{"vars":{{"pageTitle":"Polskie kopalnie węgla wśród największych emitentów metanu na świecie","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","analizy","news"],"pageAttributes":["ember","gazy-cieplarniane","jsw","komisja-europejska","kopalnie","main","metan","pgg","raport","transformacja-energetyczna","wegiel","wychwytywanie-gazu"],"pagePostAuthor":"Barbara Rogala","pagePostDate":"1 grudnia 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"12","pagePostDateDay":"01","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":72074}} }
300Gospodarka.pl

Polskie kopalnie węgla wśród największych emitentów metanu na świecie

Wycieki metanu z kopalń węgla w Polsce miały większy wpływ na klimat niż emisje z Elektrowni Bełchatów. Wychwytywanie metanu mogłoby przynieść duże zyski.

Elektrownia na węgiel brunatny w Bełchatowie – powszechnie uważana za największego pojedynczego truciciela powietrza w Europie – w 2018 roku wyemitowała do atmosfery 38,3 miliony ton C02. Tymczasem metan w tym samym roku odpowiadał za emisje, których równowartość wyniosła 56,7 milionów ton dwutlenku węgla.

Metan ulatniający się z kopalń jest silniejszym czynnikiem wzrostu globalnego ocieplenia niż lotnictwo i transport morski razem wzięte – ostrzega niemiecki think tank Ember w raporcie „Drugi Bełchatów. Metan kopalniany w Polsce”.

„Metan jest gazem cieplarnianym. Szacuje się, że tona metanu ma wpływ porównywalny do około 86 ton CO2, jeśli analizuje się potencjał cieplarniany metanu w horyzoncie 20 lat (scenariusz GWP20) i 34 ton CO2, jeśli analizuje się jego wpływ na przestrzeni 100 lat” – wyjaśnia raport.

Oznacza to, że w dwudziestoletnim horyzoncie czasowym wyemitowane przez kopalnie węgla w Polsce w 2018 roku 695 kiloton metanu odpowiada 56,7 milionom ton dwutlenku węgla. Natomiast w dłuższym, stuletnim horyzoncie, ten wpływ spada. Wtedy wpływ polskiego metanu kopalnianego na klimat wyniósłby „jedynie” 22,4 miliony ton CO2.

„Bezpośrednie i pośrednie koszty społeczne emisji metanu są aktualnie szacowane na 1400-6830 USD za tonę metanu.”– dodaje jeszcze raport.

Polska pierwsza w Europie oraz na światowym podium

Z danych UNFCCC przeanalizowanych przez Ember wynika, że 70 proc. wycieków metanu z czynnych kopalń węgla w Europie ma miejsce w Polsce.

Polskie 659 kiloton metanu z ogółu kopalń odpowiada za 57 proc. z 1152 kiloton wszystkich emisji z obszaru EU-27.

Z przytaczanego przez Ember dokumentu Międzynarodowej Agencji Energii (MAE) wynika, że polskie kopalnie węgla należą również do największych emitentów metanu na świecie. Według tej analizy tylko w Rosji i Kazachstanie jest więcej wycieków metanu na tonę wydobywanego węgla niż w Polsce.

89 proc. wycieków metanu w Polsce miała miejsca w czynnych kopalniach głębinowych. Reszta emitowana jest przez górnictwo odkrywkowe, które odpowiada za 8 proc. całkowitych emisji metanu kopalnianego w Polsce oraz z nieczynnych kopalni.

Metan z JSW i PGG

Za 90 proc. wycieków metanu z czynnych kopalń węgla kamiennego w Polsce odpowiadały dwie polskie spółki: JSW i PGG. Pierwsza za 50 proc. (231 kiloton z 462), a druga za 40 proc. (186 kloton).

Ember policzył też, która konkretnie kopalnia”wygrywa” w konkursie na największe emisje metanu i jaki jest jej wpływ na klimat.

Największym emitentem metanu kopalnianego w Polsce, a także w całej Europie, okazała się kopalnia głębinowa JSW Budryk. W 2018 roku wyemitowała ona 93 kilotony metanu, odpowiednik 8 milionów ton CO2.

„Wycieki metanu zwiększają ślad klimatyczny węgla z Budryka w całym cyklu życia ponad dwukrotnie – o 107 proc.” – pisze think tank.

Także wycieki tego gazu w dwóch kopalniach PGG zwiększają ślad klimatyczny w cyklu życia wydobywanego w nich węgla o ponad połowę. Chodzi o kopalnie Mysłowice-Wesoła i Sośnica.

„Wyemitowany przez nie metan zwiększył emisje w cyklu życia odpowiednio o 73 proc. i 52 proc., przy założeniu przelicznika skutków metanu w horyzoncie 20 lat” – informuje Ember.

Te dwie kopalnie wyemitowały więc 37 proc. metanu, za który odpowiada PGG. Co pogarsza sprawę, produkują przy tym zaledwie 9 proc. węgla wytwarzanego w PGG.

Rozwiązania

W październiku Komisja Europejska opublikowała pierwszy dokument strategiczny dotyczący metanu. Jego celem jest ograniczenie emisji metanu, także z górnictwa węgla. Prawdopodobnie unijna polityka wpłynie na polskie emisje metanu, jednak nie warto czekać tylko na to.

Zdaniem think tanku Ember, Polska może podjąć własne działania, by zredukować te emisje. PGG może między innymi priorytetowo potraktować zamknięcie swoich dwóch kopalń emitujących relatywnie najwięcej metanu, a JSW nadać priorytet planom redukcji emisji tego gazu.

Wychwytywanie metanu może też okazać się opłacalne. Taki plan ma zresztą chwalona w raporcie za transparentność spółka JSW. Zobowiązała się ona do 2022 roku spalać całość wychwytywanego przez siebie metanu, co obniżyłoby wskaźnik wycieku z 80 proc. w 2019 roku do 65 proc.

„Z naszych obliczeń wynika, że w 2018 roku czynne kopalnie w Polsce wyemitowały do atmosfery metan wart 700 mln PLN. Same zakłady odmetanowania uwolniły metan o wartości 110 mln PLN. Chociaż wychwycenie całości metanu uwalnianego do atmosfery przez polskie kopalnie głębinowe wymaga poniesienia wysokich kosztów początkowych, JSW podkreśla, że ze względu na wartość samego metanu, wychwytywanie tego gazu można traktować jako szansę dla biznesu” – wskazuje raport.

Artykuł powstał w ramach Tygodnika Klimatycznego 300KLIMAT. Na nasz nowy cotygodniowy newsletter, któremu partneruje IMPACT, możesz zapisać się tutaj.

Globalny fundusz klimatyczny ONZ z zarzutami o korupcję. Chodzi defraudację milionów dolarów