Od 2 listopada Ministerstwo Zdrowia chce rozszerzyć program szczepienia dawką przypominająca szczepionki przeciwko koronawirusowi. Ma być teraz dostępna dla wszystkich zaszczepionych osób powyżej 18 roku życia.
Dawka przypominająca podawana jest osobom zaszczepionym, które ukończyły podstawowy schemat szczepienia przeciwko Covid-19 w celu poprawy, utrwalenia i przedłużenia ochrony po szczepieniu. Obecnie mogą ją otrzymać osoby, które ukończyły 50. rok życia i pracownicy ochrony zdrowia mający bezpośredni kontakt z pacjentem.
Jednak rząd wspólnie z Radą Medyczną pracuje nad systematycznym rozszerzaniem listy osób, które mogą dodatkowo wzmocnić swoją odporność. W ubiegłym tygodniu premier Mateusz Morawiecki poinformował, że szczepienia dawką przypominającą dla wszystkich osób powyżej 18. roku życia będą mogły się rozpocząć w ciągu kilku tygodni.
Kolejne dawki będą mogły przyjąć osoby powyżej 18. roku życia, u których od zakończenia podstawowego schematu szczepień upłynęło co najmniej 6 miesięcy – wskazał premier.
Poza dawką przypominającą, w Polsce jest podawana niektórym osobom także dodatkowa dawka uzupełniająca. Otrzymują ją osoby z upośledzeniem odporności, u których odpowiedź immunologiczna na szczepienie mogła być niewystarczająca. Chodzi m.in. o osoby otrzymujące aktywne leczenie przeciwnowotworowe; czy po przeszczepach
Dawka przypominająca – jaki preparat?
Obecnie, sczepienia trzecią dawką przypominającą dla osób powyżej 50 roku życia i personelu medycznego wykonywane są preparatem Pfizer, Wiceminister powiedział w Programie 1 Polskiego Radia.
„Od 2 listopada chcemy rozszerzyć szczepienie dawką przypominająca dla wszystkich powyżej 18 roku życia” – poinformował. Odbywałoby się ono także preparatem tej firmy.
Dopytywany, czy możliwe będzie wykonywanie szczepienia trzecią dawką innym preparatem niż Pfizer, np. AstraZeneca, powiedział, że „w tej chwili możliwy jest Pfizer, ale jeśli będzie decyzja, to będzie można szczepić AstrąZenecą”.
Pojawiają się bowiem „doniesienia zza granicy, że można wykonywać szczepienie trzecią dawką innymi preparatami. Czekamy na stanowisko Rady Medycznej w tej sprawie” – wskazał wiceszef resortu zdrowia.