{"vars":{{"pageTitle":"Ørsted sprzeda duńskiego dystrybutora prądu","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["dania","energia-odnawialna","fuzje-i-przejecia","kopenhaga","odnawialne-zrodla-energii","orsted","oze"],"pagePostAuthor":"Marcin Zakrzewski","pagePostDate":"19 września 2019","pagePostDateYear":"2019","pagePostDateMonth":"09","pagePostDateDay":"19","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":20007}} }
300Gospodarka.pl

Ørsted sprzeda duńskiego dystrybutora prądu

Ørsted, duńska firma energetyczna i przodownik rozwoju morskich farm wiatrowych, ogłosiła sprzedaż swojej spółki-córki Seas-Nve zajmującej się dystrybucją prądu w Danii, informuje Financial Times.

Seas-Nve zostanie sprzedany za 3,2 mld dol., a zakończenie procesu transakcyjnego spodziewane jest w pierwszej połowie przyszłego roku. Spółka po raz pierwszy ogłosiła plany sprzedaży Seas-Nve ponad rok temu, jako część działań mających na celu przyspieszenie przejścia na energię odnawialną i osiągnięcie pozycji kluczowego gracza w dziedzinie morskiej energetyki wiatrowej.

Jednak w styczniu Ørsted, w większości należący do rządu duńskiego, powiedział, że wstrzyma proces sprzedaży, ponieważ brakowało wsparcia politycznego. Premier Danii powiedział wówczas, że potrzebna jest gwarancja, aby sieć energetyczna kraju została sprzedana firmie, która jest albo spółdzielnią, albo większościową własnością państwa.

Sprzedaż, która obejmuje działalność dystrybucyjną Ørsted, mieszkaniową i oświetleniową City Light, ma blisko 2 mln klientów. Stanowiła ona 8 proc. zysku operacyjnego Ørsted w pierwszej połowie tego roku.

„Umowa zapewnia atrakcyjną transakcję dla akcjonariuszy Ørsted i zapewnia dobrą przyszłość dla klientów i naszych wysoko wykwalifikowanych pracowników. Wpływy z dezinwestycji wykorzystamy na kontynuację naszych globalnych inwestycji w zieloną energię”, powiedział dyrektor generalny Henrik Poulsen. Udziały w Ørsted wzrosły o 2 proc.

>>> Czytaj też: Najdłuższa na świecie łopata turbiny wiatrowej na testach w Wielkiej Brytanii