{"vars":{{"pageTitle":"Reforma edukacji potrzebna nie tylko w Polsce. Tak to robią inni w Europie","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["edukacja","main","najnowsze","nauczyciele","oswiata","szkola"],"pagePostAuthor":"Dorota Mariańska","pagePostDate":"1 grudnia 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"12","pagePostDateDay":"01","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":634511}} }
300Gospodarka.pl

Reforma edukacji potrzebna nie tylko w Polsce. Tak to robią inni w Europie

Więcej nauki technologii cyfrowych, popraw dostępności edukacji biedniejszych, czy niepełnosprawnych uczniów, więcej przedmiotów praktycznych – to tylko niektóre pomysły na zmiany w oświacie, jakie pojawiają się w krajach UE. W Polsce na razie mówimy o nich głównie przez pryzmat podwyżek dla nauczycieli i likwidacji prac domowych. 

Konieczność zmian w krajowej edukacji zgłaszały niemal wszystkie partie, jakie wystartowały w tegorocznych wyborach. Te, które prawdopodobnie będą rządzić, skupiły się na obietnicy podwyżek dla nauczycieli. Ale nie tylko to znalazło się w ich programach. Swoje pomysły na edukacyjne reformy ma też odchodząca władza. Teoretycznie gdyby nowy rząd Mateusza Morawieckiego uzyskał wotum zaufania, to zapewne realizowałby obietnice PiS zgłoszone w programie wyborczym, czyli m.in. “maksymalne zredukowanie” zjawiska korepetycji i odciążenie rodziców, czy zmiana siatki godzin i sposobu pracy nauczycieli.

Ale temat reformowania edukacji dyskutowany jest też w innych krajach europejskich. Oto krótki przegląd koncepcji dla oświaty.

Polska: posiłek w szkole i koniec prac domowych

W przypadku Polski skupiamy się na pomysłach tych ugrupowań, które mają realną szansę stworzyć rząd, a więc na propozycjach KO, Polski 2050, PSL i Lewicy.


Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.


Poza podwyżkami dla nauczycieli, które wpisano nawet do umowy koalicyjnej (choć bez konkretów), inne obietnice to na przykład zdrowe darmowe posiłki w szkołach. Zdaniem tych ugrupowań podstawa programowa powinna być odchudzona „tak aby szkoły uczyły kompetencji przyszłości, związanych z rozwojem nowych technologii, zdolności syntetycznego myślenia i współpracy w grupie, a dzieci po podstawówce płynnie posługiwały się językiem angielskim.”

Ograniczone mają być też obowiązki związane z zadawaniem prac domowych, tak by czas po szkole był przeznaczony tylko dla rodziny i rozwijania swoich pasji. W każdej szkole ma być dostępna opieka psychologiczna i ogólnie autonomia szkół ma się zwiększyć.

Dania: Mniej uczniów, więcej przedmiotów praktycznych

Duńskie władze chcą zreformować edukację w szkołach podstawowych i gimnazjach. Przede wszystkim zwiększyć ma się liczba przedmiotów praktycznych. Młodsze klasy będą miały mniej uczniów. Pojawią się inwestycje w specjalistyczne sale lekcyjne i udogodnienia do nauki przedmiotów praktycznych i muzycznych. W szkołach więcej miejsca będzie poświęcało się technologiom cyfrowym i informatyce. Natomiast nauczyciele będą musieli rozwijać kompetencje z zarządzania klasą.

Większy nacisk na technologie cyfrowe i informatyczne chcą położyć także Chorwacja. W 2023 roku Chorwacja rozpoczęła największą w ciągu ostatnich 30 lat reformę systemu edukacji podstawowej. Poza większą ilością godzin przeznaczonych na technologie cyfrowe, przewidziano więcej godzin nauczania języka chorwackiego, matematyki i sztuki, ale też wychowania fizycznego.

Portugalia pomoże biedniejszym dostać się na studia

Z kolei Portugalia chce promować równy dostęp do szkolnictwa wyższego. Kraj wprowadził pilotażowy program w ramach którego biedniejsi absolwenci szkół średnich będą priorytetowo traktowani w procesie rekrutacji na studia.

Każdy program studiów w ramach Krajowego Konkursu Dostępu zarezerwuje co najmniej 2 miejsca (lub 2 proc. ogólnej liczby miejsc w programach z więcej niż 100 miejsc) dla gorzej sytuowanych studentów. Do inicjatywy dołączyły wszystkie publiczne instytucje szkolnictwa wyższego.

Za zmiany w szkolnictwie wyższym wzięła się także Hiszpania. Państwo chce przyspieszyć procedury wizowe dla studentów, aby przyciągnąć zagraniczne talenty. Tacy studenci po ukończeniu studiów licencjackich, magisterskich lub podyplomowych będą uprawnieni do dwuletniej wizy umożliwiającej odbywanie staży lub pracy. To jednak jeszcze nie wszystko, bo uniwersytety, publiczne lub prywatne, będą musiały zadbać o równość płci, eliminowanie różnicy płacowej oraz wszelkich formom nękania.

Edukacja włączająca na Słowacji

Od 2026 r. wszystkie słowackie szkoły i placówki edukacyjne będą w większym stopniu wspierały uczniów z potrzebami specjalnymi. Nauczyciele mają w większym stopniu dbać o dobre samopoczucie psychiczne dzieci z niepełnosprawnościami. Dzieciom ma być udzielane także inne wsparcie, tak, żeby mogły one rozwijać swój potencjał edukacyjny. Słowacja kładzie zatem nacisk na edukację włączającą. Celem edukacji włączającej jest więc kształcenie uczniów z niepełnosprawnością razem ze zdrowymi rówieśnikami.

Finlandia natomiast od tego roku zajęła się frekwencją w szkołach. Szkoły mają monitorować absencję uczniów podstawówek i gimnazjów. Jeżeli jest ona systematyczna, placówki muszą zgłaszać nieusprawiedliwione nieobecności rodzicom/opiekunom ucznia.

Z kolei Estonia rozważa przejście z egzaminów papierowych na egzaminy elektroniczne. Miałoby to dotyczyć uczniów kończących szkołę podstawową i szkołę średnią. Egzaminy elektroniczne mają być rozwiązaniem, ktore ułatwi funkcjonowanie szczególnie osobom ze specjalnymi potrzebami.

W Estonii uczniowie kończący szkołę podstawową muszą zdać trzy egzaminy końcowe: z języka estońskiego, matematyki oraz wybranego przedmiotu. Natomiast egzaminy państwowe w szkole średniej odbywają się z języka estońskiego, matematyki i języka obcego.

Polecamy: