{"vars":{{"pageTitle":"Polska reklamuje się w Indiach przy okazji otwarcia połączenia z Warszawy do Delhi","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["cpk","indie","inwestycje","marcin-przydacz","nowe-delhi","warszawa"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"16 września 2019","pagePostDateYear":"2019","pagePostDateMonth":"09","pagePostDateDay":"16","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":19591}} }
300Gospodarka.pl

Polska reklamuje się w Indiach przy okazji otwarcia połączenia z Warszawy do Delhi

W piątek informowaliśmy naszych czytelników o nowo otwartej trasie Polskich Linii Lotniczych LOT z Warszawy do Delhi – i w dodatku Dreamlinerem.

Jednym z pierwszych pasażerów był podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Marcin Przydacz. Poleciał on do Indii w celu zainaugurowania połączenia oraz zacieśnienia relacji gospodarczych z jednym z największych rynków świata.

Połączenie powinno ożywić współpracę gospodarczą i wymianę międzyludzką” – powiedział podsekretarz stanu Marcin Przydacz podczas rozmów z Hardeep Singh Purim, ministrem lotnictwa cywilnego Indii.

Minister poinformował przy okazji o planach budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) w Polsce.

CPK będzie największym lotniskiem w Europie Centralnej, a zarazem impulsem do dalszego dynamicznego rozwoju naszej gospodarki” – mówił Przydacz.

Zwrócił też uwagę strony indyjskiej na wciąż niewykorzystany potencjał wymiany gospodarczej między Polską i Indiami.

Poruszył także kwestię zbliżającej się prezydencji Indii w G20, grupie 19 największych gospodarek świata i Unii Europejskiej, i wyraził gotowość Polski do wniesienia wkładu w prace grup roboczych.

Przypomnijmy, że od blisko dekady Polska „ubiega się” o dołączenie do G20; niektóre poważne amerykańskie gazety – jak m.in. Wall Street Journal – sugerowały, że miałaby wejść do klubu zamiast Argentyny.

Minister Przydacz poza Delhi udał się do Kolhapur. To miasto oddalone o 1,7 tys. km na południowy zachód od Delhi (podobny dystans dzieli Warszawę i Paryż). Minister zachęcał tam indyjskich biznesmenów do inwestycji w naszym kraju.

Wraz z nim na spotkaniu z przedsiębiorcami w Kolhapur był ambasador Polski w Indiach Adam Burakowski.

Polska jest szóstym co do wielkości krajem w Unii, a jej wzrost PKB prawie odpowiada wzrostowi PKB Indii. Mamy bardzo dobre koneksje międzynarodowe. Ostatnie badanie wykazało, że inwestowanie w Polsce przynosi inwestorom wysoki poziom satysfakcji” – reklamował Burakowski.

Oprócz ministra i ambasadora był też prezes PLL LOT Rafał Milczarski.

On z kolei powiedział, że wznowienie bezpośredniego lotu między Nowym Delhi i Warszawą po 25-letniej przerwie było przełomowym wydarzeniem i wezwał do zapewnienia przynajmniej jednego połączenia dziennie z Bombaju lub Punem.

Istnieją ogromne możliwości współpracy biznesowej pomiędzy tymi dwoma krajami w zakresie technologii informatycznych, sztucznej inteligencji, przemysłu tekstylnego, skórzanego i srebrnego” – wskazywał Milczarski.

Dlaczego Indie są ważne: w tym kraju mieszka 1,3 mld osób, w dodatku połowa populacji to ludzie poniżej 25. roku życia, a 65 proc. poniżej 35.

Pomimo że kraj jest nadal niezwykle biedny, taka struktura demograficzna to ogromny potencjał siły nabywczej, zwłaszcza jeśli na to nałożyć tempo wzrostu gospodarczego: w zeszłym roku gospodarka wzrosła tam o 7,3 proc., na ten rok prognozowane jest 7,4 proc., a na 2020 – 7,75 proc.

Rząd w Nowym Delhi przeprowadza też reformy, z których niektóre okazują się być niezwykle skuteczne: w 2019 r. Indie znalazły się na 77. miejscu w rankingu Doing Business Banku Światowego, podczas gdy jeszcze w 2014 r. były na 140 pozycji.

Ta informacja pojawiła się dziś rano w skrzynkach odbiorczych subskrybentów naszego codziennego newslettera 300SEKUND. Jeśli chcesz się na niego zapisać, kliknij tutaj.

>>> Czytaj też: Indie o krok od lądowania swojej pierwszej misji na Księżycu