Organizatorzy i operatorzy publicznego transportu zbiorowego będą mogli od 13 maja wnioskować o środki pochodzące z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na zakup nisko- i zeroemisyjnych autobusów regionalnych. Na wsparcie w ramach tego naboru zaplanowano ponad 1,4 mld zł. Nabór wniosków będzie trwać do 14 czerwca br.
Centrum Unijnych Projektów Transportowych rozstrzygnęło I nabór na dofinansowanie zakupu 207 niskoemisyjnych i zeroemisyjnych autobusów dla 26 jednostek samorządu terytorialnego i ich związków.
– W celu realizacji kamienia milowego zapisanego w Krajowym Planie Odbudowy, tj. zakupu 579 pojazdów, niezbędne jest ogłoszenie II naboru i kontynuowanie wsparcia dla jednostek samorządu terytorialnego. W ramach II naboru do dyspozycji operatorów i samorządowych organizatorów publicznego transportu zbiorowego będzie dostępnych 1 403,5 mln zł na pozyskanie 372 autobusów, w tym maksymalnie 187 pojazdów niskoemisyjnych, przy czym każdy wnioskodawca będzie mógł ubiegać się o dofinansowanie zakupu nie więcej niż 15 takich pojazdów – czytamy w komunikacie.
W II naborze rozszerzono katalog odbiorców wsparcia o organizatorów publicznego transportu zbiorowego szczebla wojewódzkiego oraz o operatorów publicznego transportu zbiorowego. Oznacza to, że szansę na pozyskanie nowoczesnego taboru będą miały wszystkie podmioty zaangażowane w transport publiczny na poziomie regionalnym, wskazano w materiale.
Czytaj także: Transport na wyboistej drodze do niskoemisyjności. Samorządy nie dążą do celu, jak powinny
Nabór ogłoszony w ramach inwestycji KPO „E1.1.2 Zero- i niskoemisyjny transport zbiorowy (autobusy)” przewiduje wsparcie dla szeregu przedsięwzięć obejmujących zakup zeroemisyjnego taboru autobusowego (elektrycznego, wodorowego) lub niskoemisyjnego taboru autobusowego (zasilanego paliwami alternatywnymi – CNG, LPG, LNG), wraz z niezbędną infrastrukturą ładowania bądź tankowania, w tym taboru zasilanego olejem napędowym (diesel – norma nie niższa niż EURO VI) oraz hybryd HEV/MHEV i plug-in (PHEV). Dofinansowanie każdego z tych przedsięwzięć może wynieść do 95 proc. wydatków kwalifikowalnych, podano także.
– Jazda własnym samochodem to w wielu regionach konieczność, a nie wybór. Obserwujemy, że całe rodziny mieszkające poza miastami uzależnione są często od jednego samochodu, co ogranicza mobilność i szanse rozwojowe, w szczególności dzieci, młodzieży i osób starszych. Naszym celem jest niwelowanie różnic w zakresie standardu podróży pomiędzy komunikacją miejską a podmiejską. Ministerstwo Infrastruktury podejmuje i będzie podejmować działania mające na celu wsparcie jednostek samorządu terytorialnego w tworzeniu i rozwoju regularnej komunikacji zbiorowej – powiedział wiceminister infrastruktury Paweł Gancarz, cytowany w komunikacie.
Zakupione w ramach naboru pojazdy wraz z niezbędną infrastrukturą ładowania lub tankowania będą wykorzystywane na nowo utworzonych pozamiejskich liniach autobusowych, a także na liniach pozamiejskich, które są zagrożone likwidacją, np. z powodu przestarzałego taboru lub deficytowości linii autobusowej, wskazano też w informacji.
Czytaj także:
- Polityka klimatyczna UE motywuje samorządy do zmian. Ale pieniądze też mają znaczenie [WYWIAD]
- Matysiak: Na transport trzeba spojrzeć z perspektywy małych miast. Tam auto to konieczność [WYWIAD]
- Szwecja ma najczystszy transport w Europie. Polsce daleko do takich standardów
- Drogowy transport towarów ma zaległości płatnicze. W tle problemy gospodarcze i geopolityczne