{"vars":{{"pageTitle":"Świat zwiększa inwestycje w czystą energię. Najwięcej wydaje na fotowoltaikę","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["300grafika","czysta-energia","efektywnosc-energetyczna","energia-odnawialna","fotowoltaika","inwestycje","main","miedzynarodowa-agencja-energii","najnowsze","odnawialne-zrodla-energii","oze","paliwa-kopalne"],"pagePostAuthor":"Kamila Wajszczuk","pagePostDate":"6 czerwca 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"06","pagePostDateDay":"06","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":713273}} }
300Gospodarka.pl

Świat zwiększa inwestycje w czystą energię. Najwięcej wydaje na fotowoltaikę

Świat inwestuje już w czyste technologie energetyczne więcej niż w paliwa kopalne. Do osiągnięcia celów klimatycznych potrzeba jednak dodatkowego wzrostu wydatków, głównie na OZE i efektywność energetyczną. Wartość globalnych inwestycji energetycznych po raz pierwszy przekroczy 3 biliony dolarów w 2024 r.

To prognozy Międzynarodowej Agencji Energetycznej, zawarte w raporcie “World Energy Investment 2024”. Z tej kwoty 2 biliony dolarów zostaną przeznaczone na czyste technologie i infrastrukturę.

Dane MAE pokazują, że inwestycje w czystą energię zaczęły przewyższać kwoty wydawane na projekty związane z paliwami kopalnymi już w 2016 roku. Natomiast od 2020 roku widać ich przyspieszenie. Widać to na poniższym wykresie.

Najwięcej pieniędzy na energię ze słońca

Zgodnie z przewidywaniami organizacji, wartość inwestycji w fotowoltaikę na całym świecie przekroczy 500 miliardów dolarów w 2024 roku. Pod względem wielkości inwestycji to ta technologia będzie więc na pierwszym miejscu.

Choć w 2024 r. wzrost ten może nieco spowolnić ze względu na spadające ceny modułów fotowoltaicznych, energia słoneczna pozostaje kluczowym elementem transformacji sektora energetycznego. W 2023 r. każdy dolar zainwestowany w energetykę wiatrową i fotowoltaikę przyniósł 2,5 razy więcej energii niż dolar wydany na te same technologie dekadę wcześniej – czytamy w raporcie.

MAE przewiduje też, że wartość inwestycji w energię jądrową nabierze tempa w 2024 r. Udział tej technologii w inwestycjach w czystą energię wzrośnie po dwóch kolejnych latach spadku. Autorzy raportu prognozują, że łączna wartość inwestycji w energię jądrową sięgnie 80 mld dolarów w 2024 r., czyli niemal dwukrotnie więcej niż w 2018 r., który był najniższym poziomem od dekady.


Czytaj też: Prezes PSE: Polska potrzebuje magazynów energii. To one mogą uzupełniać pracę OZE


Inwestycje w sieci energetyczne, które stały się wąskim gardłem dla transformacji energetycznej, także rosną.

Po stagnacji na poziomie około 300 mld dolarów rocznie od 2015 r., oczekuje się, że wydatki osiągną 400 mld dolarów w 2024 r., napędzane przez nowe polityki i finansowanie w Europie, Stanach Zjednoczonych, Chinach i niektórych częściach Ameryki Łacińskiej – czytamy dalej.

Kolejny obszar wzrostu to bateryjne magazynowanie energii: inwestycje w tę technologię mogą przekroczyć 50 mld dolarów w 2024 roku. Natomiast inwestycje w efektywność energetyczną mogą zbliżyć się do wartości 700 mld dolarów w tym roku.

Potrzebne dodatkowe przyspieszenie

MAE zwraca jednak uwagę, że dotychczasowy wzrost wydatków na czystą energię może być niewystarczający do osiągnięcia celu porozumienia paryskiego. By ograniczyć globalne ocieplenie do 1,5 stopnia Celsjusza potrzebne jest podwojenie rocznych inwestycji w celu osiągnięcia trzy razy większych mocy odnawialnych źródeł energii. Konieczne będzie też potrojenie wydatków na efektywność energetyczną.


Interesuje cię energetyka i ochrona klimatu? Zapisz się na 300Klimat, nasz cotygodniowy newsletter


Wzrost inwestycji w czystą energetykę jest szczególnym wyzwaniem dla państw rozwijających się, zwracają uwagę autorzy raportu. Jedną z głównych barier pozostaje koszt kapitału i związane z tym trudności z pozyskaniem finansowania.

W skali całego świata za niemal trzy czwarte finansowania inwestycji w energetykę odpowiadają banki komercyjne. Jedna czwarta środków pochodzi od instytucji rządowych a tylko 1 proc. od banków rozwoju. MAE postuluje, by te ostatnie zwróciły większą uwagę na sektor energii w krajach rozwijających się.

Polecamy także: