd w Düsseldorfie","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["energetyka","gaz-ziemny","gazprom","infrastruktura","infrastruktura-gazowa","niemcy","nord-stream-2","pgnig","rosja"],"pagePostAuthor":"Martyna Maciuch","pagePostDate":"25 sierpnia 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"08","pagePostDateDay":"25","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":180464}} }
300Gospodarka.pl

Gazociąg Nord Stream 2 musi podlegać unijnemu prawu – zdecydował sąd w Düsseldorfie

Wyższy Sąd Krajowy w Düsseldorfie podtrzymał decyzję o tym, że gazociąg Nord Stream 2 ma podlegać unijnemu prawu. To oznacza, że Rosja nie będzie mogła mieć monopolu na przesył gazu rurociągiem.

Wcześniej analogiczną decyzję wydała Federalna Agencja ds. Sieci (BNetzA). Oddaliła tym samym złożony przez szwajcarską spółkę Nord Stream 2 AG (operatora rurociągu Nord Stream 2) wniosek o tzw. derogację od przepisów unijnego III Pakietu Energetycznego, czyli o odstąpienie od objęcia gazociągu unijnymi regułami zawartymi w tym pakiecie.

Niemiecki sąd potwierdził, że Nord Stream 2 nie spełnia podstawowej przesłanki uprawniającej do ubiegania się o derogację. Nie został bowiem wybudowany przed dniem wejścia w życie nowelizacji Dyrektywy Gazowej (tj. 23 maja 2019 roku).

Nord Stream 2 to projekt liczącej 1200 km dwunitkowej magistrali gazowej prowadzącej przez Bałtyk, z Rosji do Niemiec, o mocy przesyłowej 55 mld metrów sześciennych surowca rocznie. Jego budowa ma być ukończona jeszcze w tym roku.

W związku z decyzją niemieckiego sądu, m.in. rosyjski państwowy koncern Gazprom będzie musiał „umożliwić innym firmom korzystanie z gazociągu. To sprawia, że oddala się ryzyko odcinania gazu do Europy” – pisze Krzysztof Berenda na łamach portalu RMF24.pl.

Argumentacja PGNiG potwierdzona

Wyrok niemieckiego sądy potwierdza argumentację Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) i jego spółki zależnej PGNiG Supply & Trading (PST), podało PGNiG.

„W wyroku Wyższego Sądu Krajowego w Düsseldorfie podzielono argumentację naszych spółek konsekwentnie podnoszoną w toku postępowań przed niemieckim organem regulacyjnym i sądem. Tym samym potwierdzono w sposób jednoznaczny, że gazociąg Nord Stream 2 musi funkcjonować zgodnie z regułami wynikającymi z III Pakietu Energetycznego” – skomentował prezes PGNiG Paweł Majewski, cytowany w komunikacie.

Postępowanie zostało wszczęte w styczniu ubiegłego roku na wniosek Nord Stream 2 AG. Do postępowania przed niemieckim organem regulacyjnym przystąpiły PGNiG i PST. Firmy przedstawiły argumentację dotyczącą braku spełnienia formalnych i merytorycznych przesłanek do udzielenia derogacji przez szwajcarską spółkę.

15 maja 2020 roku niemiecki organ regulacyjny, BNetzA, podzielił argumenty przedstawiane przez obie spółki. Oddalił wniosek złożony przez Nord Stream 2 AG. Szwajcarska spółka odwołała się od tej decyzji do Wyższego Sądu Krajowego w Düsseldorfie, który dziś podtrzymał decyzję BNetzA.

To jednak nie koniec sporu PGNiG i Nord Stream. 11 czerwca 2021 roku Nord Stream 2 AG złożył wniosek o certyfikację w preferencyjnym modelu do niemieckiego urzędu regulacyjnego. Podobnie jak w przypadku postępowania derogacyjnego, PGNiG i PST złożyły wniosek o dopuszczenie do postępowania.