{"vars":{{"pageTitle":"Pierwsze przymiarki do obniżek stóp procentowych. Zacznie EBC, potem dołączy Fed. Co z RPP?","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["analizy","news"],"pageAttributes":["europejski-bank-centralny","fed","finanse","main","najnowsze","nbp","polityka-pieniezna","rada-polityki-pienieznej","stopy-procentowe"],"pagePostAuthor":"Marek Chądzyński","pagePostDate":"5 czerwca 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"06","pagePostDateDay":"05","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":712777}} }
300Gospodarka.pl

Pierwsze przymiarki do obniżek stóp procentowych. Zacznie EBC, potem dołączy Fed. Co z RPP?

Obniżka stóp procentowych? Tak, ale nie w Polsce. Do podjęcia pierwszej od kilku lat takiej decyzji przymierza się Europejski Bank Centralny. Cięcie stop w EBC może mieć jednak silny wpływ również na polską gospodarkę.

Rada Polityki Pieniężnej w środę ogłosi, co dalej ze stopami procentowymi w Polsce. I niemal na pewno nie będzie to dobra wiadomość dla kredytobiorców. Rynek jest przekonany, że RPP nie obniży stóp procentowych i będzie miała na to co najmniej kilka mocnych argumentów. A to oznacza, że raty kredytów, zwłaszcza tych, które bezpośrednio zależą od poziomu stóp rynkowych, ani drgną.

Dlaczego nie będzie obniżki stóp w Polsce

Rada nie dokona cięć stóp, bo choć bieżąca inflacja jest niska, to jednak znów zaczyna rosnąć. Według danych za maj tempo wzrostu cen wynosi 2,5 proc. rok do roku. I dla RPP nie będzie miało znaczenia, że jest ono niższe, niż się spodziewano. Bo inflacja w maju – choć wyższa niż miesiąc wcześniej – była jednak niższa niż oczekiwali ekonomiści. Tzw. konsensus rynkowy wskazywał, że inflacja wyniesie 2,8 proc.

Dla RPP to bez znaczenia, bo bardziej ją martwi to, co się może dziać ze wzrostem cen w kolejnych miesiącach. Nadal dużą niewiadomą jest wpływ na nią częściowego odmrożenia cen energii od 1 lipca. Nadal nie wiemy do końca, czy i na ile na tempo wzrostu cen przełoży się powrót 5-procentowej stawki VAT na żywność. Ciągle nie wiadomo też, co dalej z płacami. Ich realny wzrost jest obecnie zawrotny. I dotyczy nie tylko przedsiębiorstw, ale też sfery budżetowej. Jeśli przełoży się na zwiększenie popytu i konsumpcji, to stanie się proinflacyjnym paliwem. I tego, zdaje się, RPP obawia się najbardziej.


Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.


Obniżanie stóp procentowych w takich warunkach mogłoby jeszcze bardziej pobudzić popyt. Co w obecnej sytuacji wydaje się zbędne. Według danych GUS za I kwartał polska gospodarka jest napędzana przede wszystkim przez konsumpcję prywatną. I rośnie w tempie szybszym niż oczekiwano. A to znaczy, że Rada może podejmować decyzję w komfortowych warunkach: nie ma presji w postaci gospodarczego spowolnienia.

Strefa euro obniży stopy

RPP musi jednak brać pod uwagę to, co się lada moment wydarzy w strefie euro. Europejski Bank Centralny prawdopodobnie już w czwartek zdecyduje o obniżce stóp procentowych. Według większości prognoz EBC obniży stopę depozytową o 0,25 pkt bazowego do 3,75 proc. I będzie to pierwsza taka decyzja od września 2019 roku.

EBC zdecyduje się na taki ruch, bo inflacja w strefie euro zdaje się być pod kontrolą, za to tzw. sfera realna gospodarki ma spore problemy. Gospodarka eurolandu tkwi w stagnacji. A szczególnie słabo pod tym względem wypada gospodarka niemiecka, największa w strefie.

RPP powinna analizować skutki decyzji EBC, bo może mieć duży wpływ i na polską gospodarkę. Bezpośrednio może oddziaływać na kurs złotego względem euro: różnica w stopach procentowych, tzw. dysparytet, na korzyść Polski może przyciągać kapitał do polskich aktywów. Co powinno umacniać polską walutę. Ale będzie też wpływ pośredni, bardziej długofalowy. Jeśli uda się ożywić gospodarkę eurolandu, to skorzysta na tym polski eksport. Tak duże eksportowe branże, jak producenci mebli albo AGD większy popyt ze strefy euro przyjmą z otwartymi ramionami.

A co zrobi Fed?

Ale nie tylko EBC przymierza się do obniżek stóp. Prędzej czy później zacznie to również robić amerykańska Rezerwa Federalna. W ankiecie agencji Reuters z połowy maja większość ekonomistów prognozowała, że Fed obniży stopę funduszy federalnych dwukrotnie w tym roku, a po raz pierwszy zrobi to we wrześniu. Z ankiety wynika, że dwie trzecie ze 100 pytanych ekspertów zakłada pierwszą obniżkę do przedziału 5-5,25 proc. z 5,25-5,5 proc. obecnie.

Tylko 11 prognozuje obniżkę w lipcu, a żaden respondent nie wskazał czerwca. Najbliższe posiedzenie Fed wypada 12 czerwca.

Podobne oczekiwania mają uczestnicy rynku. Widać to na przykład w FedWatch Tool, narzędziu stworzonym przez firmę CME Group. FedWatch Tool pokazuje prawdopodobieństwo zmian stóp procentowych w USA na podstawie notowań kontraktów terminowych na te stopy.

Według aktualnych danych niemal nikt z rynku nie spodziewa się zmiany stóp Fed w czerwcu tego roku. Rezerwa Federalna nie zmieni też – z 83 procentowym prawdopodobieństwem – stóp w lipcu. Za to we wrześniu z 55-procentowym prawdopodobieństwem obniży je o 25 pkt bazowych.

Kiedy w Polsce obniżka stóp procentowych?

Czy w Polsce doczekamy się cięcia stóp w tym roku? Obecnie większość ekonomistów obstawia scenariusz, w którym stopy procentowe nie zmienią się do końca roku. Wcześniej zakładano, że do pierwszych obniżek dojdzie w pierwszym półroczu 2025 roku. Zresztą sugerował to prezes NBP Adam Glapiński po majowym posiedzeniu. Jak mówił, na początku 2025 roku Rada Polityki Pieniężnej powinna już, czy inflacja zmierza do celu lub przynajmniej do pasma odchyleń.

Cel inflacyjny NBP to inflacja na poziomie 2,5 proc. z możliwością odchylenia o punkt procentowy na plus lub minus.

Czy dyskusja na ten temat przyniesie od razu wynik w postaci obniżki stóp procentowych to trudno powiedzieć. (…) Nie widzę dziś gotowości w Radzie do obniżek stóp procentowych w tym roku. Rada nie będzie przecież obniżać stóp, gdy dysponuje projekcją, że inflacja będzie rosła – mówił Adam Glapiński na majowej konferencji prasowej.

– To możliwe będzie dopiero w 2025 roku, ale czy od razu w I kwartale – tego nie mogę powiedzieć – dodawał

I właśnie jakichkolwiek nowych sygnałów, kiedy RPP mogłaby zacząć ciąć stopy, ekonomiści będą wypatrywać po posiedzeniu w czerwcu.

Polecamy także: