{"vars":{{"pageTitle":"Szczyt unijny w Brukseli – dziś dyskusja o sytuacji na polskiej granicy","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["bialorus","kryzys-humanitarny","kryzys-migracyjny","litwa","lotwa","migracje","rada-europejska","schengen","unia-europejska"],"pagePostAuthor":"Martyna Maciuch","pagePostDate":"22 października 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"10","pagePostDateDay":"22","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":206351}} }
300Gospodarka.pl

Szczyt unijny w Brukseli – dziś dyskusja o sytuacji na polskiej granicy

Dzisiaj, w piątek 22 października, rozpoczyna się drugi dzień szczytu Rady Europejskiej w Brukseli. Szefowie rządów państw członkowskich Unii Europejskiej będą dyskutować m. in. o sytuacji na granicy Polski i Białorusi.

Uznajemy, że działania Białorusi to forma wojny hybrydowej – to nie tylko stanowisko polskiego rządu. Tak sytuację określiła także Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej (KE) w swojej wypowiedzi do mediów tuż przed rozpoczęciem pierwszego dnia szczytu.

Kanclerz Niemiec, Angela Merkel, także odniosła się do tej kwestii, mówiąc o możliwościach unijnych sankcji wobec rządu prezydenta Aleksandra Łukaszenki.

Drugiego dnia szefowie państw UE rozpoczynają więc dzień od dyskusji na temat kryzysu migracyjnego na polsko-białoruskiej granicy.

Sytuacja na wschodniej granicy UE

Jeśli chodzi o kryzys migracyjny i humanitarny na polsko-białoruskiej granicy, Unia i polski rząd podzielają opinię, że priorytetem Wspólnoty jest ochrona bezpieczeństwa unijnych granic i hamowanie nielegalnej migracji.

Polskę jednak obowiązuje także prawo międzynarodowe oraz krajowe, które obliguje służby do pomocy uchodźcom i zakazuje tzw. pushbacków, czyli przemieszczania uchodźców z powrotem na teren kraju, z którego przybywają do Polski. Jak informują organizacje pozarządowe oraz dziennikarze, to prawo jest łamane na polskiej granicy.

Przypomnijmy, że w kilkudziesięciu wschodnich powiatach trwa stan wyjątkowy. Z tego powodu, działalność mediów jest tam ograniczona, więc nie wszystkie informacje przekazywane z granicy są możliwe do zweryfikowania.

Rada Europejska zajmie się kwestią migracji

Z kwestią migrantów przedostających się z Białorusi na teren UE za domniemanym przyzwoleniem A. Łukaszenki mierzy się nie tylko Polska. Także Litwa i Łotwa raportują podobną sytuację na swoich granicach z Białorusią.

Dziś Rada Europejska podczas obrad ma więc odnieść się do swoich własnych konkluzji na temat migracji z ostatniego spotkania w czerwcu tego roku. Przywódcy państw UE stwierdzili wtedy, że jednym z celów polityki migracyjnej musi być zapobieganie sytuacjom, w których giną ludzie.

Jak informują organizacje pozarządowe, od zeszłego miesiąca na polsko-białoruskiej granicy zmarło 7 osób.

Jednocześnie jednak,k raje UE graniczące z Białorusią będą chciały wymóc na Radzie Europejskiej deklarację o większym zaangażowaniu Unii w kwestię ochrony granic, podaje portal informacyjny Euractiv, zajmujący się tematyką europejską.

Chodzi m. in. o finansowe wsparcie na ochronę granic oraz czasową modyfikację ustaleń dotyczących strefy Schengen. Jak z kolei dowiedzieli się dziennikarze Politico, dziesięć krajów UE chce by Wspólnota wsparła finansowo budowę płotów i murów na unijnych granicach.

Portal podawał, że ten apel ma wspierać Polska, jednak podczas konferencji prasowej podsumowującej szczyt premier Morawiecki wskazywał, że polski rząd nie wnosił o takie finansowanie.

Z poparciem mogą się spotkać propozycje sankcji wobec reżimu Aleksandra Łukaszenki, o których mówiła niemiecka kanclerz. Określiła działania Białorusi jako „handel ludźmi z państwowym wsparciem”, informuje Euractiv.

Podjęcie bardziej stanowczych kroków może się spotkać z poparciem przywódców państw Unii. Jednak np. premier Belgii wskazywał przed drugim dniem szczytu, że finansowe wsparcie wschodnich krajów UE musi być połączone z gwarancją solidarności wobec sytuacji fal migracyjnych, a więc także gotowością przyjmowania uchodźców przez kraje takie jak Polska.

Czytaj też: