{"vars":{{"pageTitle":"Płaca minimalna powinna wzrosnąć? OECD: co piąty zatrudniony w Polsce ma niskie zarobki [WYKRESY]","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["czas-pracy","main","makroekonomia","mediana","place","praca","rynek-pracy","wynagrodzenia","zatrudnienie"],"pagePostAuthor":"Marek Chądzyński","pagePostDate":"2 maja 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"05","pagePostDateDay":"02","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":299250}} }
300Gospodarka.pl

Płaca minimalna powinna wzrosnąć? OECD: co piąty zatrudniony w Polsce ma niskie zarobki [WYKRESY]

Niskie zarobki ma w Polsce prawie 19 proc. zatrudnionych, wynika z danych opublikowanych przez ekspertów Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD).

Dla OECD miernikiem poziomy niskich zarobków są dwie trzecie tzw. mediany wynagrodzeń. Mediana to środkowa wartość z jakiegoś przedziału wartości, jaka pozostaje po odrzuceniu wartości skrajnych. W przypadku zarobków to lepszy wskaźnik, niż średnia płaca, która może być zawyżona wysokimi zarobkami nawet niewielkiej grupy pracujących.

OECD posłużył się ostatnimi dostępnymi danymi – w przypadku większości krajów to informacje z 2020 roku. I to jest największa słabość tego zestawienia: pandemia mogła wiele zmienić na rynkach pracy. Ale trudno o aktualne dane na temat mediany wynagrodzeń. Na przykład polski GUS publikuje je co dwa lata, ostatnio zrobił to w listopadzie ubiegłego roku i były to właśnie dane za 2020 rok. Według nich mediana zarobków w Polsce wynosiła wtedy 4702,66 zł brutto.

Jak dokładnie interpretować dane o medianie? To wartość, która dzieli Polaków dokładnie na pół pod względem płacy. W uproszczeniu można powiedzieć, że 50 proc. powyżej tej kwoty zarabia dobrze, a 50 proc. słabo.

Jedna piąta zarabia mało

Dla OECD naprawdę małe zarobki to dwie trzecie mediany i mniej. Według wyliczeń organizacji tak mało zarabiających w Polsce w 2020 r. było 18,8 proc. zatrudnionych.

To sporo, co pokazuje wykres poniżej. Polska pod względem wielkości odsetka niskich płac plasowała się na dziewiątym miejscu wśród czterdziestki porównywanych rynków pracy.

Co więcej, polski wynik jest powyżej średniej OECD, która wynosi niecałe 14 proc. Przeciętną zaniżają takie kraje, jak choćby Turcja, gdzie nisko płatną prace ma niespełna 1 proc. zatrudnionych, Włochy z niespełna 4-procentowym odsetkiem, czy Portugalia (4,16 proc.).

Zapracowani, ale nie przepracowani

Z danych OECD można wysnuć jeszcze jeden wniosek: odsetek przepracowanych pracowników na polskim rynku pracy nie jest wysoki. Eksperci sprawdzili, jak duża grupa pracuje 60 godzin lub więcej w tygodni w swoim głównym miejscu zatrudnienia. W przypadku Polski jest to 3,2 proc. A to mniej, niż średnia dla krajów organizacji (4,4 proc.) i dużo mniej, niż w przypadku najbardziej przepracowanych narodów. W Turcji, która jest na pierwszym miejscu tego zestawienia, grupa przepracowanych stanowi aż 15,1 proc.

Z drugiej strony jeśli spojrzeć na statystyki czasu, jaki średnio spędzamy w pracy, to Polska wypada pod tym względem gorzej od średniej. Przeciętne zatrudniony Polak pracuje 39,6 godziny w tygodniu. Średnia dla OECD wynosi 37 godzin tygodniowo. Co prawda wyprzedzają nas bardziej zapracowani Kolumbijczycy (47,6 godziny), Turcy (45,6), czy Meksykanie (44,7), ale daleko za nami są Holendrzy, którzy spędzają w pracy 29,5 godziny na tydzień, Duńczycy (32,5), czy np. Norwegowie (33,6).