{"vars":{{"pageTitle":"Terminy matur 2021: ostateczna decyzja w przyszłym tygodniu","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["edukacja","egzamin","epidemia","epidemia-koronawirusa","koronawirus","matura","minister-zdrowia","ministerstwo-nauki-i-szkolnictwa-wyzszego","ministerstwo-zdrowia","polska","szkola"],"pagePostAuthor":"Emilia Siedlaczek","pagePostDate":"9 kwietnia 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"04","pagePostDateDay":"09","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":114849}} }
300Gospodarka.pl

Terminy matur 2021: ostateczna decyzja w przyszłym tygodniu

Decyzja w sprawie terminów egzaminów maturalnych i ósmoklasisty w przyszłym tygodniu. Najprawdopodobniej nie zostaną one zmienione – powiedział w piątek w RMF FM minister zdrowia Adam Niedzielski.

Minister zapytany o to, czy matury i egzaminy ósmoklasisty odbędą się w normalnych terminach, odpowiedział, że „najprawdopodobniej tak, ale tutaj przeciągnę tę decyzję na przyszły tydzień, bo chcę zobaczyć, jak będzie wyglądała ta sytuacja poświąteczna”.

Dodał, że to pytanie skierowane jest „przede wszystkim do ministra Czarnka”, ale – jak zaznaczył – ściśle z nim współpracuje. „Będziemy robili wszystko, by to odbyło się w normalnych terminach” – zapewnił.

Równocześnie minister zaznaczył, że priorytetem jest przywracanie edukacji.

„Jeśli będzie tylko jakakolwiek przestrzeń – podkreślam jakakolwiek – to natychmiast przedszkola, klasy I-III, ale także możliwość przeprowadzenia egzaminów będą przywracane. Będziemy robili wszystko, by te egzaminy się odbyły” – powiedział.

Matura ma rozpocząć się 4 maja, a egzaminy ósmoklasisty przeprowadzane będą od 25 maja.

Zdaniem wiceministra edukacji matury nie są zagrożone

Klika dni temu wiceminister edukacji Dariusz Piontkowski zapytany o ewentualne zmiany w terminach i sposobie organizacji matur, odpowiedział, że egzaminy pozostają niezagrożone.

„Na razie nie widać powodu, dla którego mielibyśmy zmieniać termin egzaminów maturalnych” – powiedział we wtorek Piontkowski. „Próbne matury i egzaminy ósmoklasisty pokazały, że w bezpieczny sposób można te egzaminy przeprowadzić”.

W Radiu Zet pytano Dariusza Piontkowskiego, czy nauka w szkołach będzie zdalna do końca roku.

„Mamy nadzieję, że tak nie będzie, że uczniowie jednak wrócą do szkół, być może jeszcze w kwietniu, jeżeli to będzie możliwe ze względu na epidemię, a najpóźniej w maju i czerwcu” – odpowiedział wiceminister.

Pytany o możliwość zmiany daty egzaminu maturalnego, który ma się odbyć już za miesiąc, Piontkowski stwierdził, że „na razie nie widać powodu, dla którego mielibyśmy zmieniać ten termin”.

Maseczki na maturze

Według niego próbne matury i egzaminy ósmoklasisty z marca pokazały, że w reżimie sanitarnym można przeprowadzić testy w bezpieczny sposób.

Na pytanie, dlaczego egzaminy mają odbywać się bez maseczek i kwarantanny, Piontkowski odparł: „Nic takiego nie powiedzieliśmy, że nakazujemy zdejmowanie maseczek”.

Na uwagę, że tak wynika z rozporządzenia, wiceminister odpowiedział, że „w sposobie organizowania egzaminów, które wydała Centralna Komisja Egzaminacyjna, wyraźnie wskazano, że po pierwsze trzeba doprowadzić do tego, aby uczniowie gromadzili się w jak najmniejszych grupach, zwłaszcza przed wejściem do szkoły, na terenie szkoły”.

Wiceszef resortu edukacji zaleca m.in otwieranie dodatkowych wejść do szkoły, a nawet rozpoczynanie egzaminu z pewnym poślizgiem tak, aby jednocześnie wchodziły jak najmniejsze grupy.

„Dopóki uczniowie nie zajmą swoich miejsc w ławkach, na krzesłach, czyli nie będą w pewnej odległości 1,5 – 2 metrów od poprzedników, to nie powinni zdejmować osłony nosa i ust”, oznajmił.

Dopiero po rozpoczęciu egzaminu będzie można zdjąć maseczkę. Piątkowski dodał, że jeżeli eksperci uznają to za zbyt ryzykowne, „ten element może ulec zmianie”.

Wiceministra edukacji i nauki pytano też, czy nie należy zrezygnować z przeprowadzenia egzaminu ósmoklasisty. „Według większości specjalistów zachowanie tego zewnętrznego systemu egzaminów jest najlepszym obiektywnym sposobem weryfikowania wiedzy uczniów i powinien być on utrzymany, jeżeli jest to tylko możliwe” – odpowiedział. Stwierdził, że powinno się przeprowadzić ten sprawdzian w tradycyjnej formule.

Pytany o studentów, Piontkowski stwierdził, że w zależności od rozwoju epidemii być może i oni powrócą do zajęć stacjonarnych.

Decyzje w sprawie powrotu dzieci do szkół od przyszłego poniedziałku będą podejmowane pod koniec tygodnia. „Gdy będzie znana liczba zakażeń, trzeba podjąć te decyzje odpowiedzialnie, nie można tego robić w ciemno” – poinformował wiceminister.

Uczniowie szkół podstawowych i średnich do 11 kwietnia będą uczyć się zdalnie