{"vars":{{"pageTitle":"TSUE zadecydował. Działania FIFA i UEFA w sprawie Superligi były niezgodne z unijnym prawem","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["fifa","futbol","liga-europy","liga-konferencji-europy","liga-mistrzow","najnowsze","pilka-nozna","superliga","tsue","uefa","wyrok-tsue"],"pagePostAuthor":"Filip Majewski","pagePostDate":"21 grudnia 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"12","pagePostDateDay":"21","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":647121}} }
300Gospodarka.pl

TSUE zadecydował. Działania FIFA i UEFA w sprawie Superligi były niezgodne z unijnym prawem

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wydał orzeczenie w którym uznał, że FIFA i UEFA nadużywają władzy i „pozycji dominującej” w temacie klubowych rozgrywek. Sankcje, które obie organizacje chciały nałożyć na pomysłodawców piłkarskiej Superligi są niezgodne z prawem unijnym. W świetle prawa więc takie rozgrywki mogą powstać bez wymaganej zgody ze strony UEFA czy FIFA. Teraz należy czekać na uzasadnienie wyroku.

Wyrok jest wynikiem skargi inicjatorów Superligi, którym federacje zagroziły poważnymi sankcjami za działanie konkurencyjne wobec istniejących już rozgrywek – Ligi Mistrzów, Ligi Europy i Ligi Konferencji Europy.

Projekt Superligi został zapoczątkowany przez grupę 12 wiodących klubów europejskich w 2021 roku, czyli Arsenal, Chelsea, Liverpool, Manchester City, Manchester United, Tottenham Hotspur, A.C. Milan, Inter Mediolan, Juventus, Atletico i Real Madryt oraz FC Barcelona. Chciały one stworzyć alternatywny turniej dla najbogatszych klubów na Starym Kontynencie, co de facto osłabiłoby szansę mniejszych zespołów na grę o europejskie puchary.


Czytaj także: Ronaldo i Benzema, czyli tak się uprawia sportwashing. Arabia Saudyjska ma prostą strategię


Superliga to gwóźdź do trumny dla mniejszych

Superliga spotkała się jednak z ostrą krytyką ze strony kibiców i ekspertów, obawiających się, że taka inicjatywa faworyzowałaby najbardziej zamożne kluby i ograniczyła szanse dla mniejszych zespołów. UEFA i FIFA również stanęły w opozycji do powstania Superligi, grożąc sankcjami dla klubów, które chciałyby uczestniczyć w nowym formacie.

W rezultacie większość klubów wycofała się z projektu [pozostały tylko Real Madryt i FC Barcelona – red.], a cała inicjatywa jak szybko powstała, tak szybko upadła. Spółka European Superleague Company, której przewodniczącym jest prezes Realu Madryt – Florentino Pérez – złożyła pozew przeciwko FIFA i UEFA do Sądu Gospodarczego w Madrycie oskarżając FIFA i UEFA o niezdrowy monopol i manipulowanie decyzjami biznesowymi. Hiszpański sąd przekazał sprawę do Luksemburga. W swoim orzeczeniu TSUE uznał skargę klubów za zasadną.

Trybunał stwierdził, że organizowanie międzyklubowych rozgrywek piłkarskich i wykorzystywanie praw medialnych są działaniami o charakterze gospodarczym, co zobowiązuje federacje do przestrzegania zasad konkurencji. Jednocześnie, uzależnianie klubów od decyzji FIFA i UEFA w kwestiach konkurencji jest niezgodne z prawem.

Organizacja międzyklubowych rozgrywek piłkarskich i korzystanie z praw medialnych są, co oczywiste, działalnością gospodarczą; muszą one zatem być zgodne z zasadami konkurencji i szanować swobodę przemieszczania się, nawet jeśli ekonomiczna działalność sportowa ma pewien szczególny charakter – podano.

W przypadku gdy przedsiębiorstwo zajmujące pozycję dominującą jest uprawnione do określania warunków, na jakich potencjalnie konkurujące przedsiębiorstwa mogą uzyskać dostęp do rynku, uprawnienie to powinno, ze względu na ryzyko konfliktu interesów, jakie rodzi, podlegać kryteriom, które są odpowiednie do zapewnienia, że są one przejrzyste, obiektywne, niedyskryminujące i proporcjonalne. Uprawnienia FIFA i UEFA nie podlegają jednak żadnym takim kryteriom. FIFA i UEFA nadużywają zatem pozycji dominującej – podkreślono w komunikacie, cytowanym przez flashscore.pl


Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.


Barcelona i Real nie odpuszczają

Dodatkowo, TSUE uznał, że przepisy, które dają FIFA i UEFA wyłączną kontrolę nad zarządzaniem prawami medialnymi do rozgrywek, są działaniami ograniczającymi konkurencję i wykorzystującymi dominującą pozycję na rynku. Trybunał zwrócił uwagę, że takie regulacje mogą zagrażać klubom piłkarskim, podmiotom działającym na rynku medialnym, a także ostatecznie kibicom i konsumentom.

Do wyroku postanowili odnieść się przedstawiciele jedynych klubów pozostałych w organizacji Superligi. Prezes Realu Madryt podkreśla, że przyszłość piłki nożnej w Europie jest w „naszych” rękach.

Obecność i przyszłość piłki nożnej w Europie są teraz w rękach klubów, graczy i ich fanów – powiedział Perez, cytowany przez Reuters.

FC Barcelona oświadczyła, że jest zadowolona z wyroku i że utworzenie ESL pozwoli na rozwiązanie problemów z przeładowaniem harmonogramu, skupiając się na „lokalnych i międzynarodowych graczach i kibicach”.

Społeczna równowaga europejskiej piłki nożnej na średnią metę wymaga stworzenia koncepcji na wzór Superligi – stwierdził klub w oświadczeniu.

Polecamy także: