{"vars":{{"pageTitle":"Zestresowani, wyczerpani, zniechęceni. Niskie zarobki to nie jedyny problem polskich nauczycieli","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["analizy","news"],"pageAttributes":["edukacja","najnowsze","nauczyciel","negatywne-emocje","oswiata","program-nauczania","raport","stres","szkola","uczniowie","wyczerpanie","wypalenie-zawodowe","zawod","zmeczenie"],"pagePostAuthor":"Dorota Mariańska","pagePostDate":"5 maja 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"05","pagePostDateDay":"05","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":560230}} }
300Gospodarka.pl

Zestresowani, wyczerpani, zniechęceni. Niskie zarobki to nie jedyny problem polskich nauczycieli

Ponad połowa polskich nauczycieli odczuwa stres w pracy i czuje się wyczerpana. Co piąty nauczyciel jest przekonany, że jego praca nie ma sensu. Ponad 40 proc. twierdzi, że ma problem z motywowaniem uczniów i dopasowaniem programu nauczania.

W Polsce brakuje nauczycieli. Nie ukrywa tego nawet resort oświaty. M.in. dlatego, że w tym zawodzie zarobki nie należą do najwyższych. Ale to nie jest jedyny powód: nauczyciele przyznają, że są zmęczeni i zestresowani.

Braki kadrowe w oświacie widać na każdym kroku. Do sprawdzania tegorocznych matur z języka polskiego zgłosiło się mniej osób niż wynika z potrzeb okręgowych i Centralnej Komisji Egzaminacyjnej co przyznał wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski. Jak powiedział Piontkowski może wydłużyć to czas sprawdzania prac o tydzień.

Już w marcu minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek mówił jak dużo jest wakatów w szkołach:

– Nauczycieli, którzy wypełniają siatkę godzin i realizują podstawy programowe brakuje – według informacji kuratoriów oświaty – 2,9 tys., przy czym to nie jest 2,9 tys. pełnych etatów. To jest również 2, 4, 10 godzin – i razem to jest 2,9 tys. wakatów.

Jego zdaniem braki kadrowe występują, ale w centrach wielkich miast, „gdzie poziom wynagrodzeń w stosunku do średniej, która jest w Warszawie albo w Krakowie albo w Gdańsku wygląda inaczej niż na przykład w Nałęczowie”.

Niskie zarobki to problem numer jeden

Ile zatem zarabiają nauczyciele i kogo konkretnie brakuje? Jak wynika ze stron internetowych kuratoriów oświaty, potrzeba szczególnie szkolnych psychologów, pedagogów specjalnych, nauczycieli języków obcych czy chętnych do uczenia matematyki. Przypomnijmy, że obowiązek zatrudnienia psychologa i pedagoga specjalnego to nowa wytyczna. Tacy specjaliści muszą być zatrudnieni w szkołach i przedszkolach, do których uczęszcza ponad 50 uczniów.


Zobacz też: Nauczyciel pilnie poszukiwany. Minister przyznaje: są braki kadrowe w szkołach


W tym roku nauczyciel początkujący zarabia średnio 4777,86 zł brutto, nauczyciel mianowany 5733,43 zł brutto a nauczyciel dyplomowany 7326 zł brutto. Wynagrodzenie nauczycieli ustala Minister Edukacji i Nauki w drodze rozporządzenia.

Ogólnie zarobki nauczycieli w Polsce zaliczają się do najniższych w Europie, a polski nauczyciel musi przepracować 20 lat, żeby jego płaca osiągnęła szczytowy pułap pensji nauczycielskich w kraju. Najwięcej w zawodzie zarabia się w Niemczech.

Zestresowany jak polski nauczyciel

Ale wysokość płac w oświacie to tylko część problemu. Polscy nauczyciele po prostu źle się czują się w swojej pracy. Obraz statystycznego polskiego nauczyciela zaprezentowali firma Librus oraz dr Mateusz Paliga z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Śląskiego.

Aż 52,68 proc. badanych nauczycieli doświadczyło negatywnych emocji w pracy (bardzo silnych, silnych, raczej silnych i umiarkowanych). Okazuje się, że zdaniem pracowników szkół ich zawód generuje sporo stresu: 35,39 proc. nauczycieli bardzo często i dość często odczuwa stres w pracy. Czasem czuje go kolejne 35,6 proc.

Nauczyciel mało skuteczny?

Dodatkowo 42,33 proc. badanych sygnalizuje problem z odczuwaną skutecznością dotyczącą motywowania uczniów i dopasowania programu nauczania.

– Mimo, że część nauczycieli wysoko ocenia sens własnej aktywności zawodowej, niepokojące jest, że w badanej grupie są nauczyciele, którzy wskazują, że pomimo wysiłków uczniowie nie nabywają pożądanych umiejętności, a na rezultaty w postaci postępów w rozwoju podopiecznych muszą czekać zbyt długo – tłumaczy dr Mateusz Paliga.

Konieczność wsparcia nauczycieli w tym obszarze jest o tyle istotna, że poczucie braku sensu ma charakter egzystencjalny, a zatem może obniżać ogólną motywację nauczycieli do pracy – dodaje.

Przytłaczające wyczerpanie

Gorzej statystyki wyglądają jeżeli chodzi o wyczerpanie. Objawy wyczerpania często odczuwa 36,88 proc. nauczycieli. Natomiast 12,61 proc. wskazuje, że zmaga się z wyczerpaniem każdego dnia.

 

 

– Najbardziej dotkliwym aspektem wypalenia zawodowego, którego doświadczają nauczyciele, jest wyczerpanie, które objawia się m.in. brakiem energii, by rozpocząć dzień pracy, poczuciem przytłaczającego wyczerpania po dniu pracy, szybką męczliwością czy niezdolnością do odpoczynku po pracy – wyjaśnia dr Mateusz Paliga.


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!


Osoby uczestniczące w badaniu wskazywały również, że nie zawsze mają kontrolę nad ważnymi dla siebie sprawami zawodowymi, czują się zdenerwowane niespodziewanymi sytuacjami w pracy. Piętrzące problemy powodują u nich irytację i złość.

– Nauczyciele mierzą się z wymaganiami zawodowymi, które w części przekraczają ich możliwości radzenia sobie. Dlatego też już umiarkowany poziom doświadczanego dystresu (negatywna reakcja organizmu na stres, kiedy dochodzi do wyczerpania możliwości adaptacyjnych człowieka doświadczającego stresu i stałego przeciążenia organizmu – przyp. red.) jest informacją o niekorzystnej sytuacji zawodowej nauczycieli i konieczności wdrożenia działań wspierających oraz prewencyjnych wobec dalszego nasilenia stresu – ocenia dr Mateusz Paliga.

Z dyscypliną i rodzicami nie ma problemów

Opracowanie dostarcza też optymistycznych informacji. Silnych pozytywnych emocji w pracy doświadcza 13,83 proc. nauczycieli, podczas gdy o silnych negatywnych emocjach mówi 6,85 proc. nauczycieli. Natomiast poczucie skuteczności w utrzymywaniu dyscypliny i w przypadku kooperacji z rodzicami ma 74,15 proc. nauczycieli.

Dodatkowo 41,78 proc. ankietowanych wskazało, że odczuwa wysokie poczucie sensu w związku z wykonywaną pracą. Jednocześnie wysokie poczucie braku sensu pracy zgłosiło 22,85 proc. nauczycieli.

Pocieszające jest także to, że wypalenie zawodowe nie stanowi powszechnego problemu.  Blisko połowa ankietowanych, bo aż 45,23 proc., rzadko odczuwa ogólne objawy wypalenia zawodowego. Poczucia wypalenia zawodowego nigdy nie miało 18,97 proc. nauczycieli.

 

Co należy więc zrobić, żeby nauczyciele czuli się lepiej w swojej pracy? Zdaniem autorów raportu potrzeba więcej działań profilaktycznych skoncentrowanych na zdrowiu fizycznym i psychicznym nauczycieli (warsztaty, szkolenia i kontakt z profesjonalistami w dziedzinie medycyny, psychologii i pedagogiki).

Należy też cyklicznie monitorować samopoczucie nauczycieli (indywidualne spotkania, rozmowy grupowe, ankiety ewaluacyjne). Eksperci uważają również, że pomogłoby także „stworzenie platformy służącej wymianie doświadczeń i dobrych praktyk zawodowych celem wzajemnego rozwoju i rozwijania kooperacji w gronie pedagogicznym”.

Autorzy badania o samopoczucie w pracy zapytali 7106 nauczycielek i nauczycieli w różnym wieku, o zróżnicowanym doświadczeniu zawodowym i stopniach zawodowych, którzy pracują w różnych placówkach edukacyjnych.

Polecamy: