{"vars":{{"pageTitle":"PwC: Polska 11 wśród bogatych krajów pod względem warunków pracy dla kobiet","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news","tylko-w-300gospodarce"],"pageAttributes":["badanie","dane","kobiety","nierownosci","nierownosci-spoleczne","polska","praca","pwc","raport","rownouprawnienie","rynek-pracy","statystyki"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"5 marca 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"03","pagePostDateDay":"05","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":99579}} }
300Gospodarka.pl

PwC: Polska 11 wśród bogatych krajów pod względem warunków pracy dla kobiet

Skutki pandemii COVID-19 będą bardziej odczuwalne przez kobiety niż mężczyzn – oceniają eksperci PwC. W sektorach najbardziej dotkniętych przez COVID-19 zatrudnionych jest więcej kobiet niż mężczyzn, a wstępne dane już teraz pokazują, że w minionym roku to właśnie kobiety częściej traciły pracę.

Pandemia COVID-19 ma ogromny wpływ na rynki pracy na całym świecie. Liczne lock-downy i wielomiesięczne zamknięcie niektórych branż przyczyniły się do utraty miejsc pracy przez wiele osób.

W porównaniu do 2019 r. szacunkowa roczna stopa bezrobocia OECD w 2020 r. wzrosła o 1,7 punktu procentowego w przypadku kobiet (z 5,7 proc. w 2019 r. do 7,4 proc. w 2020 r.) oraz 1,5 pkt. proc. w przypadku mężczyzn.

Pandemia hamuje wyrównywanie szans

Z danych zebranych w raporcie PwC wynika, że na całym świecie 40 proc. pracujących kobiet (prawie 510 milionów) jest zatrudnionych w sektorach, które Międzynarodowa Organizacja Pracy określa jako najbardziej dotknięte skutkami COVID-19, w porównaniu do 37 proc. pracujących w tych sektorach mężczyzn. Chodzi m.in. o takie branże jak: turystyka, handel, rozrywka czy usługi gastronomiczne.

„Pozytywny trend w zakresie wyrównywania szans kobiet na rynku pracy został przerwany przez pandemię, dlatego konieczne jest systemowe podejście, by przeciwdziałać negatywnym skutkom tego kryzysu” – mówi Cezary Żelaźnicki, partner w PwC Polska.

„Odpowiedzią mogą być inicjatywy propagujące wdrażanie strategii równości płci w miejscach pracy, zwiększanie liczby zatrudnionych kobiet w sektorach, które obecnie rozwijają się najszybciej, czy dążenie do równego wynagradzania kobiet i mężczyzn za pracę o tej samej wartości. Bliska współpraca rządów i pracodawców to kluczowy element, bez którego nie uda się osiągnąć sukcesu” – dodaje.

Polska względnie przyjazna dla kobiet na rynku pracy

Jak co roku eksperci PwC przygotowali ranking 32 krajów OECD – czyli klubu najbogatszych krajów świata – pod kątem przyjazności poszczególnych rynków pracy dla kobiet.Pod uwagę brane są takie czynniki jak: różnica w wynagrodzeniu kobiet i mężczyzn (gender pay gap), aktywność zawodowa i stopa bezrobocia w obu grupach, liczba osób pracujących w pełnym wymiarze godzin i na część etatu. Obecna edycja raportu PwC obejmuje dane za 2019 r.

Pierwsze trzy miejsca w obecnej edycji rankingu zajmują Islandia, Szwecja i Nowa Zelandia, zaś ostatnie pozycje należą do Meksyku, Korei Płd i Chile.

Polska, podobnie jak w zeszłym roku, uplasowała się na 11. miejscu, co jest efektem m.in. niskiej stopy bezrobocia wśród kobiet, relatywnie niskiej różnicy w płacach kobiet i mężczyzn oraz dużej liczbie zatrudnionych na cały etat. Spośród innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej wyżej w zestawieniu znajduje się Słowenia (4.pozycja).

„Patrząc na tegoroczne wyniki zestawienia PwC mamy w Polsce z pewnością wiele powodów do zadowolenia. Musimy jednak pamiętać, że dane pokazują sytuację sprzed pandemii, a jak wiadomo COVID-19 miał i nadal ma ogromny wpływ na rynek pracy” – zastrzega Katarzyna Komorowska, partnerka w PwC.

Autorzy raportu podkreślają, że gdyby wszystkim krajom OECD udało się podnieść poziom zatrudnienia kobiet do tego notowanego w Szwecji (81 proc.), PKB całej grupy mógłby wzrosnąć w długiej perspektywie nawet o 6 bln dolarów. Najwięcej zyskałyby kraje, w których obecnie notowana jest najniższa stopa zatrudnienia wśród kobiet, takie jak Meksyk, Włochy czy Grecja.

Wielką Brytanię dotyka największy od II wojny odpływ zagranicznych pracowników. „Po co mieliby wyjeżdżać z Polski?”