Dzięki wliczeniu do wyników Orlenu zysku operacyjnego wypracowanego przez Energę, zysk netto koncernu wyniósł w pierwszym kwartale 1,9 mld zł, dwukrotnie więcej w ujęciu rocznym. Przedstawiciele spółki wskazują, że to „dobry wynik osiągnięty w trudnym otoczeniu”, a rynek odebrał kwartalne dane pozytywnie.
Przychody Orlenu w pierwszym kwartale bieżącego roku wyniosły 24,6 mld zł (wzrost o 11 proc. rok do roku), a koncern zakończył pierwszy kwartał z zyskiem operacyjnym na poziomie 2,4 mld zł i osiągnął ok. 1,9 mld zł zysku netto (więcej o 109 proc. rok do roku).
„To m.in. efekt konsolidacji bardzo dobrego wyniku EBITDA (zysk operacyjny przed potrąceniem odsetek oraz uwzględnieniem podatków i kosztów amortyzacji) Grupy Energa w wysokości 0,8 mld zł, co pokazuje, że decyzja o przejęciu był słuszna i zgodnie z założeniami istotnie wspiera rozwój grupy” – powiedzieli na konferencji przedstawiciele koncernu.
„W pierwszym kwartale 2021 roku solidne wyniki wypracował segment detalu i petrochemii. Jednak szczególnie cieszą rekordowe rezultaty finansowe osiągnięte przez segment energetyki, przy znaczącym udziale Grupy Energa. To wszystko pozwala nam skutecznie dywersyfikować źródła przychodów i wzmacniać pozycję na globalnym rynku” – mówi cytowany w komunikacie Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen.
Zgodnie z planem realizowano też kluczowe projekty energetyczne. Priorytetem jest budowa morskiej farmy wiatrowej na Bałtyku. Wykonany został również kolejny krok w kierunku przejęcia Grupy PGNiG.
Energetyka wiodącym segmentem
Mocną pozycję w strukturze wynikowym ponownie potwierdził segment energetyczny, który wypracował w pierwszym kwartale prawie 1,1 mld zł EBITDA LIFO. To wynik ponad 2-krotnie wyższy niż przed rokiem.
Przedstawiciele spółki podkreślali na konferencji prasowej, że rezultat ten został osiągnięty m.in. poprzez konsolidację wyników Grupy Energa.
Na początku roku do portfela odnawialnych źródeł energii Orlenu dołączyła farma wiatrowa Kanin o mocy 20 MW. Koncern uzyskał też zgodę na przejęcie trzech lądowych farm wiatrowych działających na Pomorzu, o łącznej mocy ok. 90 MW.
Po finalizacji transakcji Orlen będzie posiadał w Polsce 353 MW mocy zainstalowanych w energetyce wiatrowej, stając się czwartym co do wielkości producentem energii elektrycznej pochodzącej z wiatru na polskim rynku.
Kwitnący detal
Istotnie rośnie segment detaliczny Orlenu – sieć sprzedaży pozapaliwowej wzrosła w pierwszym kwartale o 74 punkty Stop Cafe w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku. Na koniec pierwszego kwartału 2021 roku było ich łącznie 2229, w tym: 1729 w Polsce, 313 w Czechach, 146 w Niemczech, 28 na Litwie oraz 13 na Słowacji.
Koncern konsekwentnie dostosowuje sieć stacji do sprzedaży paliw alternatywnych. W rezultacie liczba punktów alternatywnego tankowania wzrosła o 111 (w ujęciu rocznym) i obecnie wynosi 225, w tym: 180 punktów ładowania samochodów elektrycznych, 2 stacje wodorowe oraz 43 stacje CNG. Najwięcej jest ich zlokalizowanych w Polsce – 144, w Czechach 72, a w Niemczech 9.
Rynek ocenia wyniki pozytywnie
Inwestorzy zareagowali pozytywnie na wyniki płockiego koncernu – kurs akcji PKN Orlen w czwartek rośnie o około 2 proc. i przekracza poziom 68 zł, najwyższy od połowy marca.
Jacek Rzeźniczek, analityk portalu giełdowego stooq.pl wskazuje, że ostatnie sesje w wykonaniu PKN Orlen były bardzo spokojne, jednak pozytywne wyniki sugerują możliwość zmiany tego krótkoterminowego trendu.
„Dziś katalizatorem mocniejszego pójścia na północ są lepsze od konsensusu wyniki za pierwszy kwartał. Na wykresie dziennym mamy ewidentne przyspieszenie ruchu na północ zapowiadające wzrost przynajmniej do oporu na poziomie 72,30 zł (maksimum z czerwca ub.r.)” – wskazuje analityk.
Od początku roku kurs Orlenu wzrósł o około 18 proc., jednak od poziomów sprzed pandemii koncern dzieli jeszcze około 40 proc.
Orlen pracuje nad asfaltem o niższym śladzie węglowym. To część strategii Orlen 2030